Bernardyn
W Polsce pojawiło się w drugiej połowie XV w. (po raz pierwszy w 1467 r.) i znamy je z zapisów łacińskich: Bernardinus = Bernardyn, Bernardynus = Biernardyn, Barnardinus = Barnardyn, zapewne w związku z osiedleniem się obserwantów (1453), których w Polsce nazwano bernardynami. Od tego imienia wywodzą się ludowe nazwiska Bernady i Barnady. Dziś używane rzadko.
Odpowiedniki obcojęz.: łac. Bernardinus, ang. Bernardine, Bernardino, fr. Bernardin, hiszp. Bernardino, niem. Bernardinus, Bernhardin, wł. Bernardino.
Repertoria wyliczają piętnastu świętych lub błogosławionych, oznaczanych tym imieniem. Tu przedstawić możemy tylko trzech:
Bernardyn Sieneński. Urodził się 8 września 1380 r. w Massa Maritima, niedaleko Sieny. Utraciwszy rychło rodziców, wychowywał się pod opieką krewnych. Jako młodzieniec oddawał się z zapałem studiom humanistycznym. W r. 1399 ukończył w Sienie prawo. W trzy lata później wstąpił do Braci Mniejszych, gdzie też w r. 1404 wyświęcony został na kapłana. Wkrótce odegrał w zakonie rolę ogromną, dając początek zreformowanej gałęzi zakonu franciszkańskiego, której członkowie nazywani byli zrazu obserwantami. W latach 1438-1444 piastował urząd pierwszego wikariusza generalnego. Był także wybitnym kaznodzieją, który w ciągu swego życia przeorał swym przepowiadaniem niemal całą ówczesną Italię. Skutki jego kazań były uderzające: nawracało się wielu grzeszników, zanikały ośrodki herezji, odradzało się życie religijne i powiększały się zastępy franciszkańskich obserwantów. Wzbogacił Bernardyn ponadto piśmiennictwo religijne. Obznajomiony gruntownie z Pismem Św. i Ojcami Kościoła, a także z dotychczasowymi traktatami ascetyczno-mistycznymi, sam napisał wiele cennych dzieł teologicznych. Najważniejsze z nich to traktaty De christiana religione, De evangelio aeterno, De vita christiana, De Beata Virgine, De Spiritu Sancto, De inspirationibus, De s. Joseph, De divina dilectione i inne. Bernardyn poruszył w nich m.in., jak nikt dotąd, problem pośrednictwa Matki Najśw., naukę o Niepokalanym Poczęciu, nabożeństwo do św. Józefa oraz cały szereg zagadnień etycznych i społecznych. Także nabożeństwo do Imienia Jezus jemu zawdzięcza, jeśli nie swój początek, to przynajmniej decydujący impuls i rozwój. Św. Bernardyn odznaczał się również czynną miłością bliźniego, co okazało się przede wszystkim w czasie zarazy. Głęboko pokorny, nie przyjął także ofiarowanych mu godności i zrezygnował kolejno z biskupstw w Sienie, Ferrarze i Urbino. Zmarł w Akwili 20 maja 1444 r. W sześć lat później został kanonizowany. Mieszkańcy Akwili zbudowali wówczas wspaniałą świątynię, do której w r. 1472 przeniesiono jego relikwie. W uroczystości tej brał m.in. udział bł. Szymon z Lipnicy. Należy tu zaraz dodać, że Bernardyn wywarł także potężny wpływ na życie religijne w Polsce. Sprowadzeni w r. 1453 obserwanci - uczniowie Bernardyna, otrzymali u nas nieoficjalną nazwę bernardynów i wkrótce wydali wspaniałe owoce swej działalności, o czym najlepiej świadczy zastęp płomiennych głosicieli Słowa Bożego: Szymon z Lipnicy, Jan z Dukli, Władysław z Gielniowa, Rafał z Proszowic i inni. Pod wezwaniem św. Bernardyna powstały też na naszych ziemiach klasztory obserwanckie (Kraków, Poznań, Łowicz).
Bernardyn z Feltre. Urodził się w r. 1431. Był notariuszem w rodzinnym mieście. W Padwie kontynuował studia prawnicze, ale już w r. 1456 przyjął habit franciszkański. Siedem lat później otrzymał święcenia kapłańskie. Był następnie lektorem, zaś od r. 1469 kaznodzieją. Niebawem, jak Bernardyn ze Sieny, zaczął przemierzać kraj, głosząc wszędzie płomienne kazania. Wzywał do zachowania pokoju, zakładał bractwa oraz Montes pietatis, zwalczał lichwę i merkantylizm żydowski, zachęcał do pobożności względem Eucharystii i Imienia Jezus. Żywy udział wziął w słynnych kontrowersjach na temat oprocentowania pożyczek. Całą tę działalność społeczną Braci Mniejszych, których był wybitnym reprezentantem, zaaprobują Leon X i sobór laterański V (1515). Bernardyn już tego sukcesu nie doczekał się. Głosił kazania w Pawii i zamierzał jeszcze wybrać się do Piacenzy, gdy wyczerpanie dało znać o sobie. Zmarł w tamtejszym klasztorze Św. Jakuba 28 września 1493 r. Jego kult zaaprobowano w r. 1654.
Bernardyn Realino. Urodził się 1 grudnia 1530 r. w Carpi niedaleko Modeny (Emilia, Włochy) jako syn żołnierza i notabla z dworu Gonzagów. Kształcił się w Modenie, a następnie w Bolonii, gdzie rzuciwszy studium filozofii i humanistyki zdobył doktorat obojga praw. Wszedł wówczas na drogę świetnej kariery prawniczo-urzędniczej. Był po kolei podestą w Felizzano i Monferrato, doradcą prawnym w Aleksandrii (Piemont), podestą w Cassine, sędzią w Castel Leone oraz audytorem i pełnomocnikiem markiza Pescary w Neapolu. Tam zetknął się jezuitą o. Carminatą, który udzielił mu ośmiodniowych rekolekcji. Bernardyn wyszedł z nich odmieniony. Kierując się pierwszym zapałem zniszczył zaraz młodzieńcze poezje - niektóre na szczęście były drukowane - i mając lat trzydzieści cztery wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Chciał tam zostać bratem-laikiem, ale przynaglono go do przyjęcia święceń, które otrzymał w trzydziestym siódmym roku życia. W 1570 objął na krótko urząd magistra nowicjuszy. Wówczas też rozpoczął działalność kaznodziejską. W r. 1574 otrzymał polecenie, by udać się do Lecce, gdzie pozostał do śmierci, mimo iż próbowano go kilkakrotnie przenosić. Pracował tam jako kaznodzieja i konferencjonista, kapelan szpitali i więzienia, przede wszystkim zaś jako niestrudzony spowiednik. Wkrótce po przybyciu do miasta stał się jego najbardziej popularną osobistością. Znano go i kochano wszędzie. Był niezwykle dobroduszny, jowialny i uroczo pobożny. Nie utracił przy tym nic z naturalności swego obejścia. Zresztą darzył wszystkich niestrudzoną życzliwością. Łatwo też pozyskiwał zaufanie. Cenili go święci Andrzej Avellino, Robert Bellarmin (który zresztą był jego prowincjałem), Jan Berchmans, Karol Spinola i inni. Najbardziej jednak kochali go mieszkańcy Lecce, pośród których hojnie rozsypywał dobrodziejstwa swych charyzmatów: daru przewidywania, czytania w sercach ludzkich, uzdrawiania. Gdy na skutek nieszczęśliwego potknięcia nie mógł już chodzić (1610), a następnie (1613) utracił wzrok, rada miejska zwróciła się doń, by zgodził się być patronem miasta. Sporządzono nawet odpowiedni akt prawny. Ta sama zwierzchność jeszcze za życie Bernardyna przynagla biskupa, aby z myślą o jego beatyfikacji otwarł proces informacyjny. Święty zmarł 2 lipca 1616 r. W rzeczy samej wkrótce, za staraniem św. Roberta Bellarmina, rozpoczęto proces beatyfikacyjny. Mimo to beatyfikował go dopiero Leon XIII (1895), kanonizował zaś w r. 1947 Pius XII. W malarstwie przedstawiany jest niemal zawsze z Dzieciątkiem Jezus, do którego miał czułe nabożeństwo.