Wspomnienie św. Ireneusza, biskupa i męczennika
Kolor szat: czerwony
Rok C, II
XIII Tydzień zwykły
Pierwsze czytanie (Am 3, 1-18; 4, 11-12)
Słuchajcie tego słowa, które mówi Pan do was, synowie Izraela, do całego pokolenia, które wyprowadziłem z ziemi egipskiej: „Jedynie was znałem ze wszystkich narodów na ziemi, dlatego was nawiedzę karą za wszystkie wasze winy”.
Czyż wędruje dwu razem, jeśli się wzajem nie znają? Czyż ryczy lew w lesie, zanim ma zdobycz? Czyż lwiątko wydaje głos ze swego legowiska, zanim coś schwyta? Czyż spada ptak na ziemię, jeśli nie było sidła? Czyż się unosi pułapka nad ziemią, zanim coś schwytała? Czyż dmie się w trąbę w mieście, a lud się nie przelęknie? Czyż zdarza się w mieście nieszczęście, by Pan tego nie sprawił? Bo nie uczyni Pan Bóg niczego, by nie wyjawił swego zamiaru sługom swym, prorokom. Gdy lew zaryczy, któż się nie ulęknie? Gdy Pan Bóg przemówi, któż nie będzie prorokować?
„Spustoszyłem was, jak przy Bożym spustoszeniu Sodomy i Gomory; staliście się jak głownia wyciągnięta z ognia, aleście do Mnie nie powrócili, mówi Pan. Tak uczynię tobie, Izraelu, a ponieważ ci to uczynię, przygotuj się, by stawić się przed Bogiem twym, Izraelu”.
Psalm (Ps 5, 5-6. 7-8)
Bo Ty nie jesteś Bogiem, któremu miła nieprawość,
zły nie może przebywać u Ciebie.
Nie ostoją się przed Tobą nieprawi.
Nienawidzisz wszystkich, którzy zło czynią.
Prowadź mnie, Panie, w swej sprawiedliwości
Zgubę zsyłasz na każdego, kto kłamie.
Pan brzydzi się człowiekiem podstępnym i krwawym.
Ja zaś dzięki obfitej Twej łasce
wejdę do Twojego domu,
upadnę przed świętym przybytkiem Twoim
przejęty Twą bojaźnią.
Prowadź mnie, Panie, w swej sprawiedliwości
Aklamacja (Ps 130, 5)
Pokładam nadzieję w Panu,
ufam Jego słowu.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (Mt 8, 23-27)
Gdy Jezus wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie.
Nagle zerwała się gwałtowna burza na jeziorze, tak że fale zalewały łódź; On zaś spał. Wtedy przystąpili do Niego i obudzili Go, mówiąc: „Panie, ratuj, giniemy!”
A On im rzekł: „Czemu bojaźliwi jesteście, małej wiary?” Potem wstał, rozkazał wichrom i jezioru, i nastała głęboka cisza.
A ludzie pytali zdumieni: „Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?”