Nowy "Dekalog": Osiem Błogosławieństw

Mieczysław Łusiak SJ

Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami (Mt 5, 1-12a):

"Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.

Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.

DEON.PL POLECA

Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.

Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.

Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

DEON.PL POLECA


Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.

Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie".

Oto nowy Dekalog. Nie mówi czego nie wolno. Daje receptę na szczęście. A mówiąc precyzyjniej: pokazuje do czego prowadzi nauka w szkole Jezusa – człowiek staje się szczęśliwy wbrew wszystkiemu, staje się jakby niezniszczalny.

U postaw tej nauki stoi bowiem prawda o nieśmiertelności (czyli niezniszczalności) człowieka. Kto nie zna życia wiecznego, bo nie pobierał nauk u Pana Jezusa, ten jest kruchy i miękki – łatwo staje się nieszczęśliwy.

Błogosławieni, którzy są dobrymi uczniami Jezusa, to znaczy nie opuszczają żadnej okazji ku temu, by On ich czegoś nauczył!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowy "Dekalog": Osiem Błogosławieństw
Komentarze (14)
L
leszek
3 listopada 2010, 14:52
Co to znaczy być ubogim w duchu? Ubodzy w duchu to ci którzy mają świadomość swojego ubóstwa, swojej nędzy, mają świadomość swojej niewystarczalności, ułomności i grzeszności, ci którzy zawierzają się codziennie Bogu, dla których to Bóg jest źródłem siły i nadziei, a nie inni ludzie czy gromadzone dobra materialne. W czasach starotestamentowych uważano, że powodzenie i bogactwo jest nagrodą za bogobojne życie, a niepowodzenie i bieda jest karą za grzechy (stąd m.in. pytanie o uzdrowionego przez Jezusa niewidomego: kto zgrzeszył, on czy jego rodzice). Ale pomimo tego było wielu tzw. z hebr. anawim, to znaczy biednych i uciśnionych, którzy pomimo swojego niezwykle trudnego położenia materialnego wiernie trwali przy Bogu i ufnie wyznawali Go wobec innych, co budziło powszechne zdziwienie. I w tym Błogosłąwieństwie jest właśnie nawiązanie do tych anawim, którzy trwali przy Bogu nie w rewanżu za szczęśliwe życie ale wręcz pomimo swojego ciężkiego życia.
K
Kum
3 listopada 2010, 14:17
Co to znaczy być ubogim w duchu?
L
leszek
3 listopada 2010, 14:10
Niestety ciągle pokutuje w naszym katolickim społeczeństwie, że ubodzy w duchu, pokorni, cisi to słabi ludzie. A jest zupełnie inaczej. Odkrywamy to w naszej wspólnocie. Ten rok dla naszej wspólnoty to rok ośmiu Błogosławiństw. Bo w naszym katolickim społeczeństwie dominuje traktowanie tych błogosławieństw jako narzędzia do pocieszania się i dowartościowywania za wszelkie kompleksy, urazy i porażki. Jak ktoś nie ma pieniędzy, to się pociesza, że błogosławieni ubodzy, nawet nie doczytując że chodziło o ubogich W DUCHU, a nie o nie mających bogactwa materialnego. Ubodzy w duchu mało komu kojarzą się z pokładaniem wszelkiej ufności w Bogu a nie w dobrach materialnych, i że można być żebrakiem i nie być ubogim w duchu, a można posiadać bogactwa i być ubogim w duchu. I tak samo jest z resztą Błogosławieństw.
Jurek
3 listopada 2010, 12:20
Niestety ciągle pokutuje w naszym katolickim społeczeństwie, że ubodzy w duchu, pokorni, cisi to słabi ludzie. A jest zupełnie inaczej. Odkrywamy to w naszej wspólnocie. Ten rok dla naszej wspólnoty to rok ośmiu Błogosławiństw.
5
5R3S6
3 listopada 2010, 10:31
Teresko, szansę masz, ale nie masz pewności. I może tyle na razie wystarczy.
T
teresa
3 listopada 2010, 07:21
 Na jednej szali dekalog ludu Mojżesza , na drugiej  IX błogosławieństw Jezusa dl;a każdego. Wydawać by się mogło,że rozdziela je Morze Czerwone.Nic bardziej mylnego. Nauka Jezusa wyjaśnia , w jaki sposób podchodzić do Fundamentów wiary wyrytych na kamiennej tablicy dwudzielnej.Posumowując, jeżeli troszczę się o sprawy Pana Boga, staram się przestrzegać prawa i godnie z miłością ,znoszę wszelkie związane z tym przeciwności,zarówno ze strony przedmiotów martwych jak i ludzi mam szansę na BŁOGOSŁAWIEŃSTWO.
G
gość
3 listopada 2010, 06:32
Osiem błogosławieństw=zajmowanie ostatniego miejsca,.poniżanie się a tak naprawdę wywyższanie. BŁOGOSŁAWIONY
TP
teresa polonia
2 listopada 2010, 04:35
To dołącz do nich, Elu. A dlaczego uważasz, że jeszcze nie dołączyłam? Chodzi o to żeby popisać się elokwencją i odbić piłeczkę banalnym stwierdzneiem typu: żeby zacząć poprawę od siebie itd? Przecież mnie nie znasz i nic o mnie nie wiesz. Nie robię krzywdy ludziom, staram się pomóc kiedy mogę a sama zostałam ofiarą przemocy i nie mogę doprosić się o pomoc chociaż żyję w otoczeniu bardzo poboznych katoików. Elu ,poboznosc a wiara to dwa inne pojecia. Kto jest najwazniejszy w twojej wiarze ? Pros. A mozeTy juz  dostałas i dostajesz pomoc. Nie ma przypadkow. Pozdrawiam Teresa Lucyna
M
Mila
1 listopada 2010, 21:33
Elu, może w swojej pokorze napisałaś "ich" zamiast "nas" . Dzięki temu, teraz pełniej wyraziłaś swoje pragnienia. Pozdrawiam!
E
ela
1 listopada 2010, 21:03
To dołącz do nich, Elu. A dlaczego uważasz, że jeszcze nie dołączyłam? Chodzi o to żeby popisać się elokwencją i odbić piłeczkę banalnym stwierdzneiem typu: żeby zacząć poprawę od siebie itd? Przecież mnie nie znasz i nic o mnie nie wiesz. Nie robię krzywdy ludziom, staram się pomóc kiedy mogę a sama zostałam ofiarą przemocy i nie mogę doprosić się o pomoc chociaż żyję w otoczeniu bardzo poboznych katoików.
M
Mila
1 listopada 2010, 19:27
To dołącz do nich, Elu.
E
ela
1 listopada 2010, 11:28
Błogosławieni, którzy są błogosławieństwem dla innych. Szkoda, że tak ich mało. Ale i tak pięknie Ojciec to ujął.
Wojciech Żmudziński SJ
1 listopada 2010, 09:44
Błogosławieni, którzy są błogosławieństwem dla innych.
TP
teresa polonia
1 listopada 2010, 09:39
Pan Jezus sam tez blogoslawil np. dzieci-Mt19,13-1,Łk18,15-17,Mk10,13-16