Kościół nie akceptuje metody In vitro

(fot. shutterstock.com)
KAI / slo

Biskupi zgromadzeni na 368. zebraniu plenarnym KEP w Warszawie, odnieśli się m. in. do projektu ustawy o leczeniu niepłodności.

Bp Artur Miziński przypomniał na konferencji prasowej, że metoda in vitro nie jest do akceptowania z punktu widzenia nauki Kościoła, więc kompromis moralny w tej kwestii nie jest możliwy. Natomiast obowiązkiem katolickiego parlamentarzysty jest dążenie do wypracowania takich ustaw, które będą jak najbliższe nauczaniu moralnemu Kościoła.

Sekretarz generalny Episkopatu zapewnił, że Kościół dostrzega trudną sytuację osób nie mogących mieć dzieci i współcierpi z małżeństwami dotkniętymi tym problemem. Zaznaczył przy tym, że metoda in vitro nie jest elementem leczenia niepłodności lecz zupełnie inną propozycją, która podlega osądowi moralnemu. A z punktu widzenia moralnego nauczania Kościoła zapłodnienie pozaustrojowe w przypadku człowieka jest niedopuszczalne.

Kościół nigdy więc nie zgodzi się na kompromis moralny w tej sprawie. Natomiast - jak stwierdził sekretarz Episkopatu - zgodnie z nauczaniem św. Jana Pawła II wyrażonym w encyklice "Evangelium vitae", kiedy obrona zasad chrześcijańskich w ustawodawstwie w stu procentach nie jest możliwa, katolicy zobowiązani są do tego, aby dążyć do wypracowania takich ustaw, które będą jak najbliższe temuż nauczaniu.

Dlatego, dostrzegając potrzebę regulacji w tej sferze, Kościół przypomina parlamentarzystom katolikom, którzy uczestniczą w procesie legislacyjnym, aby dążyli do wypracowania jak najlepszej ustawy, która będzie chronić zarówno dobro dziecka poczętego jak stabilność rodziny, które winno być jedynym środowiskiem, w którym życie może się począć.

Sekretarz generalny Episkopatu podkreślił, że Kościołowi chodzi o to, aby nie przeważyły motywy utylitarne, czy inne kwestie, które zadecydują o tym, że ustawa proponowana przez rząd będzie skrajnie liberalną, nawet wobec ustawodawstwa obowiązującego w Europie.

- Dlatego apelujemy, aby życie ludzkie było chronione od tego inicjującego momentu, jakim jest moment poczęcia, aby uwzględniała ono zarówno dobro rodziców jak i dziecka - zaznaczył.

Biskup dodał, że warto pamiętać, że istnieją też inne możliwości rozwiązania tego dramatu, jakim jest bezpłodność, poprzez adopcję.

Bp Miziński odnosząc się do głównego tematu zebrania biskupów, jakim jest propozycja udzielania Komunii św. osobom rozwiedzionym i żyjącym w ponownych związkach, powiedział, że Kościół dostrzega trudną sytuację tych osób, ale jego stanowisko wyraża się w szukaniu głosu objawionego, który zapisany został na kartach Ewangelii.

- Jest to zatem odkrywanie małżeństwa w świetle Bożego Objawienia, a nie słuchanie głosu świata, aby dopasowywać Ewangelię i nauczanie Kościoła do zmieniających się postaw kulturowych - wyjaśnił.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół nie akceptuje metody In vitro
Komentarze (2)
G
Galileusz
18 marca 2015, 07:35
czy ksiadz jest just tatusiem i wie co to znaczy miec i wychowywac dzieci ?
K
kacper
13 marca 2015, 10:34
Kogo to obchodzi co ten tzw. kosciol akceptuje a czego nie siedziec w kosciele i klepac paciorki do waszego pana bozi i nie wtracac sie do zycia innych ludzi