Białoruski metropolita dziękuje za pomoc

W Dniu Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie zwierzchnik Kościoła katolickiego na Białorusi, Tadeusz Kondrusiewicz, wyraził w niedzielę wdzięczność za pomoc okazywaną przez polski Episkopat tamtejszym duchownym, wiernym i świątyniom.

- Dziękuję Kościołowi w Polsce, Episkopatowi za tę piękną inicjatywę - powiedział PAP zwierzchnik Kościoła katolickiego na Białorusi, metropolita mińsko-mohylewski Kondrusiewicz.

Ta pomoc urzeczywistnia się już od dawna i "dociera już od kilkudziesięciu lat" - przypomniał.

- Fundusze są przeznaczane na różne potrzeby, na budowę kościołów, na renowacje, sprzęt liturgiczny, druk książek i tłumaczenia, czyli szeroko rozumianą działalność Kościoła - powiedział metropolita.

W niedzielę 4 grudnia w polskim Kościele katolickim obchodzony jest Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. Polscy katolicy modlą się w tym dniu za wiernych w państwach byłego ZSRR, a środki zebrane podczas mszy świętych zostaną przeznaczone na potrzeby tamtejszych wspólnot. Jak powiedział dziennikarzom w Mińsku ksiądz Jury Sańko, rzecznik prasowy Konferencji Katolickich Biskupów Białorusi, w niedzielę w białoruskich świątyniach odprawiane są modlitwy w intencji ofiarodawców.

Metropolita Kondrusiewicz podkreślił, że Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie przypada na II niedzielę Adwentu.

- To data bliska uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, a zbliżamy się także do 100. rocznicy objawień fatimskich - powiedział Kondrusiewicz.

Przypomniał, że w czasie objawień "Matka Boża powiedziała: moje niepokalane serce zatriumfuje i Rosja się nawróci". "Siostra Łucja (świadek objawień - PAP), z którą spotykałem się wiele razy, tłumaczyła, że słowo Rosja trzeba rozumieć jako cały świat, bo grzech nie ma narodowości".

Jak podaje portal wiara.pl, w ubiegłym roku na pomoc Kościołowi na Wschodzie udało się zebrać 2 mln 250 tys. zł. Środki te umożliwiły sfinansowanie 312 projektów.