Ekspert: Otyłość jest matką wszystkich chorób [WYWIAD]

Zdjęcie ilustracyjne (Fot. pl.depositphotos.com)
PAP/gś

Otyłość jest matką wszystkich chorób, a jej leczenie należy zacząć od modyfikacji stylu życia – uważa endokrynolog, prof. Wojciech Bik.

Iga Leszczyńska (PAP): Dlaczego otyłość to poważna choroba, a nie tylko problem estetyczny?

Wojciech Bika: - O tym, że otyłość, a w zasadzie choroba otyłościowa, bo takiego określenia powinno się używać, jest poważna, wiemy już od dawna. Obecnie szacuje się, że na świecie na otyłość i nadwagę może cierpieć nawet 2 miliardów osób. Tak więc możemy mówić o epidemii tej choroby. Sama otyłość będąca chorobą przewlekłą cechuje się zaostrzeniami, powszechnie określanymi jako efekt „jo-jo”.

Tkanka tłuszczowa to nie tylko magazyn, ale również narząd wydzielania wewnętrznego, tak jak np. tarczyca. Zajmuje się ona także wydzielaniem peptydów, które wpływają na funkcjonowanie organizmu. Dlatego też nadmiar zgromadzonej tkanki tłuszczowej jest nie tylko problemem estetycznym, ale powoduje szereg zaburzeń metabolicznych. To w konsekwencji prowadzić może do rozwoju szeregu chorób m.in. zawałów serca, udarów mózgu, nadciśnienia tętniczego, cukrzycy typu 2, zwiększonego ryzyka powikłań zatorowo-zakrzepowych czy powikłań ze strony układu kostno-stawowego, a także problemów z układem rozrodczym i płodnością.

DEON.PL POLECA

Możemy zatem powiedzieć, że choroba otyłościowa jest matką wszystkich chorób.

Jak otyłość wpływa na serce, wątrobę czy nerki?

- Od dawna wiemy, że osoby otyłe mają zwiększone ryzyko wystąpienia zawału serca, choroby niedokrwiennej serca, udarów mózgu. Mniej się mówi o stłuszczeniowej chorobie wątroby w przebiegu otyłości. Szacuje się, że u osób z cukrzycą typu 2 stłuszczeniowa choroba wątroby występuje u ok. 70 proc. pacjentów, a u osób z otyłością olbrzymią - BMI powyżej 40 kg/m2 - odsetek ten sięga 80-85 proc. Tak więc stłuszczeniowa choroba wątroby stanowi istotny problem diagnostyczny i terapeutyczny. Obecnie wiele towarzystw naukowych w zaleceniach dotyczących leczenia otyłości zwraca uwagę na ten problem.

Choroba otyłościowa powoduje także stopniowe uszkodzenie funkcji nerek, prowadząc do nefropatii otyłościowej, zwiększającej ryzyko przewlekłej choroby nerek. Jeśli uszkodzenie narządów jest na wczesnym etapie, jest potencjalnie odwracalne. Natomiast jeżeli ten proces trwa długo, może dochodzić do nieodwracalnych procesów uszkodzenia narządów i wszystkich konsekwencji z tym związanych. Nieprawidłowa funkcja wątroby i nerek nasila także ryzyko rozwoju powikłań w układzie krążenia.

Kiedy możemy sobie poradzić z otyłością odpowiednią dietą i ruchem?

- Leczenie zaczynamy od zmiany diety i wprowadzenia wysiłku fizycznego dostosowanego do indywidualnych możliwości pacjenta, czyli modyfikacji stylu życia. Bez modyfikacji stylu życia skuteczność leczenia choroby otyłościowej jest niewielka. Pacjent musi zrozumieć, że trzeba zmienić sposób odżywiania się i przygotowywania posiłków, oraz że wysiłek dostosowany do jego możliwości, musi być wykonywany systematycznie. To są stałe, powtarzalne czynności, które pacjent powinien wykonywać do końca życia. Bardzo istotnym i często pomijanym czynnikiem ryzyka wystąpienia otyłości jest brak snu lub nieprawidłowy sen. Niezwykle ważna jest również higiena snu, przede wszystkim unikanie ekranów przed zaśnięciem.

Kiedy warto pójść do specjalisty i do jakiego?

- To zależy to od stopnia zaawansowania otyłości oraz związanych z nią powikłań. Bierzemy przede wszystkim pod uwagę dolegliwości i choroby współistniejące z otyłością u konkretnego pacjenta.

Jeżeli występują powikłania ze strony układu sercowo-naczyniowego, najlepiej zgłosić się do kardiologa. Jeżeli są powikłania związane z zaburzeniami płodności, warto skonsultować się z endokrynologiem lub ginekologiem. W przypadku stwierdzenia stłuszczeniowej choroby wątroby należy rozważyć konsultację gastrologiczną lub endokrynologiczną.

Porozmawiajmy o wpływie nowych leków na leczenie otyłości. Jaka jest ich skuteczność i bezpieczeństwo?

- Choroby otyłościowej nie leczymy tylko po to, by zredukować masę ciała, ale przede wszystkim, by zmniejszyć ryzyko powikłań, co wiąże się z długotrwałym utrzymaniem zredukowanej masy ciała i brakiem nawrotów choroby (efektu jo-jo). Obecnie w zakresie farmakoterapii mamy szereg leków o udowodnionym działaniu w tym zakresie. Jest to grupa leków inkretynowych, Modulują one wydzielanie insuliny oraz hamują uczucie sytości.

Przykładem takiego leku jest analogii receptora GLP1, który stosujemy nie tylko ze względu na to, że powoduje redukcję masy ciała, ale także korzystnie wpływa na zmniejszenie ryzyka powikłań sercowo-naczyniowego u pacjentów otyłych.

Pamiętajmy jednak, że wszystkie leki stosowane w leczeniu otyłości mają swoje wskazania i przeciwskazania, a przy ich stosowaniu mogą występować objawy niepożądane. Dobór odpowiedniego preparatu powinien być zatem indywidualizowany.

Operacja bariatryczna, kiedy trzeba o niej pomyśleć?

- Chirurgia bariatryczna jest wskazana u osób, które mają przede wszystkim BMI powyżej 40 kg/m2 oraz z BMI pomiędzy 35-40 kg/m2 z chorobami współistniejącymi takimi jak: nadciśnienie tętnicze, cukrzyca typu 2 lub inne choroby współistniejące z otyłością.

Należy o niej pomyśleć także, jeśli inne metody leczenia nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Na początku zawsze należy zmodyfikować styl życia, w tym zadbać o odpowiednią dietę, wysiłek fizyczny oraz higienę snu. Kolejne etapy leczenia otyłości to farmakoterapia lub operacja bariatryczna. Leczenie zawsze trzeba dobrać indywidualnie do pacjenta.

* * *

Prof. Wojciech Bik to endokrynolog to z ponad dwudziestoletnim stażem. Jest zastępcą dyrektora ds. naukowych i dydaktycznych Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie, kierownikiem Zakładu Neuroendokrynologii Klinicznej CMKP, a także wiceprezesem Polskiego Towarzystwa Neuroendokrynologii oraz przewodniczącym Sekcji Badań Podstawowych Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości.

PAP/gś

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ekspert: Otyłość jest matką wszystkich chorób [WYWIAD]
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.