Mieczysław Łusiak SJ
Jezus posyła swych uczniów „jak owce między wilki”. Nie posyła więc ich z jakąś mocą, która pokona wszelkie zło tego świata. Posyła ich raczej ze zdolnością do obdarzania pokojem i do uzdrawiania chorych. Otrzymują bardzo szczególną moc, która najpierw ich samych leczy z egoizmu i czyni zdolnymi do bycia dla innych.
Jezus posyła swych uczniów „jak owce między wilki”. Nie posyła więc ich z jakąś mocą, która pokona wszelkie zło tego świata. Posyła ich raczej ze zdolnością do obdarzania pokojem i do uzdrawiania chorych. Otrzymują bardzo szczególną moc, która najpierw ich samych leczy z egoizmu i czyni zdolnymi do bycia dla innych.
Mieczysław Łusiak SJ
Bóg tęskni za bliskością z nami, bo wie, co ona oznacza, zwłaszcza dla nas. Gdybyśmy i my zdawali sobie z tego sprawę, wówczas też bardzo tęsknilibyśmy za nią. Uzdrowienia, których dokonywał Jezus, mają pomóc nam sobie to uświadomić – są obrazem tego, co niesie ze sobą bliskość z Bogiem.
Bóg tęskni za bliskością z nami, bo wie, co ona oznacza, zwłaszcza dla nas. Gdybyśmy i my zdawali sobie z tego sprawę, wówczas też bardzo tęsknilibyśmy za nią. Uzdrowienia, których dokonywał Jezus, mają pomóc nam sobie to uświadomić – są obrazem tego, co niesie ze sobą bliskość z Bogiem.
Mieczysław Łusiak SJ
Łatwo jest zabić wyrzuty sumienia. Gdy to się stanie, człowiek wraca do punktu wyjścia. Dlatego powinniśmy traktować wyrzuty sumienia bardzo życzliwie, ale nie zatrzymywać się przy nich, tylko uczynić je punktem wyjścia do reformy swego życia.
Łatwo jest zabić wyrzuty sumienia. Gdy to się stanie, człowiek wraca do punktu wyjścia. Dlatego powinniśmy traktować wyrzuty sumienia bardzo życzliwie, ale nie zatrzymywać się przy nich, tylko uczynić je punktem wyjścia do reformy swego życia.
Mieczysław Łusiak SJ
Bądźmy praktyczni i pomyślmy o Niebie – o tym, co nas przysposabia do życia w nim. To, co na tym świecie nie uczy nas życia w Niebie jest właściwie zupełnie zbyteczne.
Bądźmy praktyczni i pomyślmy o Niebie – o tym, co nas przysposabia do życia w nim. To, co na tym świecie nie uczy nas życia w Niebie jest właściwie zupełnie zbyteczne.
Mieczysław Łusiak SJ
Szukając sił do codziennego ofiarowania się Bogu, pamiętajmy, że On pierwszy sam ofiarował się nam. On jest dla nas! I nie dlatego, że jesteśmy tacy wspaniali, ale dlatego, że po prostu jesteśmy.
Szukając sił do codziennego ofiarowania się Bogu, pamiętajmy, że On pierwszy sam ofiarował się nam. On jest dla nas! I nie dlatego, że jesteśmy tacy wspaniali, ale dlatego, że po prostu jesteśmy.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus wskrzesił dziewczynkę, abyśmy nie bali się śmierci. Chociaż lęk przed śmiercią jest czymś naturalnym, to jednak powinniśmy robić wszystko, aby ten lęk ograniczyć, bo on jest bardzo destrukcyjny. Lęk przed śmiercią podcina skrzydła miłości.
Jezus wskrzesił dziewczynkę, abyśmy nie bali się śmierci. Chociaż lęk przed śmiercią jest czymś naturalnym, to jednak powinniśmy robić wszystko, aby ten lęk ograniczyć, bo on jest bardzo destrukcyjny. Lęk przed śmiercią podcina skrzydła miłości.
Mieczysław Łusiak SJ
„Odszedł od zmysłów” to eufemizm dla wyrażenia tego, że Jezus zwariował. Tak, On zwariował na punkcie człowieka, zwłaszcza tego najuboższego, najbardziej zagubionego i cierpiącego. Jezus zwariował z miłości!
„Odszedł od zmysłów” to eufemizm dla wyrażenia tego, że Jezus zwariował. Tak, On zwariował na punkcie człowieka, zwłaszcza tego najuboższego, najbardziej zagubionego i cierpiącego. Jezus zwariował z miłości!
Mieczysław Łusiak SJ
Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował...
Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował...
Mieczysław Łusiak SJ
Czyż nie należy chwalić Boga za dobro, które wyświadczył? Na pewno jest to słuszne. Dlaczego więc Jezus nie chciał, aby uzdrowiony z trądu opowiadał o tym, co go spotkało?
Czyż nie należy chwalić Boga za dobro, które wyświadczył? Na pewno jest to słuszne. Dlaczego więc Jezus nie chciał, aby uzdrowiony z trądu opowiadał o tym, co go spotkało?
Mieczysław Łusiak SJ
Kiedy będziemy gotowi powiedzieć tak jak Symeon: „Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju”? Kiedy będziemy gotowi na śmierć? Może nigdy, bo ciągle będziemy mieli coś jeszcze do zrobienia. Tymczasem jeśli „ujrzymy Boże zbawienie” gotowi będziemy na śmierć.
Kiedy będziemy gotowi powiedzieć tak jak Symeon: „Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju”? Kiedy będziemy gotowi na śmierć? Może nigdy, bo ciągle będziemy mieli coś jeszcze do zrobienia. Tymczasem jeśli „ujrzymy Boże zbawienie” gotowi będziemy na śmierć.
Modlitwa w drodze to najnowsza propozycja duchowej inspiracji dla użytkowników odtwarzaczy MP3 i telefonów komórkowych. W dzisiejszych czasach wiele ludzi spędza dużo czasu dojeżdżając do pracy lub szkoły. Jest to czas, który można dobrze wykorzystać.
Modlitwa w drodze to najnowsza propozycja duchowej inspiracji dla użytkowników odtwarzaczy MP3 i telefonów komórkowych. W dzisiejszych czasach wiele ludzi spędza dużo czasu dojeżdżając do pracy lub szkoły. Jest to czas, który można dobrze wykorzystać.