Jezus-prowokator

(fot. youtube.com/zjazdgnieźnieński)

Pan Jezus to jednak straszliwy prowokator był. Jak mógł uczonemu w Prawie dawać za wzór akurat tego "odszczepieńca" Samarytanina?

Lubię czytać Nowy Testament, zwłaszcza ewangelie. Można w nich znaleźć opisy ciekawych stosunków społecznych, reakcji ludzi na naukę Pana Jezusa i oczywiście, co najważniejsze, poznawać Osobę Chrystusa. Można obserwować jak się zachowywał, czego nauczał, jak radził sobie w kryzysowych sytuacjach.

Ostatnio ciągle przypomina mi się pewna rozmowa. Postawa Jezusa była niezwykle prowokująca, dążąca do konfrontacji.

Oto do Mistrza przyszedł pewien uczony człowiek próbujący znaleźć na Niego haka. Przeczytajcie sami:

DEON.PL POLECA

"A oto pewien uczony w zakonie wystąpił i wystawiając go na próbę, rzekł: Nauczycielu, co mam czynić, aby dostąpić żywota wiecznego? On zaś rzekł do niego: Co napisano w zakonie? Jak czytasz? A ten, odpowiadając, rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej, a bliźniego swego, jak siebie samego. Rzekł mu więc: Dobrze odpowiedziałeś, czyń to, a będziesz żył. On zaś, chcąc się usprawiedliwić, rzekł do Jezusa: A kto jest bliźnim moim?

A Jezus, nawiązując do tego, rzekł: Pewien człowiek szedł z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców, którzy go obrabowali, poranili i odeszli, zostawiając go na pół umarłego. Przypadkiem szedł tą drogą jakiś kapłan i zobaczywszy go, przeszedł mimo. Podobnie i Lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, przeszedł mimo.

Pewien ……………………..* zaś, podróżując tędy, podjechał do niego i ujrzawszy, ulitował się nad nim. I podszedłszy opatrzył rany jego, zalewając je oliwą i winem, po czym wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i opiekował się nim. A nazajutrz dobył dwa denary, dał je gospodarzowi i rzekł: Opiekuj się nim, a co wydasz ponad to, ja w drodze powrotnej oddam ci. Który z tych trzech, zdaniem twoim, był bliźnim temu, który wpadł w ręce zbójców? A on rzekł: Ten, który się ulitował nad nim. Rzekł mu Jezus: Idź, i ty czyń podobnie." (Łk 10,25-37)

* W oryginale znajduje się słowo "Samarytanin". Żydzi nienawidzili i pogardzali Samarytanami, uważając ich za najgorszą z ludzkich nacji (Ew. Jana 8,48) i nie chcieli mieć z nimi nic wspólnego (J 4,9).

W wypunktowane miejsce wstaw przedstawiciela grupy, która ci najbardziej przeszkadza, której nie lubisz, nienawidzisz, której chciałbyś się pozbyć z kraju. Może to być: Żyd, muzułmanin, ateista, katolik, ewangelik, protestant, gej, lesbijka, Rom/cygan, uchodźca, wszechpolak, liberał, skrajny konserwatysta, kibol itd., itd. itd..

PS Pan Jezus to jednak straszliwy prowokator był. Jak mógł uczonemu w Prawie dawać za wzór akurat tego "odszczepieńca" Samarytanina?

Cytat: Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Nowy przekład z języka hebrajskiego i greckiego opracowany przez Komisję Przekładu Pisma Świętego. Towarzystwo Biblijne w Polsce. Warszawa 1975.

Bp Jerzy Samiec - polski biskup luterański, zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce, prezes Polskiej Rady Ekumenicznej. Tekst ukazał się pierwotnie na jego blogu.

Polski biskup luterański, zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce, prezes Polskiej Rady Ekumenicznej. Teksty pochodzą z jego bloga

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jezus-prowokator
Komentarze (6)
JJ
Janusz Jaroszewski
13 września 2019, 05:41
Ciekaweco  tu  robi  pastor  protestancki
Anna Żebrowska
11 września 2019, 15:14
Czuwający, skup się raczej na własnych grzechach i własnym nawróceniu, niż na "grzechach bliźniego twego", bo być może widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz... Może to właśnie Tobie brak mądrości... Chrystus powiedział też: "nie sądźcie, byście nie byli sądzeni". Nie wynoś się nad mądrzejszych od ciebie.
C
czuwajacy66
9 września 2019, 21:58
Kim innym jest blizni, a kim innym brat czy siostra w wierze i nie ma tu znaku rownosci. ,,Bo kto pelni wole mojego Ojca, ktory jest w niebie, ten jest mi bratem, siostra i matka." Co jest najwiekszym dobrem dla grzesznika? Przebaczenie grzechow i zbawienie. Co jest lub kto droga do zbawienia? Jezus Chrystus- namaszczone slowo Boga. Jaki jest poczatek tej drogi? Opamietanie sie z grzechow, pokuta, skruszone serce, bojazn Boza.,, Jezeli twoj blizni zyje w grzechu, a ty go nie napomnisz, on umrze z powodu swoich grzechow, ale ciebie uczynie odpowiedzialnym za jego krew.."Jezeli go nie napomnisz to znaczy, ze nie kochasz sam siebie(swojego zycia), ani tym bardziej nie kochasz swojego blizniego, ktorego zycie jest ci obojetne. O jakiej wiec milosci blizniego mowimy? ,, Milosc nie raduje sie z niesprawiedliwosci, lecz raduje sie z prawdy." Szanowny Panie Prezesie Rady Ekumenicznej-,,A jesli komus z was brak madrosci niech prosi Boga, ktory wszystkim daje szczodrze i bez wypominania, a bedzie mu dana. Niech jednak prosi z wiara....."
AC
Athanasius Contra Mundum
9 września 2019, 20:48
Panie Jerzy Samiec, życzę największego dobra, czyli porzucenia przez Pana błędów protestanckich, przyjęcia wiary katolickiej i powrót do Kościoła Chrystusowego, zgodnie ze słowami św. Maksymiliana Kolbego i w nawiązaniu do jego wielkiego dzieła: "Kiedy wszyscy schizmatycy i protestanci wypowiedzą z głębokim przekonaniem katolickie wyznanie wiary; kiedy wszyscy Żydzi, którzy mieszkają pośród nas – całkowicie dobrowolnie poproszą o święty chrzest – wtedy część celu Milicji Niepokalanej zostanie osiągnięta". (Św. Maksymilian Maria Kolbe, RN 4, 1922, s. 78) <a href="http://sady.up.krakow.pl/antrel.wyznaniewiary1564.htm">Zapraszam do Kościoła</a>
Rafał Szewczyk
9 września 2019, 20:39
Protestancki bełkot. Pan Jezus powiedział też: "po owocach ich poznacie". No i protestanci wydali piękne: lesbijki-biskupki, rozwody... No chyba, że to tylko prowokacja. 
AC
Artur Conan-Doyle
9 września 2019, 19:58
Proszę sobie darować teologizowanie i pouczanie, bo wy liberalni protestanci, którzy zdeptaliscie Jezusa zdradzając Go z "tym Światem" i jego trendami na pewno nie będziecie stawiani za wzór, no chyba że za wzór tych do których Bóg Powie "Nie Znam was i Wypluwam was z Moich Ust".