Bulwersująca opinia sądu

Jarosław Gowin (fot. jgowin.pl)
Jarosław Gowin / Fakt

Jestem zdumiony i zbulwersowany wyrokiem sądu, który nakazuje „Gościowi Niedzielnemu” przeproszenie Alicji Tysiąc. Wyrok ten ogranicza bowiem przestrzeń wolności słowa w Polsce i poddaje nas dyktatowi politycznej poprawności.

Pani sędzia zarzuciła „Gościowi Niedzielnemu” posługiwanie się językiem nienawiści. Jednak jest to pojęcie skrajnie nieostre. Sam niedawno zostałem oskarżony przez środowiska gejowskie, że posługuję się „językiem nienawiści”, tylko dlatego, że powiedziałem, iż małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny.

Wyrok sądu oznacza próbę zakazania nie tylko katolikom, ale w ogóle ludziom mającym silne przekonania, nazywania rzeczy po imieniu. Wierzę też, że sąd następnej instancji zmieni wyrok, bo jest niesprawiedliwy i szkodliwy z punktu widzenia wolności słowa.

Skądinąd to nieprawda, że „Gość Niedzielny” w jakikolwiek sposób przyrównał to, co zrobiła Alicja Tysiąc, do zbrodni hitlerowskich. W komentarzu była tylko lekka analogia między spokojem sumienia zbrodniarzy hitlerowskich a spokojem sumienia sędziów Trybunału Strasburskiego, którzy przyznali Alicji Tysiąc odszkodowanie. Sam podzielam wstrząs moralny, jaki kierował księdzem Gancarczykiem, gdy pisał te słowa. Gdybym był na miejscu Alicji Tysiąc, to codziennie dziękowałbym lekarzom, którzy odmówili aborcji, bo dzięki temu ma dziś córkę, ma kogo kochać.

Inna sprawa, że w Polsce należy uregulować kwestię tak zwanego złego urodzenia, czyli znieść przepisy pozwalające domagać się odszkodowania za to, że się urodziło dziecko. Obecny stan prawny jest dla mnie jakimś moralnym horrorem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bulwersująca opinia sądu
Komentarze (6)
Daniel Czubara
26 września 2009, 16:05
wśród polityków PO jest kilku konserwatystów oprócz p. Gowina, m.in. Andrzej Czuma (minister zdrowia, członek KoLibra, obrońca życia), Sławomir Nitras (europoseł), Jacek Saryusz-Wolski (europoseł).  Wazne by ruch obrony zycia budować ponad podziałami partyjnymi.
A
Andrzej
25 września 2009, 21:11
Według mnie wypowiedzi pana Gowina są bardzo mądre. Cieszę się że wśród polityków PO (której nie popieram) są również ludzie myślący w ten sposób.
Q
qzasq
25 września 2009, 00:11
Sprawa jest chyba poważniejsza niż się wydaje. Oto co napisał Bronisław Wildstein na blogu w Rzeczpospolitej: "Wyrok skazujący "Gościa Niedzielnego" jest precedensowy i niepokojący. To istotny krok w kierunku ograniczenia wolności słowa w Polsce. Wprawdzie sędzia przyznała, że Kościół katolicki ma prawo głosić swoje przesłanie w sprawie aborcji, ale uznała równocześnie, że nie wolno mu odnosić tego do konkretnych osób. Jest to faktycznie wydrążenie etycznej zasady z jej sensu. Zło w ludzkiej rzeczywistości przejawia się poprzez czyny konkretnych ludzi. Jeśli nie będzie można o tym mówić, to cała etyka staje się mglistą i właściwie niewiążącą konstrukcją, a działania etyczne Kościoła stają się fikcją (... )" Sprawa dotyczy władzy sądowniczej w naszym państwie, aby nie funkcjonowała w kluczu żadnej ideologi, skoro to ona kontroluje pozostałe funkcje państwowe.
M
marek
24 września 2009, 21:02
Jeżeli to co Pan mówi jest szczere to natychmiast powinien Pan wystąpić z PO. Oni w większości tak nie myślą
J
Jacek
24 września 2009, 17:49
Panie Pośle, szacunek. szkoda że jest Pan w PO
C
cdn...
24 września 2009, 15:45
test .... + poparcie dla sprawy, która budzi dużo emocji...