Miesiąc abstynencji i przesłanie Episkopatu

KAI / drr

W liście biskupi zaznaczają, że fakt nadmiernego spożywania alkoholu jest w Polsce wciąż poważnym zagrożeniem. "Według danych statystycznych aż 14 proc. dorosłych Polaków pije ryzykownie i szkodliwie. Wielu nawet nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Ponad milion Polaków jest uzależnionych. Co najmniej dwa miliony dzieci żyje w rodzinach obarczonych dramatem uzależnienia. Każdy polski podatnik przeznacza co roku ok. 800 zł na pokrycie strat wynikających z nadmiernego spożycia alkoholu. Jak wynika z dostępnych danych dzisiejsza sytuacja jest alarmująca, a spożycie alkoholu ciągle wzrasta, zwłaszcza wśród ludzi młodych" - czytamy w dokumencie.

Kościół odpowiada na te wyzwania duszpasterstwem i apostolstwem trzeźwości. Przypomina o wartości cnoty trzeźwości i wzywają do jej ochrony. "Trzeźwość wyraża się w odpowiedzialnej postawie wobec napojów alkoholowych i korzystaniu z nich z umiarem i roztropnością. Istotą cnoty trzeźwości jest nie tyle właściwa miara w spożyciu, ile łatwość życia w abstynencji" - zauważają członkowie Episkopatu.

Dalej biskupi podkreślają, że postawa wobec napojów alkoholowych "ujawnia istotną prawdę o każdym człowieku". "Jest odwzorowaniem osobistej hierarchii wartości, stopnia wewnętrznej wolności i panowania nad sobą. Uciekanie się do alkoholu w trudnych sytuacjach życiowych, czy też traktowanie go jako sposobu na ukrycie własnych słabości, to wyraźny sygnał wkraczania na drogę uzależnienia" - brzmi fragment listu biskupów.

DEON.PL POLECA

Jak zauważają hierarchowie, najważniejszą rolę w kształtowaniu właściwych postaw wobec alkoholu odgrywa rodzina. To w domach rodzinnych powinna kształtować się trzeźwość indywidualna i społeczna. "Rodziny od samego początku swojego istnienia muszą pielęgnować łatwość życia bez alkoholu. Jest to niezwykle ważne w wychowywaniu dzieci, które od najmłodszych lat niczym zwierciadła odbijają zachowania swoich rodziców" - podkreślają biskupi.

"Gesty, czyny i słowa rodziców są dla nich najbardziej sugestywną lekcją. Gdy więc dzieci będą widzieć, że ich matki i ojcowie potrafią żyć bez alkoholu, będą ich naśladować. Jeżeli zaś będą obserwować rodziców upijających się, topiących w alkoholu problemy, jedynie w nim szukających odpoczynku i relaksu, to również w świadomości dzieci alkohol stanie się głównym sposobem radzenia sobie z trudami życia" - przestrzegają hierarchowie.

Wszystkim rodzinom, które "każdego dnia są szkołami trzeźwości" biskupi wyrażają wdzięczność i uznanie. - One są nadzieją społeczeństwa i Kościoła - dodają.

Biskupi, jak co roku, powtarzają jednak, że mimo wielu cennych inicjatyw społecznych, alkohol spożywa wciąż wiele kobiet w ciąży. Problemem jest także pobłażliwy stosunek rodziców do spożywania alkoholu przez dzieci. "Usprawiedliwianie synów i córek, przyzwalanie na weekendowe upijanie się, to otwieranie drzwi przed przyszłymi dramatami, które nie pojawiają się nagle, lecz narastają powoli kumulując wiele pozornie nieistotnych wydarzeń" - czytamy w liście Episkopatu.

Odpowiedzią na te problemy powinna być troska o to, by wszystkie rodziny były miejscem kształtowania dojrzałych postaw. Dlatego biskupi powtarzają w liście: "Rodziny, bądźcie szkołami trzeźwości" - tworząc wspólnoty głębokiej wiary, troszcząc się o autentyczne i głębokie więzi rodzinne oraz ofiarując młodzieży pozytywne wsparcie, zwłaszcza wtedy, gdy przez odmowę spożywania alkoholu, spotka się z odrzuceniem ze strony rówieśników.

"Wy zaś, drodzy młodzi, chrońcie i umacniajcie swoją trzeźwość. Cieszcie się pięknem życia, które daje wam Bóg. Nie szukajcie wrażeń tam, gdzie możecie znaleźć jedynie rozczarowanie i dramaty. Nie ryzykujcie zdrowia i marzeń, które alkohol może wam odebrać" - apelują biskupi.

W liście przypominają też, że sierpniowy apel o trzeźwość to jedno z wielu działań, które Kościół podejmuje w tym zakresie. Dziękują kapłanom, osobom konsekrowanym oraz wiernym świeckim za zaangażowanie w budowanie kultury trzeźwości. Zachęcają do rozszerzania działalności istniejących i zakładania nowych stowarzyszeń, grup, fundacji, które będą promować trzeźwość w codziennym życiu. "Wciąż potrzeba takich inicjatyw, jak Ruch Trzeźwości im. św. Maksymiliana Marii Kolbego, który w tym roku obchodzi jubileusz trzydziestolecia działalności" - podkreślają.

Hierarchowie proszą na zakończenie o abstynencję przeżywaną w sposób radosny i odważny. "Zdolność rezygnacji z alkoholu z motywów religijno-moralnych, wychowawczych i patriotycznych oraz umiejętność zabawy i wypoczynku bez alkoholu nie są powodem do wstydu. Są znakiem mądrości i odpowiedzialności" - brzmi apel biskupów.

List zostanie odczytany w kościołach w niedzielę 29 lipca.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Miesiąc abstynencji i przesłanie Episkopatu
Komentarze (1)
A
aquariel
19 lipca 2012, 15:06
 Piękne i mądre przesłanie. Oby każda rodzina posłuchała biskupów. To naprawdę dużo zależy od tego, jacy będą dzieci. Alkohol strasznie niszczy marzenia, tworzy za to marne ambicje - które polegają na dążeniu do upicia się codziennie... Módlmy się, pokutujmy, poścmy - musimy walczyć o młodzież, oni są przyszłością świata, solą tej Ziemi...