Słowacja: premier Fico zgłasza gotowość podania się do dymisji
(fot. PAP/EPA/JAKUB GAVLAK)
PAP / mp
Premier Słowacji Robert Fico poinformował w środę, że jest gotów podać się do dymisji. Warunkiem ma być utrzymanie obecnej koalicji i mianowanie przez prezydenta Andreja Kiskę premierem polityka z partii Fico (SMER-SD), która w 2016 roku wygrała wybory.
Po raz pierwszy o swojej dymisji Fico powiedział dziennikarzom w środę wieczorem po wielogodzinnych obradach koalicji rządowej, którą obok SMER-SD tworzy Słowacka Partia Narodowa (SNS) oraz partia słowackich Węgrów MOST-HID. W ten sposób premier chce zapobiec przedterminowym wyborom parlamentarnym, których domagają się opinia publiczna, opozycja i partnerzy z koalicji - komentują słowackie media.
Ze stanowiskiem Fico zgadzają się szefowie dwóch pozostałych partii koalicyjnych. Tym samym przedkładają większość tworzącą rząd nad forsowany m.in. przez prezydenta wariant przedterminowych wyborów parlamentarnych - zauważają media. Pojawiły się też nazwiska ewentualnych następców premiera - to wicepremier Peter Pellegrini albo minister finansów Peter Każimir.
Kryzys polityczny na Słowacji jest następstwem dokonanego pod koniec lutego zabójstwa dziennikarza śledczego Jana Kuciaka i jego partnerki Martiny Kusznirovej. Zabójstwo to wywołało największe od upadku komunizmu protesty, których uczestnicy domagali się między innymi dymisji premiera Fico.
27-letni Kuciak, dziennikarz śledczy portalu Aktualne.sk i 27-letnia Kusznirova zostali zastrzeleni w ich domu w miejscowości Velka Macza w kraju (województwie) trnawskim na południowym zachodzie Słowacji. Policja i prokuratura uważają, że najbardziej prawdopodobną przyczyną zbrodni były demaskatorskie artykuły Kuciaka. W swym ostatnim, niedokończonym reportażu opisał on działalność włoskich siatek przestępczych na terenie Słowacji oraz obecność osób bliskich włoskiej organizacji mafijnej 'Ndrangheta w otoczeniu premiera Fico.
Po śmierci reportera do dymisji podała się trójka współpracowników Fico z kancelarii premiera, których nazwiska łączono z włoskimi biznesmenami, oraz minister kultury Marek Madiaricz. Swoją dymisję zapowiedział także wicepremier, minister spraw wewnętrznych, jedna z najbliższych Fico osób - Robert Kaliniak. Media podkreśliły, że mimo tej zapowiedzi Kaliniak uczestniczył w środę w posiedzeniu gabinetu.
Tuż przed oświadczeniem Fico o gotowości podania się do dymisji słowacki portal DennikN opublikował rezultaty badania sondażowni FOCUS; wynika z nich, że premierowi nie wierzy 62 procent obywateli. Inne badania pokazały, że popularność SMER-SD spadła do poziomu 20 proc. Partia Fico wygrała wybory w 2016 roku, zdobywając prawie 29 proc. głosów.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł