Francja: kościelny głos o "burce"

Radio Watykańskie

We Francji trwa ożywiona dyskusja dotycząca zupełnego zasłaniania twarzy przez muzułmanki. Komisja francuskiego parlamentu ogłosiła przed kilkoma dniami raport, w którym uznała pełne zasłony twarzy typu burka, czy nikab za oznakę upokorzenia kobiet i zaleciła uchwalenie prawa zakazującego noszenia ich w budynkach administracji publicznej, autobusach miejskich i szkołach. W dyskusję włączył się również francuski episkopat.

Biskup Creteil Michel Sentier, odpowiedzialny za relacje z innymi religiami wyraził 2 lutego po raz pierwszy stanowisko episkopatu francuskiego wobec problemu zakazu noszenia całkowitych zasłon twarzy przez kobiety muzułmańskie. „Podchodzę z dużą rezerwą do ustanowienia prawa, które i tak nie rozwiąże problemu – pisze bp Michel Sentier. – Po pierwsze, problem zasłon dotyczy ogromnej mniejszości kobiet, co najwyżej kilkuset. Po drugie, takie prawo mogłoby sprawić, że kobiety noszące burki zupełnie nie wychodziłyby z domu”.

DEON.PL POLECA

 

 

Episkopat francuski jest zdania, że należałoby zaufać bardziej przedstawicielom islamu, tzn. Francuskiej Radzie ds. Kultu Muzułmańskiego, która jasno zadeklarowała, że burka nie jest znakiem religijnym i że Koran nie wymaga od kobiet zasłaniania twarzy. Ponadto biskupi wyrazili swą obawę, by takie prawo nie dało argumentu tym, którzy chcą ograniczać wolność religijną mniejszości wyznaniowych w innych krajach, zwłaszcza tych o większości muzułmańskiej.

Biskupi żałują, że przedstawiciele Kościoła katolickiego nie zostali, pomimo ich prośby, przyjęci przez komisję parlamentarną oraz że przedstawiciele religii chrześcijańskiej i żydowskiej nie byli konsultowani w czasie prac tej komisji, podczas gdy konsultowała ona „inne nurty myślicielskie”.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Francja: kościelny głos o "burce"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.