Ksiądz namawia do ściągania maseczek i odkażania się wodą święconą. „Czy głupota się skończy?” – komentują publicyści

fot. YoutTube.com / Bogdan Kluczniok
Facebook.com / sz

"Maskowanie Duchem Świętym własnego braku mądrości, rozumu i uznawanie, że brak roztropności jest darem zaufania - to używanie imienia Ducha Świętego nadaremno” – pisze Tomasz Terlikowski. "Jako pracownik naukowy, teolog, stwierdzam u tego księdza poważne braki w rozumieniu sakramentaliów" - dodaje ks. Sawa.

W Internecie pojawiła się wypowiedź ks. Daniela Galusa z Pustelni w Czatachowej, który podczas nabożeństwa, zachęcał wiernych do nieużywania maseczek. „Jak ktoś chce nosić maseczkę, to na swoją odpowiedzialność, ale są takie przypadki – np. w jednym z krajów kilkoro dzieci umarło, bo w szkole nosili maseczki, więc można się tylko zatruć, nosząc maseczkę w kościele lub gdzieś na zewnątrz” – mówił charyzmatyczny kapłan.

„Taka prośba, żeby nie nosić dla swojego zdrowia, dla bezpieczeństwa, przede wszystkim, dlatego, żeby modlić się w wolności, w spokoju, z radością, a nie z maską na twarzy. No bo jak można wielbić Pana Boga, nie da się, wszystko będzie tłumione. Ten dźwięk będzie wydobywał się, jakby jakieś mary na cmentarzu niż jakiegoś człowieka, który wielbi w radości i wolności Pana Jezusa. Niektórzy chcą, żebyśmy wydawali z siebie jakieś jęki pogrzebowe, dlatego chcą nas zgasić, zniewolić, przeszkadzać nam się modlić. A my tutaj będziemy modlić się tak, jak Pan Bóg chce, byśmy się modlili, w wolności bez maski” – naciskał dalej na wiernych.

Pod koniec ks. Galus zachęcił wiernych do jeszcze jednej rzeczy: „Jeszcze jedno – bardzo Was proszę, jeśli nie chcecie ani mnie ani wspólnoty zakazić, to proszę bardzo, tutaj jest kropielnica, jest woda święcona, odkażajcie się. Bardzo proszę, ile się da. Naprawdę, jeśli chcecie, żebyśmy byli zdrowi”.

DEON.PL POLECA

Jego skandaliczna i nieodpowiedzialna wypowiedź jest dziś komentowana szeroko w Internecie. Krytykują ją m.in. księża i publicyści katoliccy, wskazując na brak teologicznych oraz medycznych podstaw, by takie twierdzenia wysuwać, narażając wiernych na niebezpieczeństwo.

Ks. Przemysław Sawa napisał na swoim profilu facebookowym:

„Czy głupota się w końcu skończy? Przestrzegam przed nieodpowiedzialnym o. Danielem zachęcającym, wbrew postanowieniom biskupów, ściąganie maseczek w kościele. Jak można wygadywać takie idiotyzmy, że w maseczkach wydaje się pogrzebowe jęki?! Jak można mówić, że wystarczy woda święcona?! Jako pracownik naukowy, teolog, stwierdzam u tego księdza poważne braki w rozumieniu sakramentaliów.

DEON.PL POLECA


To kolejny przykład gorszenia ludzi i wyprowadzania ich na duchowe manowce. Zdrowy duchowo człowiek nie będzie mówił tak jak wspomniany kapłan.

Jako katolicy dawajmy świadectwo wiary, zdrowego rozsądku i posłuszeństwa. Tak, NOSZENIE MASECZEK JEST WYRAZEM MIŁOŚCI BLIŹNIEGO. Kto nie chce jej założyć, niech nie wchodzi do kościoła i siedzi w domu”.

Również Tomasz Terlikowski w dwóch postach odniósł się do twierdzeń ks. Daniela Galusa.

„Po porady lekarskie idę do lekarzy, fizyki staram się uczyć od fizyków, a wiedzę o epidemiach czerpię od wirusologów i epidemiologów. Religia ani nie wyklucza nauki, ani nie wymaga ślepej wiary w każdą bzdurę, ani tym bardziej nie jest powiązana z teoriami spiskowymi. Katolicka rozumność przypomina nam, że świąatynia nie jest miejscem wyłączonym z przestrzeni działania praw natury, że przypadłości, które nawet po przeistoczeniu w Ciało i Krew Chrystusa zostają przypadłościami chleba i wina i mogą być nośnikiem wirusa, tak jak nawet najbardziej uświęcone i konsekrowane dłonie. Wolność jest zawsze powiązana z odpowiedzialnością. Z tego właśnie powodu, choć żyję jak człowiek wolny, chodzę do kościoła, przystępuję do Komunii, spotykam się (z rozsądkiem, ale i bez lęku) z przyjaciółmi, chodzę do pracy, odwiedzam kina (z żalem konstatując, że jest tam pusto), to jednocześnie noszę maseczki, unikam niepotrzebnych skupisk ludzkich, stosuję się do tego, co mówią epidemiolodzy. Bycie katolikiem nie oznacza wiary w najbardziej absurdalne pomysły, nie jest powiązane w niewiarą w pandemię, ani tym bardziej z wiarą w to, że za wszystkimi naszymi problemami stoi Bill Gates. Nie ma też wiele wspólnego z obawą przed chipami, maseczkami czy szczepionkami. Zjawiska te istnieją oczywiście w przestrzeni publicznej, ale z wiarą i rozumem, które właściwe są katolickiemu myśleniu nic nie mają wspólnego”.

Dodał również:

„Należę do szeroko rozumianego ruchu charyzmatycznego. Uwielbiam Pana za to codziennie. Nie mogę jednak nie przypomnieć, że wśród darów Ducha Świętego mamy dar mądrości i rozumu, ale nie mamy daru nieśmiertelności, niepodatności na wirusy, pewności, że będziemy zdrowi, ani tym bardziej daru prawa do braku odpowiedzialności. Maskowanie Duchem Świętym własnego braku mądrości, rozumu i uznawanie, że brak roztropności jest darem zaufania - to używanie imienia Ducha Świętego nadaremno. Tyle w kwestii komentarza do zachowań pewnego charyzmatyka, który namawia do odkażania się wodą święconą”.

Ks. Daniel Galus jest duszpasterzem wspólnoty charyzmatycznej Miłość i Miłosierdzie Jezusa. Zamieszkuje w pustelni Ducha Św. w Czatachowej (niedaleko Częstochowy). Odprawiane przez niego msze oraz nabożeństwa przyciągają wiernych z całej Polski. Kapłan już nie raz zasłynął kontrowersyjnymi wypowiedziami. W 2017 r. abp Wacław Depo zakazał księżom i wiernym uczestniczenia w jego spotkania. W podobnym tonie komunikaty opublikowali również bp Andrzej Czaja oraz w imieniu bp. Piotra Libery kanclerz płockiej kurii ks. Piotr Grzywaczewski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ksiądz namawia do ściągania maseczek i odkażania się wodą święconą. „Czy głupota się skończy?” – komentują publicyści
Komentarze (53)
BK
Bianka Kwiecińska
23 listopada 2020, 22:46
Konfidencka medialna nagonka na gorliwego księdza ewangelizatora. Przecież maseczki i tak nie chronią przed koronowirusem tak twierdzą specjaliści, a więc Święty Boże tu pomoże - woda święcona jak najbardziej pasuje. Skandaliczna reakcja biskupa - koronodyskryminacja. Widzą źbło w oku brata (maseczka) a sami belki w swoim oku nie widzą (bezkarność dla pedofili)
TN
Teresa Novak
24 listopada 2020, 15:56
Proszę nie konfabulować. Specjaliści wcale tak nie twierdzą, wręcz na odwrót, od miesięcy trąbią, że maseczki to jeden z najistotniejszych elementów zabezpieczenia przed zakażeniem.
CX
~czloax x
17 października 2020, 05:20
Jak mówi Pan w Mk 16,18 ci, co wierzyć będą (w Niego) nawet jeśli zatrute pić będą, nie będzie im szkodzić. I podobne rzeczy. Zatrute, nawet gdy zaszkodzi, zaszkodzi tylko pijącemu. Ale czy mam aż tak wielką wiarę (a nie jakaś tępą brawurę) i czy jeśli nawet mnie nie zaszkodzi to mam prawo zarażać innych, którzy mogą mieć mniejszą wiarę i im zaszkodzić? Przypuszczam, że chodzi tu raczej o mimowolne sytuacje lub konieczność a nie o swawolne wystawianie się na zagrożenia czy jakieś popisy
TW
~Tom Wuj
16 października 2020, 17:37
Nie rozumiem dlaczego dar rozumu ma być równoznaczny z wykonywaniem poleceń rządzących?
TN
Teresa Novak
24 listopada 2020, 15:59
Bo akurat w tym względzie mają rację.
ZK
~Zibik Kowalski
16 października 2020, 11:26
Co w tym przypadku jest istotą?....rzetelne rozeznanie INTENCJI ks. Daniela Galusa, oraz jego oponentów. Czy może przekonywanie czytelników, że: wyrazem ludzkiej inteligencji, oraz mądrości i roztropności w współczesnym świecie - już nie jest przede wszystkim wiara w Boga w Trójcy Jedynego, ani prawość i sprawiedliwość, lecz POSŁUSZEŃSTWO, a nawet dyspozycyjność i uległość wobec ludzi sprawujących władzę i stanowiących prawo w państwie (nie zawsze zgodne z wolą Pana Boga).
16 października 2020, 19:03
Dla mnie noszenie maseczki w kościele jest przede wszystkim wyrazem troski o zdrowie i życie obecnych na Mszy św. seniorów. Oni są realnie zagrożeni przez tego wirusa, który Tobie zapewne nie zrobi krzywdy. Jezus dał nam przykazanie miłości. Nie mam pewności, czy nie jestem bezobjawowym nosicielem. Ty masz taką pewność?
DD
Dawid Dawid
16 października 2020, 06:34
I to jest właśnie przykład prawdziwej wiary,w prawdziwego żywego Boga.Jesli nie wierzycie w Boga albo jest on dla was tylko symbolem to w jakim celu wam ten kosciol.Pandemi nie ma,wirus istnieje owszem juz od dawien dawna ale to nie powod zeby sie go az tak obawiać.Walka z wirusem przynosi więcej szkody niz gdybyśmy go przeszli jak grypę.Mowi nawet o tym who ostatnio.
16 października 2020, 18:52
Przejdź się do najbliższego SOR-u i powiedz ratownikom, że pandemii nie ma. Powiedz to lekarzom, których obraził wicepremier, bo się za mało angażują. Nie ma pandemii, ludzie tylko symulują swoje zgony. Swoim głupim gadaniem służysz komuś ale nie Bogu.
P
Piotr ~
16 października 2020, 21:39
A co Jezus obiecał swoim uczniom? Zdrowie? Żyli długo i szczęśliwie? Po co Kościół? Dla zbawienia duszy, a Panu po co? Dla zbawienia ciała? Gdybyśmy go przeszli jak grypę, może i dobry pomysł, najlepiej wszyscy na raz.
TN
Teresa Novak
24 listopada 2020, 16:11
Zgodnie z Pana Piotra logiką, prawdziwie wierzący powinni kategorycznie przestać korzystać z usług medycyny. Jezus nie obiecywał zdrowia,a ciało jest mało ważne, więc choroba to wola boska, której nie należałoby się sprzeciwiać poprzez korzystanie z szatańskich zdobyczy nauki. A skoro woda święcona daje taką protekcję to zastanawia mnie czemu wierni nie zaczęli jeszcze nosić butli z wodą do poświęcenia na zapas
AS
Adam Sroka
15 października 2020, 21:48
Ciekawe że dokładnie 4 lata temu, czyli 15.10.2016 byłem na spotkaniu ogólnym u o. Daniela w Czatachowej, zresztą tylko ten jeden raz w życiu. Z całego dnia nauczań, homilii i świadectw, jedno mi zdanie szczególnie zapadło mi w pamięć. Były to słowa wypowiedziane przez o. Daniela, zapisałem sobie je i teraz wam zacytuję "Mamy być ludźmi głęboko wierzącymi ale nie fanatykami". Czy coś się zmieniło u o. Daniela? Jak to rozumieć?
MB
~Muniek Bujak
15 października 2020, 02:15
Deon słuchaj abp Depo nigdy nie zakazał organizowania spotkań. Co za dziennikarzyna napisała u was takie bzdury? Ja wiem, że nie najlepiej u Was z rzetelnością dziennikarską, ale jakiś minimalny poziom wypadałoby chociaż reprezentować. Zajrzyjcie do listu skierowanego przez wicekanclerza kurii ks Bakalarza do ks Daniela https://mimj.pl/35918-2/ o tu. Radzę to szybko sprostować jeśli chcecie uniknąć poważnych konsekwencji.
AA
~Ambroży Atanazy
15 października 2020, 16:50
W marcu 2020 ow ksiadz otrzymal juz pierwsze ostrzezenie kanoniczne. Zignorowal je. Diecezja plocka juz dawno swoich wiernych ostrzegala przed pielgrzymkami tam. Czestochowski biskup nigdy nie zaaprobowal dzialan pustelni o czym swiadczy niezatwierdzenie owego statusu. Ksiadz wykazujac sie jawnym nieposluszenstwem i nieodpowiedzialnoscia zlamal prawo kanoniczne. I tyle. Co tu wiecj pisac i bronic ksiedza ktory mowi ludziom glupoty i polewa je religijnym sosem a swojego biskupa ma gdzies bo czuje ze ma za soba rzesze fanek. Bo niestety...najwiecej kobiet broni owego przystojniaczka w sutannie.
AS
~Antoni Szwed
14 października 2020, 16:19
Dziś mamy prawdziwy wysyp ludzi ROZTROPNYCH. Roztropni są lekarze, politycy, różni świeccy, roztropni są biskupi i większość księży. To jest taka ludzka skończona roztropność, która wszystko wyjaśnia i wszelkiemu chorobowemu złu POTRAFI zapobiec. Są jednak (rzadko bo rzadko) tacy, którzy są mniej roztropni i zostawiają coś Panu Bogu. Wierzą oni "nieroztropnie", że żywy Bóg, jeśli się do Niego zwrócić, to może coś biednemu człowiekowi pomóc, bo jest Bogiem a nie atrapą Boga, bo jest żywy a nie martwy jak posąg Baala. No i tacy wzbudzają największy gniew roztropnych - jak można być tak głupim i ograniczonym, by coś zostawiać Bogu. Można tam jakieś rytuały odprawiać - to taka kulturowa zaszłość - ale wierzyć w Jego moc? Czyż my w XXI wieku naprawdę nie potrafimy sami wszystkiemu zapobiec, zawiłe kwestie wyjaśnić, trudności rozwiązać, czyż nie jesteśmy bogami? Czyż naprawdę nie od nas wszystko zależy?
KP
~K P
14 października 2020, 22:23
To może przechodźmy przez ruchliwą jezdnię na czerwonym świetle. Zostawmy COŚ Bogu.. I nie przyjmujmy insuliny w cukrzycy. Zostawmy coś Bogu... Ratunku... Jak można tak interpretować oddawanie się w opiekę Bogu. Po to Bóg dał rozum człowiekowi żeby nosić maseczkę i unikał tłumów...
IC
Iwona czaplicka
15 października 2020, 09:10
To juz sprawdzono. Wielki eksperyment modlitewny. Gdy sie modlono za chorych a ci o tym nie wiedzieli- modlitwa nie przyniosla zadnego skutku. Gdy wiedzieli- wyniki byly gorsze niz w grupie nie obmodlonej.
P
Piotr ~
15 października 2020, 11:16
@Antoni Szwed. To jest wystawianie Boga na próbę, na zasadzie: "to ja dzisiaj nie ubiorę czapki, a Ty Panie Boże spraw, abym się nie przeziębił".
TP
~Tomasz Paul
15 października 2020, 13:54
Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”
EA
~Ewa Adam
15 października 2020, 15:13
Antoni zlituj się nad sobą chociaż. I jak będziesz miał gorączkę, to jednak idź do "roztropnego" lekarza. Uwierz, że Pan Bóg działa przez ludzi w całej historii zbawienia. Nie bez przyczyny postanowił sam być Człowiekiem w Osobie Jezusa. I przestań myśleć magicznie, a uwierz w moc Boga, który dał ludziom rozum i nakazał go używać. Zostaw Bogu swoją duszę, bo On ma moc ją zmienić. To będzie z pożytkiem dla Ciebie i dla bliźnich Twoich.
ZK
~Zibik Kowalski
16 października 2020, 16:41
@ ~KP - radzę unikać zbędnych emocji, absurdalnych argumentów i sarkazmu na forum, aby nie kompromitować się. A raczej starać się najpierw uważnie i z zrozumieniem przeczytać wpis interlokutora. Ponadto proszę zauważyć, że treść i sens wpisu Pana Antoniego są zdecydowanie lepiej oceniana, niż Pana/i. Czy rzeczywiście eksperymenty z wirusami i nie tylko, a teraz nakazy, wręcz przymus i inne obostrzenia, ograniczenia władców świata, w tym wymóg powszechnego używania maski i unikania tłumów - ma być wyrazem uznania i szanowania Bożego daru tj. ludzkiej duchowości, rozumności, godności i wolnej woli?....
MA
~Michal Ans
14 października 2020, 04:39
'Zaslynal już kontrowersyjnymi wypowiedziami'. A jakimi, skoro pojawia się takie stwierdzenie? Wtedy to miało związek z brakiem statutu, sprawami formalnymi itp. Po co naganiać na tego księdza, zamiast oddać fakty, niech każdy oceni, ponadto jak to się ma do naukowców z innych krajów, którzy odradzają maseczki bo dają więcej szkody niż pożytku, np Holandia lub wcześniej min Szumowski, każdy kij ma dwa konce
KZ
~Katolik Ze Wschodu
14 października 2020, 18:24
Ksiadz przez sam fakt przyjecia swięcen kaplańskich zobowiazuje sie do posluszenstwa swojemu biskupowi. Na stronie kurii znajduja sie juz orzeczenia stosowne do zachowan tego księdza. Zostaly juz dawno nałozone kary,ktorych ks. Galbas nie przestrzega. Mamy wiec juz kolejnego Natanka ze swoimi fanatykami. Ten ksiadz swoja postawa daje antyświadectwo. Nieposluszenstwo...brak pokory...jakze to inna postawa niz bo. U Ojca,Pio czy ks. Dolindo...a co do maseczek i naukowcow...wszystkich antymaseczkowcow zachecam do wolontariatu w dps gdzie jest covid lub na oddziale zakaźnym. Oczywiscie bez maseczek...skoro je jacys tam naukowcy odradzaja.badźcie Polacy odważni i pomóżcie cierpiącym. Bo póki co ta garstka która pomaga i pracuje juz jest u kresu sił, a rzesza mieli tylko ozorami. Ksiadz Galbas jako mlody tez moglby dac przyklad. Ale on siedzi w wygodnych pieleszach i stamtad swoj pobożny ludek naucza...
PD
~Prawdy Dowiemy się na tamtym świecie
13 października 2020, 21:22
O tym, że "pandemia" jest medialną manipulacją wszyscy myślący wiedzą już dawno, więc Ks. Daniel też musi o tym wiedzieć (co nie wyklucza wcale tego, że ma też dużą wiarę).
KP
~K P
13 października 2020, 20:31
Dobrze było by aby ktoś z przełożonych pomógł temu biednemu człowiekowi i zaprowadził go do lekarza. Jego stan będzie się pogarszał jak nie będzie brałleków i zrobi kolejne głupstwa, brnąc w swoje urojenia. Nie powinien mieć zakazu tylko pomoc lekarską
Marek Łączyński
14 października 2020, 12:07
Udowodniono naukowo że ci najbardziej obłąkani oskarżają innych o obłęd
KP
~K P
14 października 2020, 20:16
Udowodniono naukowo że noszenie maseczek zmniejsza ryzyko zakażenia a w wodzie z kropielnicy pływa nie tylko wirus covid ale też mnóstwo bakterii
EW
~Elizenda Wilabru
13 października 2020, 19:32
Z informacji podanych na stronie Wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa wynika, ze podlegają jurysdykcji Metropolity Częstochowskiego oraz że w maju 2013 r złożyli statuty do rozporządzenia do Kurii Metropolitalnej i czekają na decyzję. Póki co działają organizując spotkania, modlitwy, nabożeństwa itp. Czy naprawdę podjęcie decyzji musi trwać 7 lat?
KZ
~Katolik Ze Wschodu
14 października 2020, 18:27
Na stronie kurii sa tez inne dokumenty dotyczace tego kaplana. W tym kary. Warto czytac dokladnie.
AA
~Ambroży Atanazy
15 października 2020, 16:55
Musi jesli sa watpliwisci co do samej wspolnoty jak i kaplana. Biskup Depo nie chce miec na swoim terenie drugiego Ksiedza Natanka a wszystko wskazuje ze juz ma. Nie kazda wspolnota zasluguje na biskupi czy koscielny imprimatur.
EW
~Elizenda Wilabru
16 października 2020, 19:02
Rozumiem, ale czy w takim razie biskup nie powinien zabronić takiej wspólnocie organizowania wielotysięcznych spotkań do czasu zatwierdzenia statutu, zwłaszcza jeżeli ma takie wątpliwości? Nadal uważam, że siedem lat to jednak o wiele za długo na podejmowanie decyzji. To jest raczej zaniechanie i bezczynność.
KS
Konrad Schneider
13 października 2020, 18:54
Z drugiej strony: coz sie dziwic jednemu biednemu ksiedzu? Pamietamy przeciez biskupa szczecinskiego, ktory mowil, ze sie nie mozna zarazic w kosciele. Albo drugiego biskupa, ktory widzial pandemie jako kara za homoseksualizm... Przeciez ta glupota idzie z gory!
ED
Ewelain D.M
13 października 2020, 18:13
Znawcy i teologowie, co dziś najbardziej zagrażają Kościołowi!
AG
~Anna Górska
13 października 2020, 17:30
Witam. Od kilku lat slucham na yb ksiedza Galusa. Zwlaszcza modlitwy wstawienniczej. Kilka dni temu uslyszalam jak mowil ze nie ma zadnej pandemii i ze Jezus mu powiedzial ( mial takie poznanie) ze Jezus chce, aby Komunia Święta byla przjmowana tylko do ust.... Od tej pory zaczelam miec watpliwosci co do wiarygodnosci ksiedza Daniela....
WB
~Włodek Bełcikowski
13 października 2020, 17:06
Posłuszeństwo jest kluczem... charyzmatycy też się mylą. A o. Daniel to Boży człowiek. 100% Tylko Jezus!
AW
~ania waliszko
13 października 2020, 17:06
Ale jakiś biskup zezwala działać i głosić głupoty temu "księdzu" - pogonić trzeba tego biskupa!!!
TJ
~Tom Jeden
13 października 2020, 16:59
Ks. Daniel jest pustelnikiem, podejrzewam ze od kilkunastu lat nie oglada telewizji i nie korzysta z internetu, wiec moze nie miec dobrego ogladu sytuacji. Bylbym wyrozumialy, nie przypisywal byl zlych intencji, ale ktos powinien porozmawiac i przyblizyc problem, uswiadomic mu ze sieje zamieszanie, postepuje odpowiedzialnie.
WG
~Wojciech Górka
14 października 2020, 00:38
telewizja i internet sieja zamieszanie.
TN
Teresa Novak
24 listopada 2020, 17:19
Jak nie korzysta jak filmy na youtube zamieszcza? I dziwne to pustelnictwo jak ktoś zwołuje spotkania tysiący osób i co rusz zakłada jakieś fundacje.
AS
~Andrzej Stec
30 listopada 2020, 11:40
Pani Tereso ojciec Daniel nie ma internetu.Na YouTube filmy wrzucają ludzie ze wspólnoty podobnie to ludzie ze wspólnoty prowadzą strony na FB. Jak powiedzą ojcu że np wirusa wykryto w Tymbarku to on nie ma jak tego sprawdzić.Jalby miał net to są artykuły lekarzy że sok ma inne pH nie krew i stąd wynik fałszywie pozytywny. A tak to ojciec wierzy fake newsom przekazywanym przez osoby ze wspólnoty... Ponadto proszę zauważyć że na filmiku z policją gdy przyszła na kontrolę pojawiają się osoby które nigdy wcześniej do Pustelni nie jedzily i to one się kłóciły z policją. Jest to grupa znana pod nazwą Iskra z Polski.Sa to te same osoby które organizują marsze anty maseczkowe. Wykorzystali popularność ojca.Dlaczego wcześniej tam nie jeździli?Na tym filmiku wszyscy mają xpolskie flagi na rękawach...to znak tej grupy,wciągnęli nawet osoby ze wspólnoty ojca. A teraz jakoś ucichli i ojca nie bronią. Ja nie będę miał internetu ale może pani rozpowszechniać co napisałem.
AS
~Andrzej Stec
30 listopada 2020, 11:43
I jeszcze jedno.Ojciec był kiedyś bardzo pokorny jak biskup miał jakieś wątpliwości to sam ojciec powiedział ludziom "proszę na razie nie przyjeżdżajcie słuchajcie proboszczów j czekamy na decyzje biskupa' Teraz jest odmieniony...to wszystko przez ludzi którzy go otaczają.Wystaczy poczytać ich wypowiedzi na necie,to foliarze oraz nienawistnie ludzie,wyzywają innych księży od masonów.To tę grupę trzeba zlikwidować.Ojciec nie ma jak zweryfikować fake newsów bez neta itp.
TK
Tomasz Kulesza
13 października 2020, 16:42
Brawo dla Ks. Daniela. A o kliknięciu w link "wspomóż nas" możecie zapomnieć.
13 października 2020, 15:15
No dobrze. Idąc za porównaniem pana Terlikowskiego. Ks. Galus, ks. Sawa, ks. Piórkowski, ks. Natanek, ks. Chmielewski, itp. Wszyscy są księżmi, ważnie wyświęconymi. Tak? I jakie mają różne teraz postawy, poglądy, jaki stan wiedzy teologicznej, dojrzałość duchową, współpracę z łaską, osobistą świętość, itp. Więc przez analogię, idąc do lekarza, fizyka, piekarza, mechanika, też będą różni, lepsi lub gorsi. Więc i wirusolodzy są różni. Ich opinie są często diametralnie różne w sprawie Covid 19. Już choćby odnośnie do tych maseczek. A jak się okaże że noszenie maseczek przez długi czas (nie wiadomo ile je będziemy nosić!) przyniesie rzeczywiście fatalne skutki zdrowotne? Co wtedy? Brakuje mi dyskusji na poziomie naukowym, gdzie dwie strony mają równe szanse. Pozdrawiam.
TN
Teresa Novak
24 listopada 2020, 17:32
Codzienne, wielogodzinne, długoterminowe noszenie maseczek jest już wypróbowane od wielu lat, nie tylko przez lekarzy i pielęgniarki niektórych specjalizacji, ale i osoby pracujące w niektórych sferach budownictwa, przemysłu i obróbki materiałów. Jak dotąd nie było żadnych sygnałów czy podejrzeń, że noszenie maseczek wiąże się z jakimś zagrożeniem dla zdrowia, natomiast choroba Covid 19 owszem i to poważnym (nawet jak się nie umrze to można zostac kaleką). Opinie naukowców nie są diametralnie różne - opinie znakomitej większości jak i wszystkich uznanych organizacji są jednogłośne, maseczki zmniejszają znacznie ryzyko zakażenia. "Lekarze" wypowiadający się przeciwko to owszem specjaliści, ale od teorii spiskowych.
Fala Kwiat
13 października 2020, 14:45
No brak słów, tym bardziej, że wcześniej były spostrzeżenia które dawały do myślenia czy wszystko ok. w Czatachowie.
WC
~Wojciech Chajec
13 października 2020, 14:30
Ten kapłan stosuje Ewangelię radykalnie i wierzy głęboko. A my mamy widać wiarę letnią i w sprawach epidemii wolimy opierać się na rozumie i autorytecie wirusologów. W wielu kościołach zamiast wody święconej są środki odkażające. Czyżbyśmy skupiając się na walce z koronawirusem zapominali chronić się przed szatanem? W kościele w Darłowie widziałem dwa szczelne pojemniki: jeden ze środkiem odkażającym a drugi - z woda święconą. Może warto ten zwyczaj upowszechnić? Ale to też trochę jakby bałwochwalstwo i słaba wiara....
WC
~Wojciech Chajec
14 października 2020, 10:01
Uzupełnię: Przyznaję, że trudno jest rozeznać między głęboką wiarą a wystawianiem Boga na próbę. Gdy w grę wchodzi zdrowie bliźniego, trzeba być bardziej ostrożnym.
WN
~Wiesia Niekrzyczy
14 października 2020, 23:03
w Kosciele stoi naczynie zamknięte z woda święconą, można z kranika nalać i ze soba nosić, PRZECIEŻ TEGO NIKT NIE ZABRONIŁ, można jej używać zawsze, ciągle, bez ograniczeń. Nie ma jej w otartych kropielnicach, dotykasz kropielnicy a to może być przyczyną zarażenia.Może . I straszny KRZYK, TYLKO KOGO pytam, dziwnym trafem nie zauważyłam , żeby krzykacze raczyli nabrać wody i używać. Ci co nie krzyczą tak robią, noszą swoją, to naprawdę taki problem?? czy nasza narodowa przywara: na złość nie będę.....
KZ
~Katolik Ze Wschodu
13 października 2020, 14:27
Owa pseudopustelnia od dawna ma problemy ze swoja kurią biskupią a ks. Galus z posluszeństwem wobec swoich przełożonych. Teraz ma widać dużo poważniejsze problemy z głową a magia myli sie mu z wiarą ponieważ uczy ludzi magicznego myślenia i wykorzystywania magicznego sakramentaliów. Smutne ze znajduje rzesze wyznawców...
TK
~Teresa Kowalczyk
13 października 2020, 17:04
Mnie to najbardziej przeraża panoszące się donosicielstwo , nagrywanie , rozpowszechnianie w sieci różnych wypowiedzi - ręce opadają
WN
~Wiesia Niekrzyczy
14 października 2020, 23:09
To nie jest donosicielstwo. Dużo dobrych, podnoszących kazań można odsłuchać w internecie, bo nie każda parafia ma dobrego kaznodzieję. Moją parafię i proboszcza bardzo cenię, jednak niestety, choć serce do nas ma ZŁOTE, to mówić nie potrafi, więc z parafii nikt nie ucieka a posłuchać możemy innych....
JK
~Jan Kowalski
13 października 2020, 12:58
siewca niewiedzy
ED
Ewelain D.M
13 października 2020, 18:18
Jego zadaniem nie jest siać wiedzę, ale wiarę! Czemu nikt nie pomodli się "Boże daj mi taka wiarę, bym nie bał się śmierci, ale spotkania z Tobą w gnoju mojego życia"! Katolicy.... bo tacy raczej tutaj zaglądają? Obudźcie Wasze zatęchłe serca!