Porno wpływa na nasze umysły. Oto dowód [WIDEO]

Ja także kiedyś miałem ogromny problem z pornografią. Niszczyła mnie od środka, nie byłem nawet tego świadom. Coś co powodowało chwilę "przyjemności" szybko przemieniało się w długotrwałe wyrzuty sumienia. Kim ja jestem? Jestem ochydny. Takie myśli przychodziły po każdym upadku i nie dawały normalenie funcjonować w społeczeńswie. Szukałem pomocy i znalazłem. Grupa osób borykająca się z podobnymi problemami. Stowarzyszenie Pomoc2002, narodziło się jako odpowiedź na problemy młodych ludzi. U jego zarania był głos wołania o pomoc. Pierwsze osoby, którym Stowarzyszenie pomogło, powodowane wdzięcznością, postanowiły nieść pomoc innym. W tym fascynującym procesie – prośba o pomoc, obdarowanie i wdzięczność – narodziła się nasza zasada życia i spotkania z drugim człowiekiem: “Cyrenejczykiem bądź, nie sędzią” – bądź tym, który podaje pomocną dłoń, nie zaś tym, który stoi z boku i na zimno ocenia. Jeśli masz problem, napisz. Pamiętaj, że Bóg działa przez drugiego człowieka. http://www.pomoc2002.pl/

wywiad w sumie waryościowy, i było w nim sporo racji, ale jakoś to że jest feministką pomniejsza mi jej wiarygodność... od razu nasuwa się pytanie dla kogo ona ten wykład prowadziała? czy na sali było chociaż jeden mężczyzna?

Ten wykład jest bardziej przekonujący niż wszystkie świadectwa o czystości jakie tu przeczytałam. To straszne, że coś tak pięknego i wpaniałego jak pomysł Pana Boga na największą bliskość między ludźmi, potrafimy tak bardzo upodlić. 

A czy ktoś zastanawiał się co robi z duszą człowieka? Przygotowuje ją do życia w niewoli złego na wieki. Wielu się wydaje, że sam Chrzest chroni od takiej przyszłości, ale tak w tamtej rzeczywistości nie jest.

Tłumaczenie jak krowie na rowie oczywistych faktów jest znaną taktyką na libertyńskich portalach i wcale nie ma służyć ostrzeganiu, ale żeby tu...!