Adwent się kończy, masz już skrzydła? [test]

Szybkie pytanie testowe: co jest bardziej prawdopodobne - to, że z aureolą i skrzydłami przylatuje do nas anioł, czy to, że wbrew biologii i na przekór medycynie kobieta niepłodna zostaje mamą?

Dzisiejsza liturgia słowa jest takim testem dla powątpiewających. Obstawiam, że większość z nas wybierze już z dwojga złego tego anioła, co najwyżej wizję takową zwali na zaburzenia psychiczne. Ale dziecko? Materialny dowód na ingerencję nieba? Nie, nie... tu musiało być coś nie tak...

A może tak na końcóweczce Adwentu warto rozejrzeć się, ile rzeczy niezwykłych wydarzyło się w naszym życiu i ile cudów zdziałał Bóg chociażby dziś. Czy taka świadomość nie wprowadza cię w anielski nastrój? Ty też możesz dostać skrzydła!