Kościół zawsze działał w trudnych warunkach

Radio Watykańskie / drr

Benedykt XVI z całą stanowczością dąży do oczyszczenia Kościoła, bo jest świadomy, że jego główne problemy wynikają ze słabości jego członków - uważa prof. Giovanni Maria Vian, redaktor naczelny L’Osservatore Romano.

Zastrzega się jednak, że w wypadku Vatileaks Papież równie stanowczo sprzeciwia się też wykorzystywaniu tych problemów do kształtowania fałszywych wyobrażeń o Watykanie. Niemal wszyscy watykańscy urzędnicy są lojalni wobec Papieża i uczciwie wykonują swą pracę - podkreśla prof. Vian.

Jako historyk chrześcijaństwa przypomina, że Kościół zawsze działał w trudnych warunkach. We Francji już w XVIII wieku rozpoczęto programową dechrystianizację. Rewolucja wprowadziła nawet nowy kalendarz, ale działania te zakończyły się fiaskiem. Również ostatni Papieże zmagali się z trudnymi sprawami. Doceniono ich dopiero po śmierci. Dla mediów dobry Papież, to martwy Papież - twierdzi szef watykańskiego dziennika, przypominając, że zarówno Paweł VI, jak Jan Paweł II musieli stawić czoło ostrym atakom. Nie inaczej jest z Benedyktem XVI.

Zaczęło się od "panzerkardinała", potem były kontrowersje z wykładem w Ratyzbonie, prezerwatywą w Afryce czy łaską dla lefebrystów - wylicza prof. Vian, zapewniając, że Papież nie boi się problemów, lecz zawsze stara się je rozwiązać. Jest mu przykro jedynie wtedy, gdy jest źle interpretowany. Tak było w przypadku bp. Williamsona, lefebrysty, i stąd jego stanowczy list w tej sprawie - przypomina redaktor naczelny L’Osservatore Romano.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół zawsze działał w trudnych warunkach
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.