Kolejne pielgrzymki dotarły na Jasną Górę

Za papieża Franciszka i Światowe Dni Młodzieży w 2016 r. modlili się w czasie pieszych pielgrzymek pątnicy, którzy dziś dotarli na Jasną Górę. W sumie jest ich 12 tys., ale jeszcze dziś w sanktuarium spodziewani są kolejni pątnicy.

34. Piesza Pielgrzymka Krakowska, w której podążało 8,5 tys. osób, była w tym roku szczególnym przygotowaniem do Światowego Dnia Młodzieży, który za dwa lata odbędzie się w Polsce.

Każdą z 44 grup tworzących tę kompanię odwiedzili wolontariusze i przedstawiciele komitetu organizacyjnego ŚDM, którzy przede wszystkim propagowali codzienną modlitwę w intencji tego spotkania młodych z papieżem.

Jak powiedział koordynator pielgrzymki ks. Jan Przybocki, "rekolekcje w drodze są jednym z najlepszych sposobów na to, by Światowe Dni Młodzieży omodlić". Jego zdaniem, pielgrzymka była również doskonałą okazją, by przekazać informacje o tym spotkaniu i zaprosić wszystkich do włączenia się w ich organizację.

Krakowskich pątników wprowadził na Jasną Górę jej główny przewodnik kard. Stanisław Dziwisz, a wraz z nim abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, i abp senior Stanisław Nowak. Obecni byli także bp Jan Szkodoń, opiekun duchowy pielgrzymki, bp Jan Zając i bp Grzegorz Ryś, który prowadził grupę 6 Wspólnoty Śródmiejskiej Pieszej Pielgrzymki Archidiecezji Krakowskiej.

W pielgrzymce oprócz Polaków wzięła udział ponad tysiącosobowa grupa młodzieży z Ruchu Communione e Liberazione, głównie z Włoch, ale także ze Stanów Zjednoczonych i niemal wszystkich krajów Europy Wschodniej, a nawet Chin.

Aż 17 dni wędrowali na Jasną Górę wierni z diecezji ełckiej. Po raz pierwszy całą drogę jako pątnik przemierzył biskup ełcki bp Jerzy Mazur. - W tym roku postanowiłem wybrać się razem z pielgrzymami. Jednym z powodów było dziękczynienie za peregrynację Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w Jej świętym wizerunku w diecezji ełckiej, która trwała od 21 września 2013 do 7 czerwca 2014 roku - powiedział bp Mazur.

Jak stwierdził, "pasterz powinien zawsze być tam, gdzie są jego owce". Biskup ełcki zauważył, ze pielgrzymka była doskonałą okazją, by przede wszystkim spotkać się z młodymi. - Mogliśmy spotkać się, porozmawiać, nie tylko w czasie Mszy świętej czy konferencji, ale podczas prywatnych rozmów - to była niesamowita okazja zmniejszenia dystansu - powiedział bp Mazur.

Hasłem pielgrzymki ełckiej były słowa nawiązujące do Apelu Jasnogórskiego: "Jestem, pamiętam, czuwam". Pielgrzymka tradycyjnie podzielona była na 6 grup. Najdłuższą trasę pokonali pątnicy z Suwałk - 559 km, Gołdapi - 558 km i Augustowa - 545 km, którzy pielgrzymowali 17 dni. Pielgrzymi z Giżycka pokonali trasę 517 km w ciągu 16 dni, z Ełku - 493 km w ciągu 15 dni, a z Pisza - 450 km w ciągu 14 dni.

Do Sanktuarium przybyła dziś również piesza pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej. W 18 grupach wędrowało w niej 2840 osób, którym towarzyszyło 51 kapłanów.

Pątnicy wyruszyli z Cieszyna, Czechowic-Dziedzic, Andrychowa, Bielska-Białej i Oświęcimia. W zależności od miejsca wymarszu trasa liczyła od 180 do 200 km, pokonywanych w czasie 5-6 dni. W tym roku w pielgrzymce uczestniczyła także grupa pątników z Węgier. Najmłodszy pielgrzym miał 8 miesięcy, najstarszy 83 lata. Na hasło pątniczego szlaku wybrano słowa: "Maryja Przewodniczką wiary w Syna Bożego". W ramach pielgrzymki przybyła również grupa rowerowa z Andrychowa i Czechowic-Dziedzic - w sumie 120 osób.