Argentyna: jedynie trzech nowych kapłanów

(fot. shutterstock.com)
Radio Watykańskie / psd

Kościół w Argentynie nie może się otrząsnąć z kryzysu powołaniowego. W Buenos Aires wyświęconych zostanie w tym roku jedynie trzech nowych kapłanów. To zdecydowanie za mało, by zaspokoić potrzeby trzymilionowej archidiecezji.

Jak podaje główny argentyński dziennik "Clarín", w ciągu ostatnich 15 lat liczba seminarzystów w Argentynie zmniejszyła się niemal o połowę. Jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku powołań nie brakowało. W stołecznym metropolitalnym seminarium było wówczas 200 kleryków. Dziś jest ich 80.

Wybór kard. Jorge Bergoglio na papieża nie przyniósł żadnych zmian. W tej dziedzinie - jak zaznacza rektor seminarium ks. Julio Miranda - efektu Franciszka nie widać.

Jego zdaniem były arcybiskup Buenos Aires wprowadza w Kościele historyczne zmiany, które wymagają czasu. Przypomina on, że w przeszłości kapłaństwo było zaszczytem, a dziś jest służbą ludowi Bożemu, wynikającą z powołania, którego wielu nie jest już w stanie zrozumieć. Również sami rodzice nie potrafią tego zawsze zaakceptować z radością - dodaje ks. Miranda.

Na brak powołaniowego zaplecza w rodzinach i parafiach wskazuje również ks. Julian Anton, dyrektor Instytutu Powołaniowego św. Józefa, prowadzącego rok propedeutyczny dla seminarzystów. Przyznaje on, że na razie nic nie zapowiada odrodzenia powołaniowego w Argentynie. Pod tym względem sytuacja podobna jest tam do zsekularyzowanej Europy, ale nie do innych krajów Ameryki Łacińskiej, ani też Afryki i Azji, gdzie praktyki religijne utrzymują się na wysokim poziomie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Argentyna: jedynie trzech nowych kapłanów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.