Benedykt XVI: odważnie naśladujcie Chrystusa

Do odważnego naśladowania Chrystusa zachęcił papież seminarzystów uczestniczących we Mszy św. w katedrze S. María la Real de la Almudena w Madrycie. Ojciec Święty wezwał ich, aby dobrze przygotowali się do apostolstwa, towarzyszenia ludziom na ich drogach i służenia im. Zaznaczył, że wyraża się to w dążeniu do świętości, upodobnieniu się do Chrystusa i szczerym posłuszeństwie. Benedykt XVI zaapelował też do kleryków, aby nie dali się zastraszyć przez zlaicyzowane środowisko.

Witając Ojca Świętego arcybiskup Madrytu, kard. Antonio Maria Rouco Varela zaznaczył, że w dzisiejszym spotkaniu uczestnicy nowe pokolenie seminarzystów z całego świata, którzy wraz ze swymi formatorami pilnie studiowali wystosowany do tego gremium ponad rok temu specjalny list Benedykta XVI. Ich ideałem jest świętość kapłańska i przyczynianie się do uświęcania swych rówieśników oraz całego świata. Kard. Rouco podkreślił, że Msza św. z papieżem będzie oznaczała nowy rozdział w dojrzewaniu ich powołania do kapłaństwa. Mówiąc o patronach współczesnego obecnego Światowego Dnia Młodzieży przypomniał także postać bł. Jana Pawła II, i wyraził ufność, że wraz z innymi - świętymi Ignacym Loyolą, Franciszkiem Ksawerym, Janem od Krzyża oraz Janem z Avila będzie wstawiał się za obecnym pokoleniem kandydatów do kapłaństwa.

Natomiast przedstawiciel zgromadzonych alumnów złożył Benedyktowi XVI życzenia z okazji obchodzonego niedawno jubileuszu 60 kapłaństwa. Wyraził wdzięczność za list do seminarzystów i papieską zachętą do modlitwy, studium i skoncentrowania swego życia na Chrystusie, aby być "mężami Bożymi". Podkreślił trudności na jakie napotykają dziś młodzi, aby być świadkami Chrystusa wobec osób które się od Niego oddaliły lub nie wierzą w Boga. Poprosił Ojca Świętego aby przyszłych kapłanów zawierzył Matce Bożej. Podziękował też papieżowi za dawany przez niego przykład jego życia i zapewnił Benedykta XVI o wiernej modlitwie wszystkich alumnów w jego intencjach.

Zwracając się do seminarzystów papież podkreślił, że ich obecność jest wymownym świadectwem, iż "Chrystus nieustannie powołuje młodych uczniów, aby ich uczynić swoimi apostołami, aby trwała misja Kościoła i dar Ewangelii dla świata". Mają oni w przyszłości przedłużać misję, jaką Chrystus otrzymał od Ojca. Zachęcił do dziękowania Bogu za otrzymane powołanie.

Benedykt XVI zachęcił alumnów, by wpatrywali się w Chrystusa, którego "życie było służbą, a jego oddanie się nieustannym wstawiennictwem, stając w imieniu wszystkich przed Ojcem jako Pierworodny pośród wielu braci". Wyrazem takiego bezwarunkowego daru Jezusa dla wszystkich, nawet tych, którzy go zdradzali jest Eucharystia - nowe źródło odkupionej ludzkiej wolności. - Drodzy przyjaciele, przygotowujcie się, by być apostołami z Chrystusem i tak jak Chrystus, by być towarzyszami drogi i sługami ludzi - zaapelował papież.

Mówiąc o latach przygotowań do kapłaństwa Ojciec Święty zaznaczył, że powinny być one przede wszystkim czasem ciszy wewnętrznej, nieustannej modlitwy, pilnego studium i roztropnego włączania się w działania i struktury duszpasterskie Kościoła. Przypomniał, że jest on instytucją bosko-ludzką, a jego świętość jest przede wszystkim obiektywną świętością osoby samego Chrystusa, Jego Ewangelii i sakramentów. - Musimy być świętymi, aby nie tworzyć sprzeczności między znakiem, jakim jesteśmy, a rzeczywistością, którą pragniemy oznaczać - stwierdził Benedykt XVI, zachęcając kandydatów do kapłaństwa, by dobrze przemyśleli tę tajemnicę. Zaznaczył, że "każda epoka ma swoje problemy, ale Bóg w każdym czasie daje stosowną łaskę, aby je przyjąć i przezwyciężyć z miłością i realizmem". Ojciec Święty podkreślił, że upodobnić się do Chrystusa "oznacza coraz pełniejsze utożsamianie się z Tym, który dla nas stał się sługą, kapłanem i ofiarą. Upodobnienie się do Niego jest w rzeczywistości zadaniem, dla którego każdy kapłan musi poświęcić całe życie".

Benedykt XVI zauważył, że jest to poważne zadanie, które przekracza człowieka, choć trzeba do tego celu zmierzać. "Wasze serce musi dojrzewać w seminarium, pozostając całkowicie do dyspozycji Mistrza. Taka dyspozycyjność, która jest darem Ducha Świętego, jest tym co inspiruje decyzję, by żyć w celibacie dla Królestwa niebieskiego, w oderwaniu od dóbr ziemskich, w surowości życia i szczerym posłuszeństwie bez obłudy" - stwierdził papież.

Ojciec Święty zachęcił alumnów, by prosili Jezusa o dar "naśladowania Go w Jego miłości aż do końca wobec wszystkich, nie wyłączając dalekich i grzeszników, aby z waszą pomocą, nawrócili się i powrócili na właściwą drogę. Proście Go, aby nauczył was być bardzo blisko chorych i ubogich, z prostotą i wielkodusznością. Stawiajcie czoło temu wyzwaniu bez kompleksów czy przeciętności, lecz jako znaczący sposób realizowania życia ludzkiego w bezinteresowności i służbie, jako świadkowie Boga, który stał się człowiekiem". Kapłani mają bowiem być orędownikami niezwykle wzniosłej godności osoby ludzkiej, a w konsekwencji jej bezwarunkowymi obrońcami. - Wspierani Jego miłością, nie dajcie się zastraszyć przez środowisko, w którym usiłuje się wykluczyć Boga i w którym władza, posiadanie lub przyjemność często są głównymi kryteriami, jakimi rządzi się egzystencja. Może się zdarzyć, że będą wami gardzić, jak chce się czynić z tymi, którzy przypominają o najwyższych celach lub demaskują bożki, przed którym wielu dziś się kłania. Stanie się wówczas, że życie głęboko zakorzenione w Chrystusie okaże się prawdziwą nowością, silnie przyciągając tych, którzy naprawdę szukają Boga, prawdy i sprawiedliwości - powiedział papież.

Benedykt XVI podkreślił konieczność uważnego przyjrzenia się swemu powołaniu, aby rozpoznać czy jest to ich droga, "dochodząc do kapłaństwa jedynie wtedy, gdy będziecie głęboko przekonani, że Bóg was wzywa, abyście byli jego szafarzami, i nieugięcie zdecydowani, aby je wypełniać będąc posłusznymi poleceniom Kościoła". Zachęcił seminarzystów, by uczyli się od Chrystusa porzucania dla Niego wszelkich ludzkich pragnień, "abyście nie szukali siebie, ale poprzez waszą postawę byli zbudowaniem dla waszych braci" - powiedział papież.