List poparcia bpa Kamińskiego do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego
Biskup diecezji warszawsko-praskiej i przewodniczący Zespołu KEP ds. Służby Zdrowia Romuald Kamiński, w liście skierowanym do ministra zdrowia prof. Łukasza Szumowskiego, wyraża podziękowanie za jego wyjątkowe zaangażowanie, kompetentne decyzje, nieustanną troskę o personel medyczny i o wszystkich chorych zakażonych, chorych w kwarantannie i pacjentów placówek medycznych.
W liście udostępnionym PAP w środę przez Kurię Warszawsko-Praską, bp Kamiński wyraził szczere współczucie, że "zamiast należnych wyrazów uznania i wdzięczności spadają na Pana i Pana najbliższych oskarżenia i insynuacje".
"Jako Pasterz Kościoła warszawsko-praskiego, którego jest Pan diecezjaninem, a także jako przewodniczący Zespołu KEP ds. Służby Zdrowia, któremu jej problemy leżą na sercu, nie mogę nie zareagować. Osobiście wspieram podejmowane przez Pana wysiłki oraz proponowane w walce z pandemią inicjatywy" - napisał w liście do ministra zdrowia bp Kamiński.
Podkreślił w nim też: "Wasz zawód każe Wam strzec ludzkiego życia i służyć mu - ta prawda, wyrażona w encyklice Evangelium vitae przez św. Jana Pawła II, domaga się ofiary i osobistego wyrzeczenia, czasem wręcz wzniesienia wierności zasadom na poziom heroizmu".
Bp Kamiński w liście zwrócił również uwagę na to, że włoskim medykom papież wskazał myśl profesora i lekarza, św. Józefa Moscatiego: "Kochaj prawdę, okaż, jakim jesteś, bez udawania, bez obaw i oglądania się na innych. A jeśli prawda kosztuje cię prześladowanie, to je przyjmij, a jeśli udrękę, znoś ją. Jeśli zaś dla prawdy miałbyś poświęcić siebie samego i swoje życie, bądź mężny w ofierze". Dodał od siebie: "Boski Nauczyciel zarezerwował specjalne błogosławieństwo tym, którzy są znieważani i prześladowani z 'Jego powodu'".
Na zakończenie listu bp Kamiński podkreślił, że "to mocne słowa - ale w obronie życia ludzkiego nie ma miejsca na kompromis". Dodał, że dopiero z perspektywy czasu będzie możliwa właściwa ocena podejmowanych w tak nadzwyczajnych okolicznościach decyzji i działań.
Biskup zapewnił też ministra zdrowia o swoim duchowym wsparciu, udzielając mu jednocześnie błogosławieństwa.
Skomentuj artykuł