"Maryjo, prosimy o mądrego prezydenta Polski"

Bp Kazimierz Ryczan (fot. KAI/Jan Brykczyński)
KAI / zylka

„Maryjo, prosimy o mądrego prezydenta Polski, który będzie służył narodowi, a nie pragmatyzmowi partii” – mówił bp Kazimierz Ryczan w homilii podczas Eucharystii za Ojczyznę w bazylice katedralnej.

Nawiązując do tragedii, która dotknęła cały naród po katastrofie pod Smoleńskiem bp Ryczan podkreślił w homilii, że dzisiaj przychodzimy smutni przed tron Maryi, gdyż zginęli „pierwsi synowie narodu”. Nie żyje Prezydent Lech Kaczyński - „symbol walki o prawa Polski w Unii Europejskiej”, który upominał się także o wolność krajów Europy Środkowej i Wschodniej, m.in. Litwy, Łotwy, Azerbejdżanu, Gruzji.

Bp Ryczan wyraził wiele obaw o współczesną Polskę. Mówił m.in. o „prasowych hienach, które rozpoczęły swój niszczący proces już nad trumnami ofiar” oraz że „IPN nie będzie bronił pamięci narodowej”, a wszyscy „zagrożeni dociekaniem prawdy”, mogą być spokojni. Zdaniem biskupa kieleckiego, od nowa należy walczyć o duszę narodu.

Bp Ryczan ujął się za red. Janem Pospieszalskim, którego stanowisko w TVP jest zagrożone za wyemitowanie programu o nastrojach Polaków po katastrofie smoleńskiej. „Redaktora Pospieszalskiego oskarżono na stronach Internetu o manipulowanie widzem” – stwierdził biskup kielecki. Przypomniał także postać śp. wicepremiera Przemysława Gosiewskiego, związanego z Kielcami, którego trumna stała przed tygodniem w kieleckiej katedrze.

Przytoczył m.in. fragment rozmowy, jaką odbył ze śp. posłem Gosiewskim. „Gdy przybył do Kielc, poprosił o rozmowę. "Jestem wierzący, ale mam nieuporządkowane kanonicznie życie małżeńskie (…), mówię szczerze, bo nie mogę zmienić tego odcinka życia. Może Bóg przyjmie moją pracę dla tej ziemi" - powiedział wtedy. Przemysław Gosiewski miał czyste serce, czyste ręce i dobrą duszę” – mówił bp Ryczan, prosząc kielczan o modlitwę w intencji zmarłego.

Przypominając liczne ofiary mieszkańców ziemi świętokrzyskiej dla Ojczyzny, bp Ryczan zaapelował o jedność wysiłków dla jej dobra. „Panowie parlamentarzyści i radni, wy jesteście emanacją społeczeństwa, a nie partii, nie przenoście sporów z Warszawy do Kielc” – mówił.

W Mszy św. uczestniczyli przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowych, miejskich oraz kombatanci, służby mundurowe i harcerze. Po zakończeniu Eucharystii odbył się przemarsz ulicami miasta przed Pomnik Czynu Legionowego, a tam - oficjalne obchody 219. Rocznicy Konstytucji 3 Maja. W programie znalazły się m.in. złożenie wieńców i wręczenie odznaczeń, defilada i pokazy tańców narodowych.

Miejski program majowego święta obejmuje także wiele imprez towarzyszących, m.in. w Wojewódzkim Domu Kultury - spektakl "WDK miastu" – koncert przygotowany przez kieleckich artystów i młodzież. Na placu sportowym przy ul. Szczepaniaka trwać będzie piknik rodzinny z pokazami policyjnymi, artyleryjskimi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Maryjo, prosimy o mądrego prezydenta Polski"
Komentarze (15)
Martino
4 maja 2010, 01:03
To, jakie wartości miał śp. L. Kaczyński, wskazują chociażby jego wypowiedzi, np. "spieprzaj dziadu", "małpa w czerwonym" etc Chociaż przy biskupowych "hienach" nazwanie dziennikarki "małpą" może jeszcze ujdzie...
AL
anty leming
3 maja 2010, 21:38
ponizsze cytaty z bibula.pl z art ks. Isakowicza Zaleskiego
AL
anty leming
3 maja 2010, 21:38
Pisząć swoją książkę “Księża wobec bezpieki”, miałem dostęp do wszystkich tych materiałów. Jednak ze względów etycznych żadnej z tych kompromitujących spraw nie ujawniłem. Podobnie postępowali inni historycy. Ujawnią to jednak byli esbecy, którzy masowo będą składać wnioski o dostęp do akt. Co więcej, mogą to wszystko wykorzystać do szantażu swych ofiar i ich rodzin. Ludzie, którzy czynili tyle zła nie cofną się bowiem przed niczym, co może im dać korzyści materialne, zwłaszcza, że pomniejszono im ich emerytury. Wytworzy się też nowy biznes, czyli handel wiedzą o sprawach kompromitujących. Od dziś więc esbecy mogą ustawicznie wznosić toasty za zdrowie Bronisława Komorowskiego i za jego zwycięstwo w najbliższych wyborach. Od dziś także byli represjonowani i prześladowani przez system komunistyczny, a także ich bliscy, będą znów żyli w strachu.
AL
anty leming
3 maja 2010, 21:37
bibula.pl Pierwszymi, którzy skorzystali ze śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego są funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa. Śmierć ta bowiem przekreśliła możliwość zablokowania nowej ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, a co za tym idzie dała funkcjonariuszom zła dostęp do materiałów zbieranych przez nich przeciwko swym ofiarom. Bronisław Komorowski, składając swój podpis pod ową ustawą, wbrew woli nie tylko prezydenta, ale i śp. rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochanowskiego, otworzył szeroko esbekom drzwi do archiwów. Od tej pory każdy funkcjonariusz dostanie nie tylko swoją teczkę personalną, ale i wytworzone przez siebie tzw. materiały operacyjne. Co w tych materiałach gromadzono? Przede wszystkim wszystkie tzw. koprmateriały, czyli materiały kompromitujące, dotyczące inwigilowanych i rozpracowywanych osób. I to nie tylko działaczy opozycji demokratycznych, ale i zwykłych obywateli, którzy do tej pory nie zdają sobie z tego sprawy. O to kilka grup “haków”, które znam z kwerendy tych akt: - zdrady małżeńskie i niemoralne prowadzenie się małżonków lub bliskich krewnych, - skłonności homoseksualne, - alkoholizm i inne nałogi, - konflikty personalne, zwłaszcza w rodzinach i zakładach pracy, - choroby psychiczne i wszelkie inne problemy ze zdrowiem (nagminnie łamano tajemnice lekarską). - negatywne cechy charakteru.
AL
anty leming
3 maja 2010, 21:31
przeczytaj sobie jaki byl Lech Kaczynski- jakie mial wartosci, cele. wtedy bedziesz mial odpowiedz jaki eprezydent jest madry i dobry. przeczytaj sobie zarzuty do Komorowskiego- a bedziesz mial odpowiedz jaki czlowiek prezydentem byc nie moze.
B
Bezpartyjny
3 maja 2010, 21:29
A mądry prezydent to jaki? Czy pan biskup mógłby trochę przybliżyć nam to zagadnienie?... Grzebanie umarłych zostawcie umarłym a wy idźcie i głoście Ewangelię...
AL
anty leming
3 maja 2010, 20:52
ech.. no i ani Kingunia, ani Lesiu ani robot ani nikt nie ma nic na obrone Komorowskiego. nalezalo sie  tego spodziewac :)
3 maja 2010, 20:46
A jeśli Kaczyński nie zostanie prezydentem? Czy oznacza to, że modlitwy biskupa nie zostały wysłuchane, czy też może to, że Maryja nie daży szczególną estymą Jarosława Kaczyńskiego? Wkręcanie Boga i wszystkich świętych w propagandę polityczną bywa kłopotliwe w przypadku porażek. Chyba, że interpretuje się los polski w hiobowym kontekście. Na tym można zbudować w pl spore poparcie.
AL
anty leming
3 maja 2010, 20:41
1. Wspierał ludzi związanych z OBCYM WYWIADEM, ludzi działający na szkodę państwa w imię własnych interesów (absolwenci moskiewskich kursów GRU, prześladowcy opozycji niepodległościowej, po roku 1990 przesladowcy środowiska dziennikarskiego i Kościóła) 2. To on wprowadził do polityki Palikota. 3. Komorowski blokował reformy szkolnictwa wojskowego i wspierał działania dla pozbycia się Krzysztofa Borowiaka – co wpisuje się w scenariusz ochrony interesów „czerwonego” lobby wojskowego, które od początków „transformacji ustrojowej” szukało sposobów na czerpanie korzyści z budżetu MON. 4. Szemrane interesy: związana z WSI spółka „Pro Civili”, kontakty z Leszkiem Tobiaszem i Aleksandrem L.” 5. Choć od tragedii w Smoleńsku, w którym zginęli najwyżsi przedstawiciele polskich władz, minęło wtedy zaledwie kilka godzin, zapadają juz pierwsze decyzje dotyczące następców. (ludzie Komorowskiego wchodzą do Pałacu Prezydenckiego, Hotelu Poselskiego, IPN-u, próba przejęcia kontroli nad Bankiem Centralnym )
AL
anty leming
3 maja 2010, 20:41
i ponownie- bo to trzeba powtarzac: dlaczego nie bede glosowal na Komorowskiego 6. Jako autor obraźliwych, chamskich i bezczelnych słów kierowanych pod adresem Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wszyscy pamiętamy jego stwierdzenia o "strzelaniu do kaczek", "jaki prezydent taki zamach" i wiele innych. Na pogrzebie A. Walentynowicz wieniec składali jego pijani wysłannicy. 7. Wygląda na to, że dla przyszłego prezydenta, a obecnie pełniącego zaszczytne stanowisko głowy państwa po śmierci pana Lecha Kaczyńskiego najważniejsze jest, żeby jak najszybciej dotrzeć do zbioru zastrzeżonego po likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych i do materiałów Instytutu Pamięci Narodowej. Bo kto panuje nad przeszłością, panuje sobie nad teraźniejszością - ale chodzi przede wszystkim o przyszłość. 8. Kompletna nieudolność w prowadzeniu ( a właściwie braku prowadzenia) śledztwa w sprawie Smoleńska- naiwne zdanie się na Rosję. Wraz z Tuskiem wykazują się kompletną ignorancją lekcji jaką w sprawach polsko- rosyjskich daje historia 9. Infantylny język przemówień, godny co najwyżej teatrzyku przedszkolnego: -„Wierzymy w to, że po tamtej stronie Pani Prezydentowa będzie dalej z serdeczną troską opiekowała się mężem, prezydentem Polski.” -„ Jeśli tam na wysokościach jest też demokracja i parlament, to zasiądziesz w fotelu, stukniesz trzy razy laską i zaczniesz: - Wysoka Izbo... Wysoka, aż po niebo.”
?
?
3 maja 2010, 17:33
Bp Ryczan modlił się o wybór Marka Jurka na prezydenta Polski. Wiadomo przecież, że Kaczyńscy nie dbali o dobro Polski, ale o swoją prywatę. A tego pan nie doczytał? "Nie żyje Prezydent Lech Kaczyński - „symbol walki o prawa Polski w Unii Europejskiej”, który upominał się także o wolność krajów Europy Środkowej i Wschodniej, m.in. Litwy, Łotwy, Azerbejdżanu, Gruzji."
Jadwiga Krywult
3 maja 2010, 17:22
"Maryjo, prosimy o mądrego prezydenta Polski, który będzie służył narodowi, a nie pragmatyzmowi partii" – mówił bp Kazimierz Ryczan Za Kaczyńskiego to się bp Ryczan nie modlił.
jazmig jazmig
3 maja 2010, 16:25
Bp Ryczan modlił się o wybór Marka Jurka na prezydenta Polski. Wiadomo przecież, że Kaczyńscy nie dbali o dobro Polski, ale o swoją prywatę.
G
gosc
3 maja 2010, 14:49
Piękne i mądre słowa zatroskanego o Naszą Polskę Biskupa Ryczana - mojego dawnego profesora w czasie studiów w KUL. Dziękuję za te duszpasterskie wsparcie duchowe i ukierunkowanie, bo po słowach Arcybiskupa Życińskiego to... Faktycznie  >...mądre słowa zatroskanego o Naszą Polskę Biskupa Ryczana ...<
;
;
3 maja 2010, 13:22
Piękne i mądre słowa zatroskanego o Naszą Polskę Biskupa Ryczana - mojego dawnego profesora w czasie studiów w KUL. Dziękuję za te duszpasterskie wsparcie duchowe i ukierunkowanie, bo po słowach Arcybiskupa Życińskiego to...