Była feministka przeprasza za profanację katedry Notre-Dame
Marguerite Stern, była członkini radykalnej grupy FEMEN, publicznie przeprosiła za swoją kontrowersyjną akcję sprzed dekady, gdy topless wkroczyła do paryskiej katedry Notre-Dame. W tamtym czasie aktywistki świętowały abdykację papieża Benedykta XVI, protestując przeciwko Kościołowi katolickiemu. Dziś Stern otwarcie przyznaje, że jej działania były błędem, raniły tożsamość katolików i Francji, której częścią jest Kościół.
Przemiana ideowa Marguerite Stern
Marguerite Stern, znana niegdyś z radykalizmu, przechodzi głęboką transformację światopoglądową. W ostatnich latach zaczęła dystansować się od wcześniejszych idei feministycznych, kwestionując m.in. ideologię transpłciowości, którą uznała za szkodliwą. Jej zmiana perspektywy związana jest z narastającym sprzeciwem wobec współczesnych ruchów progresywnych, które jej zdaniem niszczą narodową i kulturową tożsamość. Obecnie Stern otwarcie przyznaje, że mylne działania młodości wynikały z braku zrozumienia i braku szacunku dla tradycji katolickiej.
Krytyka ideologii "woke"
Stern, która w przeszłości uczestniczyła w wielu akcjach przeciwko Kościołowi, teraz krytykuje ideologię „woke”, wyrażając żal z powodu współtworzenia atmosfery pogardy wobec katolików i wartości chrześcijańskich. Zauważa, że dziś modne jest wyśmiewanie katolików, co niegdyś sama popierała, ale obecnie widzi to jako błędne i niemoralne podejście, z którego się wycofuje.
Nowa rola byłej aktywistki
Marguerite Stern stała się symbolem zmiany ideowej, której podłożem jest krytyczna analiza wartości współczesnych ruchów społecznych. Jej historia stanowi przykład na to, że zmiana poglądów, nawet najbardziej radykalnych, jest możliwa w wyniku refleksji i głębokiej analizy własnych przekonań.
Źródło: Aleteia
Skomentuj artykuł