Felicissimus

Imię pochodzenia łacińskiego, genetycznie cognomen dla mężczyzny (dla kobiety Felicissima). Jego podstawę stanowi wyraz pospolity felix, -icis, w stopniu najwyższym: felicissimus 'najszczęśliwszy, błogosławiony'.

Odpowiedniki obcojęz.: łac., ang., niem. Felicissimus.

W rocznikach kościelnych pojawia się pod tym imieniem trzech świętych. Jeden z nich, męczennik afrykański, zaledwie został tam wymieniony. Dwaj inni to:

Felicissimus, diakon rzymski, męczennik. Widnieje on pod dniem 6 sierpnia w Depositio martyrum. Razem z innymi wymienia go też papież Damazy. Istnieje ponadto świadectwo św. Cypriana, wedle którego w czasie prześladowania Waleriana w r. 258 razem z papieżem Sykstusem zginęło czterech jego diakonów. Uzgadniając te dane, należy przyjąć, że Felicissimus i Agapit zginęli wkrótce po Sykstusie, może gdy próbowali ratować się ucieczką. Gdzie indziej też zostali pochowani. Nieco później ich kult przygasł. W jego rozbudzeniu pewną rolę odegrała zapewne późna, legendarna Passio Sixti (BHL 7801). Nowego zaś rozgłosu kult nabrał, gdy Gotzbald z Niederaltaich przeniósł relikwie do Isarhofen, w Bawarii (BHL 2852). Męczennicy wspominani byli w dniu 6 sierpnia.

Felicissimus z Mosciano. Prawdopodobnie żył pod koniec XI stulecia i był pustelnikiem na terenie diecezji Nocera, w Umbrii. W swym eremie prowadził życie pełne umartwień i bogomyślności. Zmarł rzekomo 15 lipca 1092 r. Rychło otoczyła go cześć wiernych. W r. 1164 wybudowano ku jego czci kościół. Mimo tych wiadomości, czerpanych raczej z ustnej tradycji, aniżeli z pisanych dokumentów, badacze przypuszczają, że mogło tu dojść do rozbudzenia lokalnego kultu męczennika, czczonego wcześniej w Todi. Nic jednak nie potwierdza tej hipotezy.

Felicissimus
 obchodzi imieniny