Wzrost w USA. Czy to już koniec recesji?

Gospodarka USA rosła w III kwartale po raz pierwszy od ponad roku, w dodatku szybciej niż oczekiwano, co może być sygnałem, że recesja się zakończyła.

PKB w okresie od lipca do września wzrósł o 3,5 proc. w skali rocznej - podało w czwartek amerykańskie Ministerstwo Handlu. Ekonomiści ankietowani przez agencję Dow Jones Newswire przewidywali wzrost o 3,2 proc.

Ostatni kwartalny wzrost PKB miał miejsce wiosną 2008 roku; był to przejściowy skok w czasie trwającej już od grudnia 2007 r. recesji.

Motorem ostatniego wzrostu było zwiększenie zakupów, zwłaszcza domów i samochodów, stymulowane zachęcającymi do nich programami rządowymi. Program "Gotówka za gruchota" oferował rabat do 4500 dolarów za kupno nowego samochodu połączone z wymianą na niego starego auta, spalającego znaczną ilość benzyny.

Do kupna pierwszego domu zachęcał z kolei kredyt podatkowy w wysokości 8000 dolarów. Kredyt ten wygasa 30 listopada, ale Kongres zamierza przedłużyć jego ważność.

Dobrym wiadomościom o wzroście PKB towarzyszyła w czwartek zwyżka giełdy na Wall Street. Wskaźnik Dow Jones zwyżkował rano (czasu lokalnego) o ponad 100 punktów.

Komentując wzrost PKB, prezydent Barack Obama powiedział, że potwierdza on, iż działania rządu na rzecz wyjścia z recesji przynoszą wyniki. Podkreślił jednak, że wiele jeszcze pozostaje do zrobienia, ponieważ mimo wzrostu nie przybywa nowych miejsc pracy i problemem pozostaje znaczne bezrobocie.

Zdaniem ekonomistów, nie jest jeszcze pewne, czy ostatnie dane są sygnałem trwałego trendu, czy też skutkiem wspomnianych jednorazowych programów rządowych