Główny rabin Rzymu "upomniał" papieża
(fot. shutterstock.com)
KAI / mc
W wywiadzie dla tygodnika "L'Espresso" główny rabin Rzymu dr Riccardo Di Segni ujawnił, że zwrócił kiedyś uwagę papieżowi Franciszkowi na to, że stosowane przez niego przeciwstawienie Boga Starego Testamentu - Bogowi Nowego może na dłuższą metę stanowić trudność w dialogu judaizmu z chrześcijaństwem. I dodał, że - według niego - "papież stał się później ostrożniejszy w wypowiedziach".
Rabin wyjaśnił, że chodzi mu o "przywołanie idei, że wraz z pojawieniem się Jezusa zmienił się Bóg Starego Testamentu: wcześniej był surowy i mściwy, a potem stał się Bogiem miłości". A więc Żydzi - komentuje - trzymają się litery prawa, chrześcijanie zaś są dobrzy i miłosierni. "Jest to teologiczna aberracja, która pozostała swego rodzaju dziecięcą chorobą chrześcijaństwa" - podsumował tę myśl Di Segni.
Zwrócił on też Franciszkowi uwagę, że używanie terminu "faryzeusze" z negatywnym zabarwieniem może umocnić uprzedzenia u osób nieprzygotowanych. "Rozumiem to doskonale - miał odpowiedzieć papież. - Ja jestem jezuitą i słowo «jezuita» też nie robi dobrego wrażenia", referuje główny rabin stolicy Włoch. Dodał, że - w jego odczuciu - Franciszek "stał się potem ostrożniejszy".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł