Bp Dajczak do młodzieży: może na moment trzeba się zatrzymać?
- Może na moment trzeba się zatrzymać? Ten czas jest po to, aby stało się w nas coś pięknego – mówił bp Edward Dajczak podczas modlitwy i adoracji krzyża w ramach Wielkopostnego Czuwania Młodych.
Wydarzenie było transmitowane w internecie i lokalnej telewizji. Z uwagi na ograniczenia w związku z epidemią, młodzież w koszalińskiej katedrze reprezentowało tylko dwoje instruktorów działających w Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej - Nikola i Patryk.
Biskup koszalińko-kołobrzeski mówił o znaczeniu przypowieści o synu marnotrawnym. Zauważył, że każdy człowiek ma swoje marzenia i tęsknoty, ale życiowe wybory bywają błędne. Wskazał na swoje doświadczeniach z festiwalu Woodstock, gdzie przez 20 lat spotykał się z młodzieżą na Przystanku Jezus.
- Tam tę przypowieść napisaną w życiorysach ludzi, mogę mnożyć w całe tomy. Gdy okazuje się, że pomysł na życie jest błędny, wtedy jest zapaść. A dramat jest wtedy, kiedy nie ma domu, nie można wrócić, bo nie ma gdzie. Musi się znaleźć ktoś, kto podaruje miłość bez warunku. Jak Jezus. Odnaleźć Jezusa - wtedy jest się w domu, u siebie – mówił bp Dajczak.
Biskup podkreślił, że Jezus przychodzi z ogromną miłością niezależnie od stanu i głębi wiary człowieka.
Przypomniał też, że w Ewangelii ci, którzy uważali się za porządnych, zbuntowali się, gdy zobaczyli Jezusa wśród grzeszników. Wskazał, że syn z przypowieści nie miał szlachetnych motywacji.
- On po prostu jest głodny – on chce wrócić do domu i zaspokoić głód. Nie mówi o wielkich rzeczach, wzniosłych. Zaczyna od czegoś najprostszego, ale wraca do świata, w którym coś może się stać. Może dawno już tak nie było? Spotkań w domu? Chwili na modlitwę w moim domu? – pytał biskup internetowych uczestników czuwania.
Młodzież w koszalińskiej katedrze reprezentowało dwoje instruktorów działających w Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej - Nikola i Patryk. Młodzi mieli zaplanowany ślub na 13 kwietnia. Nie chcieli jednak czekać do końca pandemii. Ślub wzięli 24 marca, w środku nocy. Zdążyli w ostatnim momencie, przed wprowadzeniem kolejnych obostrzeń epidemicznych.
Podczas piątkowego czuwania Bp Edward Dajczak pobłogosławił krzyże wykonane przez młodych mężczyzn ze wspólnoty Cenacolo. Za śpiew i oprawę muzyczną odpowiadał ks. Arkadiusz Oslislok. Internetową transmisję prowadzoną przez Dobre Media momentami oglądało jednocześnie ponad tysiąc osób. Wydarzenie było również transmitowane przez lokalną telewizję TV MAX.
Skomentuj artykuł