Trzeba spodziewać się strat w Afganistanie

Operacja "Musztarak" ma się skoncentrować w regionie Mardżech uznawanej za bastion talibów (fot. PAP/EPA/HUMAYOUN SHIAB)
PAP / mik

W związku z planowanym w najbliższych dniach rozpoczęciem ofensywy na południu Afganistanu Brytyjczycy powinni liczyć się ze stratami wśród swoich żołnierzy - ostrzegł minister obrony Wielkiej Brytanii Bob Ainsworth.

Według ministra planowana ofensywa będzie toczyć się "w środowisku, które w żaden sposób nie jest bezpieczne", a "straty wśród żołnierzy są czymś, czego trzeba się spodziewać".

- Nigdy nie da się prowadzić operacji całkowicie wolnych od ryzyka - dodał w niedzielę Ainsworth.

W operacji "Musztarak" ("Razem"), prowadzonej przez siły NATO i afgańską armię, weźmie udział ok. 4 tys. brytyjskich żołnierzy z ok. 9,5 tys. służących w Afganistanie. Ma się ona skoncentrować w regionie Mardżeh, w południowej prowincji Helmand, uznawanym za bastion talibów.

Dowódca sił USA i NATO w Afganistanie generał Stanley McChrystal oświadczył, że celem operacji jest wysłanie rebeliantom "silnego przekazu", że władze w Kabulu rozszerzają kontrolę nad krajem.

Od 2001 roku w Afganistanie zginęło 253 brytyjskich żołnierzy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Trzeba spodziewać się strat w Afganistanie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.