Zielone przegrody w niewielkich ogrodach

Zobacz galerię
Zielony murek oddziela warzywnik od piaskownicy (fot. "Twój Ogrodnik" wrzesień 2010)
Lucyna Grabowska / slo

W niewielkich ogrodach bardzo przydatne są wąskie zielone przegrody, którymi można oddzielić poszczególne zakątki, takie jak zaciszne miejsce z ławeczką, niewielki warzywnik, czy placyk zabaw dla dzieci. Na żywopłotowe wąskie zawsze zielone murki szczególnie nadaje się szybko rosnąca odmiana ‘Brabant’ żywotnika zachodniego, czyli tui.

Aby uzyskać wąski zielony murek, trzeba posadzić i przycinać tuje w odpowiedni sposób. Sadzimy je w jednym rzędzie znacznie gęściej niż w „normalnym” żywopłocie, a mianowicie nie rzadziej niż co 20-25 cm. Sadzimy krzewy małe, nie wyższe niż 40 cm, co będzie korzystne nie tylko dla naszej kieszeni, ale także dla wyglądu zielonej ścianki. Starsze, wysokie krzewy nie nadają się do tego celu, gdyż musielibyśmy od razu dość drastycznie je przyciąć po bokach, co spowoduje odsłonięcie brązowych gałązek znajdujących się w środku krzewu.

DEON.PL POLECA

Jeśli sadzimy małe tuje wiosną, przycinamy je zaraz po posadzeniu po bokach w ten sposób, by szerokość przyszłej ściany nie była większa niż 20 cm. Górę na razie zostawiamy w spokoju. Chodzi o to, by krzewy zagęszczały się wewnątrz.

Naszą zieloną ścianę przycinamy systematycznie dwa razy w roku, w marcu i w drugiej połowie sierpnia, a kiedy gałązki przyrastają bardzo szybko i wystają poza płaszczyznę żywopłotu, możemy je przycinać, ale tylko kosmetycznie, także pod koniec czerwca. Kiedy murek osiągnie pożądaną wysokość, powinniśmy przycinać także górę.

Cięcie to jeden z warunków uzyskania gęstej przegrody. Bardzo ważne są inne starania z naszej strony. Przede wszystkim trzeba porządnie przygotować glebę, czyli dokładnie ją odchwaścić, spulchnić i użyźnić kompostem. Najlepiej wykopać rowek, dać na dno warstwę kompostu, a potem umieszczać w nim tuje i stopniowo zasypywać mieszanką ziemi ogrodowej i kompostu. Zanim uciśniemy ziemię wokół krzaczków, dobrze podlejmy, poczekajmy aż woda wsiąknie i gleba osiądzie, uzupełnijmy ziemię i dopiero wówczas możemy udeptać miejsce pod krzewami.

Bardzo ważne jest systematyczne podlewanie i nawożenie. Ponieważ żywopłot będzie intensywnie cięty, musi wytwarzać dużo nowych gałązek, a więc potrzebuje dostatecznej ilości pokarmu i wilgoci. Nawóz dajemy w marcu, w maju i ostatni raz w lipcu. Może to być nawóz mineralny specjalny do iglaków, ale bardziej praktyczne i tańsze będzie zastosowanie ogrodniczego nawozu uniwersalnego, np. Azofoski z dodatkiem siarczanu amonu. Dawkę nawozu łatwo obliczycie, kierując się informacjami na opakowaniu. Każdorazowo trzeba zastosować 1/3 dawki zalecanej na cały rok. Po nawożeniu zawsze trzeba podlać.

Aby praca przy podlewaniu nie poszła na marne, przestrzegajcie następującej reguły: podlewamy rzadziej i obficie, a nie często i powierzchownie. Młody żywopłot trzeba podlewać w czasie upałów mniej więcej raz w tygodniu, starszy wytrzyma suszę dłużej. Zadbajcie o to, by po obu stronach rowku, w którym posadzone są krzewy, usypać coś w rodzaju „wałów”, aby woda nie rozlewała się na boki, lecz wsiąkała do korzeni.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zielone przegrody w niewielkich ogrodach
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.