Antonia
Jest to forma żeńska imienia ANTONI. W Polsce ze średniowiecza znamy jakąś Antonię (wówczas czytano Antonija) z XIII lub XIV w. i drugą z XV w. Poza tym nie wiemy, czy się później zdarzało. Dziś jako forma żeńska imienia Antoni występuje raczej ANTONINA, a Antonia poszła w zapomnienie.
Odpowiedniki obcojęz.: łac. Antonia, Antonina, ang. Antonia, fr. Antoinette, Antonine, Antonie, hiszp. Antonia, niem. Antonia, Antonie, Toni, ros. Antonija, wł. Antonia, Antonietta.
Święte czy błogosławione, które nosiły to imię, nie należą do najmniej licznych, ale też w dużej mierze nie zarysowują się wyraźnie na tle dziejów. Do wyrazistszych należą dwie postacie z XV w. oraz błogosławiona z epoki współczesnej.
Antonia z Florencji. Urodziła się w r. 1401. Rodzice wydali ją młodo za mąż, ale po kilku latach owdowiała. Powierzyła wtedy syna rodzicom, zaś sama wstąpiła do klauzurowego zgromadzenia franciszkańskich tercjarek. Wkrótce potem wezwano ją do Foligno, a następnie do Akwilei. Była tam przez czternaście lat przełożoną. Odczuwając pociąg do życia w większej surowości i kierując się radami Jana Kapistrana, założyła potem nową społeczność, nazwaną z czasem imieniem św. Klary Ubogiej. Niebawem zapełniła się ona kwiatem żeńskiej młodzieży z Abruzzów. Antonina zarządzała nim przez lat siedem. Nie zabrakło jej przeciwności: kłopotów majątkowych z synem i rodzicami, chorób, nieporozumień z franciszkanami itp. Wszystko to znosiła z niezwykłą cierpliwością. Zmarła 29 lutego 1472 r. Franciszkanie wspominają ją jako błogosławioną w dniu 7 kwietnia.
Antonia z Brescji. - Antonia Guainari urodziła się w r. 1407. Bardzo wcześnie przejęła się bojaźnią Bożą i pamięcią o wieczności. Pod wpływem tych uczuć wstąpiła do dominikanek w swoim rodzinnym mieście. Wiodła tam życie pełne surowego umartwienia i wyrzeczenia, nie znane nikomu aż do czterdziestego roku. Wtedy to wybrano ją na kierowniczkę zespołu przeznaczonego do przeprowadzenia reformy w rozluźnionym domu zakonnym w Ferrarze. Roztropna działalność Antonii sprawiła, że ten podupadły w karności dom zakonny stał się ośrodkiem gorliwości i zalążkiem odnowy dla innych domów. Antonii nie zabrakło jednak w tym wszystkim przeciwności. Na skutek oszczerczych sprawozdań wysyłanych władzom kościelnym została zdegradowana w hierarchii zakonnej do rzędu ostatniej z sióstr. Zniosła to bardzo cierpliwie. Bóg nagrodził ją niezwykłymi darami, z czasem zaś także władze zakonne przekonały się o jej niewinności. Zmarła mając akurat sto lat i od razu zaczęto ją otaczać czcią. Ponieważ cześć ta nie była nigdy przerwana, słusznie, zdaniem bollandystów, uchodzi ona u wiernych oraz w rocznikach zakonnych za błogosławioną. Pamiątka jej przypada 27 października.
Antonia Mesina. Urodziła się 21 lipca 1919 r. w Orgosola, w pobliżu Nuoro, na Sardynii. Była drugim z dziesięciorga dzieci skromnego pracownika lokalnej administracji. Od wczesnych lat żywo uczestniczyła w dziełach parafialnych. W dniu 17 maja 1935 r. zginęła z rąk młodzieńca, który nastawał na jej czystość. Uroczysty pogrzeb Antonii stał się pierwszym aktem czci, oddanej jej przez wszystkich mieszkańców parafii. Jan Paweł II beatyfikował ją w r. 1987.