Depresja u dzieci - nie lekceważ jej

(fot. [bastian.] / flickr.com)
Anna Seredyńska / slo

O wystąpieniu depresji u dziecka mówią te same objawy, które występują u osób dorosłych. Jednak młodsze dzieci częściej skarżą się na objawy fizyczne niż dorośli i mogą być bardziej drażliwe. U starszych dzieci symptomy mogą mieć charakter bardziej subiektywny.

Symptomy te nie mogą spełniać warunków świadczących np. o manii. Powodują one znaczące cierpienie lub zaburzenie funkcjonowania społecznego, zawodowego lub innego. Nie są też spowodowane działaniem substancji psychoaktywnych lub stanem medycznym. Nie dają się również wytłumaczyć żałobą. Utrzymują się przez ponad dwa miesiące. Pogarsza się funkcjonowanie, widać także chorobliwe zaabsorbowanie poczuciem bezwartościowości. Występują myśli samobójcze, objawy psychotyczne lub spowolnienie psychoruchowe.

Na depresję cierpią częściej dziewczęta niż chłopcy. Nieleczona może stać się zaburzeniem w dorosłości.
Do jej występowania mogą się przyczynić: wpływ rodziny, uczenie się, błędne przetwarzanie informacji czy też predyspozycje biologiczne.

W leczeniu depresji stwierdzono skuteczność środków farmakologicznych oraz terapii poznawczo-behawioralnej. Pomaga też terapia psychodynamiczna.

Terapeuci psychodynamiczni nie polecają leczenia depresji u dzieci tymi samymi metodami, co depresji u dorosłych. Nie zalecają leczenia farmakologicznego. Proponują zastąpienie testów biologicznych i skal liczbowych podejściem empatycznym, subiektywnym i terapeutycznym. Proponują uchwycenie w rozmowie konfliktów, motywacji świadomych oraz nieuświadomionych oraz mechanizmów obronnych.

Ogromnym problemem, na który zwracają uwagę badacze depresji, jest kwestia samobójstw wśród dzieci i młodzieży, z których 10% stanowią przypadki psychiatryczne, czyli nie do wytłumaczenia przez przyczyny zewnętrzne. Duża jednak część samobójstw wśród młodzieży związana jest z ogromną dewaluacją: fizyczną, czyli przekonaniem o swojej brzydocie, seksualną, czyli poczuciem nieprzydatności seksualnej, intelektualną, czyli poczuciem niesprostania wymogom rodziców oraz moralną, czyli poczuciem winy.

Ogólnie ten odsetek samobójstw jest spowodowany poczuciem, że jest się niekochanym. Zagrożenie samobójstwem zawsze implikuje konieczność prowadzenia terapii w warunkach szpitalnych.

Psycholodzy opisują też szczególną formę depresji młodzieńczej, którą jest dysmorfofobia. W zaburzeniu tym ciało jest przeżywane prześladowczo, jako zły obiekt i źródło niepokojów. Jest ona połączona z lękiem przed niezgrabnością i brzydotą. Podaje się trzy jej źródła: biologiczne, czyli związane z okresem dojrzewania między 11. a 19. rokiem życia, uczuciowe związane z pojawieniem się seksualizmu oraz społeczne związane z modą i reklamami pokazującymi idealne wzorce. Istotnym w terapii takich zaburzeń jest szczere podejście, ale z drugiej strony życzliwość i "bycie po stronie" młodego człowieka, który czuje się gorszy, brzydszy, kaleki, a czasem wręcz nieistniejący.

*DSM-IV (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) - klasyfikacja zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego - APA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Depresja u dzieci - nie lekceważ jej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.