Bolesław

Jedno z rodowych imion Piastów, do których przyniosła je Dąbrówka, córka czeskiego księcia Bolesława Srogiego, żona Mieszka I, a matka Bolesława Chrobrego. Odtąd imię to było w Polsce używane tylko przez książąt piastowskich. Oczywiście, w dalszym ciągu używali go czescy Przemyślidzi. Z formalnego punktu widzenia imię Bolesław bywa interpretowane jako złożenie z przysłówkowego rdzenia bolje- 'dużo, więcej' oraz -sław od rzeczownika sława. Całość niektórzy uczeni rozumieją jako 'ten, który będzie miał dużo sławy'. Być może takie rozumienie trzeba przyjąć dla imienia w chwili jego powstania, ale w X czy XI w. z pewnością już tak nie myślano, zwłaszcza że w języku polskim rdzeń wyrazu pierwszego nie był znany.

Od pełnego imienia Bolesław już w średniowieczu używano formy zdrobniałej Bolek, która stała się podstawą dla formy zlatynizowanej Bolko, używanej następnie jako samodzielne imię przez Piastów śląskich. W tej też postaci przeszło do niektórych zniemczonych następnie rodów śląskich. Bardziej zniemczoną postacią jest Boncel (Buncel) z XIV wieku, będąca kontaminacją z Wenzel 'Wacław'.

Po raz pierwszy imię Bolek nie w rodzie książęcym spotykamy w zapiskach z roku 1389 (nosił je pewien kmieć). Żeńskie imię Bolesława jest jeden raz poświadczone w XV w. jako imię chłopki.

Pewne odrodzenie i upowszechnienie imienia Bolesław nastąpiło dopiero w XIX i XX w. U chłopów imię Bolek musiało występować częściej, ponieważ znamy takie właśnie nazwiska, które u swej podstawy mają niewątpliwie zdrobniałą postać imienia.

Dzisiejsze zdrobnienia do Bolesława to Bolek, Boluś, Boleczek.

W kalendarzu słowiańskim Bolesław widnieje pod dniem 19 sierpnia.

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Boleslaus, czes., słow. Boleslav, fr. Boleslas, niem. Boleslaus, wł. Boleslao.

Święci, którzy by nosili to imię, nie istnieją. Ale w XVII i XVIII w. także w odniesieniu do Bolesławów, znanych z historii ojczystej, próbowano zainicjować kult podobny do tego, o którym pisaliśmy już w związku z imionami Bogdan i Bogusław. Pod piórem F. Jaroszewicza, autora popularnego i dwukrotnie wznawianego zbioru Matka Świętych, Polska, tytuł błogosławionego otrzymał zarówno Bolesław Chrobry, jak i Bolesław Wstydliwy. Już przedtem za świątobliwych uznano innych Bolesławów: Krzywoustego, Kędzierzawego, Pobożnego, a nawet Śmiałego. Dodajmy zaraz, iż Jaroszewicz ponaznaczał też -beatyfikowanym- przez siebie Bolesławom miejsca w kalendarzu: Chrobremu 3 stycznia, a Wstydliwemu 6 stycznia. Już z tego łatwo wywnioskować, iż w świadomości zbiorowej te -beatyfikacje- na stałe osadzić się nie zdołały, toteż w epoce popularyzacji imion rodzimych imieniu Bolesław naznaczono dzień zupełnie inny. Wolno jednak dodać, że Bolesław Chrobry najbliższy był w świadomości narodowej tego uznania, które graniczy z kultem religijnym. Wpłynęły na to zapewne analogie z czcią oddawaną w wielu krajach panującym, którzy wprowadzili lub ugruntowali w swych państwach chrześcijaństwo. Czy takiej śmiałej analogii nie stworzył już zresztą współczesny Bolesławowi Bruno z Kwerfurtu, który zestawił go z Konstantynem i Karolem Wielkim- Czy potem Anonim nie wynosił pod niebiosa jego chrześcijańskich cnót, stawiając je potomnym jako wzór do naśladowania- P. David, a za nim Z. Wojciechowski dopatrywali się w tych panegirycznych zwrotach Anonima pogłosów francuskich chansons de geste. W tym wszakże zestawieniu wolno się dopatrywać analogii dalszej. Jak ta twórczość z rzadka tylko, i to raczej pod względem literackim wpływała na zjawiska hagiograficzne, od nich w świadomości religijnej zazwyczaj oddzielana, tak też w zbiorowej pamięci narodu panegiryki na cześć Chrobrego gruntowały jego sławę, cenną zwłaszcza w epoce narodowych klęsk, na rozbudzanie jednak religijnej czci nie oddziałały. Świadczy o tym m.in. epitafium z katedry poznańskiej, gdzie Chrobry jest co prawda -atletą Chrystusowym-, ale nie stosuje się do niego zwrotów kultowych (czego nie dostrzegł badacz tego epitafium R. Gansiniec). Mogło się tu i ówdzie pojawić później (i po dzień dzisiejszy) mniemanie wywodzące się prawdopodobnie z poczytnej książki Jaroszewicza, wszelako zjawiska odnotowane przez W. Baranowskiego w województwie łódzkim (jakoby Chrobry był świętym) wydają się należeć do rzadkości.

Bolesław
 obchodzi imieniny