Magda
"Pamiętam jak po przeprowadzce usiadłam w pokoju, zaczęłam płakać i modlić się, żeby Jezus mnie uratował, bo ja dla siebie nie widzę już ratunku". Przeczytaj świadectwo Magdy, Dorosłego Dziecka Alkoholika.
"Pamiętam jak po przeprowadzce usiadłam w pokoju, zaczęłam płakać i modlić się, żeby Jezus mnie uratował, bo ja dla siebie nie widzę już ratunku". Przeczytaj świadectwo Magdy, Dorosłego Dziecka Alkoholika.
onet.pl / jh
Alkohol jest w Polsce zbyt łatwo dostępny, zbyt często obecny w życiu społecznym i wciąż zbyt słabo regulowany – wynika z najnowszego badania UCE Research dla Onetu. Aż 86,8 proc. Polaków uznaje alkoholizm za poważny problem społeczny, a 64 proc. zna w swoim otoczeniu osobę uzależnioną. Polacy coraz częściej mówią wprost: czas na systemowe rozwiązania, bo problem nie dotyczy już jednostek, ale całego społeczeństwa.
Alkohol jest w Polsce zbyt łatwo dostępny, zbyt często obecny w życiu społecznym i wciąż zbyt słabo regulowany – wynika z najnowszego badania UCE Research dla Onetu. Aż 86,8 proc. Polaków uznaje alkoholizm za poważny problem społeczny, a 64 proc. zna w swoim otoczeniu osobę uzależnioną. Polacy coraz częściej mówią wprost: czas na systemowe rozwiązania, bo problem nie dotyczy już jednostek, ale całego społeczeństwa.
medonet.pl / jh
W Polsce rośnie liczba zwolnień lekarskich wystawianych z powodu problemów wynikających z nadużywania alkoholu. Tylko w drugim kwartale 2025 roku wydano ponad 17 tys. takich zaświadczeń, co przełożyło się na blisko 250 tys. dni absencji w pracy. Eksperci ostrzegają, że to nie tylko kwestia zdrowia jednostek, ale też rosnące obciążenie dla gospodarki i systemu ochrony zdrowia.
W Polsce rośnie liczba zwolnień lekarskich wystawianych z powodu problemów wynikających z nadużywania alkoholu. Tylko w drugim kwartale 2025 roku wydano ponad 17 tys. takich zaświadczeń, co przełożyło się na blisko 250 tys. dni absencji w pracy. Eksperci ostrzegają, że to nie tylko kwestia zdrowia jednostek, ale też rosnące obciążenie dla gospodarki i systemu ochrony zdrowia.
Facebook / Mariusz Marszałek / mł
Nie każdy ksiądz-alkoholik „toczy się” po ulicy. Wielu funkcjonuje latami – pracują, głoszą kazania, prowadzą parafie, stają się gwiazdami ewangelizacji. Taki ksiądz ma wszystko „wyliczone”: wie, ile może wypić, żeby rano odprawić Mszę „w miarę trzeźwy”. Wie, ile czasu potrzebuje, żeby „wywietrzeć” przed spotkaniem z biskupem. Ma swoje rytuały: kieliszek po kolacji, dwa przed snem, w niedzielę można wypić więcej, bo poniedziałek jest wolny. Z zewnątrz – normalne życie. W środku – uzależnienie, które stopniowo odbiera wolność i niszczy zdrowie. Największe niebezpieczeństwo: on sam i otoczenie długo wierzą, że „przecież ma wszystko pod kontrolą” - pisze ks. Mariusz Marszałek SAC. 
Nie każdy ksiądz-alkoholik „toczy się” po ulicy. Wielu funkcjonuje latami – pracują, głoszą kazania, prowadzą parafie, stają się gwiazdami ewangelizacji. Taki ksiądz ma wszystko „wyliczone”: wie, ile może wypić, żeby rano odprawić Mszę „w miarę trzeźwy”. Wie, ile czasu potrzebuje, żeby „wywietrzeć” przed spotkaniem z biskupem. Ma swoje rytuały: kieliszek po kolacji, dwa przed snem, w niedzielę można wypić więcej, bo poniedziałek jest wolny. Z zewnątrz – normalne życie. W środku – uzależnienie, które stopniowo odbiera wolność i niszczy zdrowie. Największe niebezpieczeństwo: on sam i otoczenie długo wierzą, że „przecież ma wszystko pod kontrolą” - pisze ks. Mariusz Marszałek SAC. 
„Daj odważne świadectwo, że trzeźwość jest fundamentem prawdy, piękna i dobra” – brzmi jedno ze zdań apelu bpa Tadeusza Bronakowskiego, Przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, na tegoroczny miesiąc abstynencji. Usłyszałem te słowa w kościele w ubiegłą, pierwszą niedzielę sierpnia. Zostały ze mną do teraz. Ale te słowa warto przeczytać także… od końca.
„Daj odważne świadectwo, że trzeźwość jest fundamentem prawdy, piękna i dobra” – brzmi jedno ze zdań apelu bpa Tadeusza Bronakowskiego, Przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, na tegoroczny miesiąc abstynencji. Usłyszałem te słowa w kościele w ubiegłą, pierwszą niedzielę sierpnia. Zostały ze mną do teraz. Ale te słowa warto przeczytać także… od końca.
KAI / jh
Sierpień, który w Kościele w Polsce jest miesiącem trzeźwości, ma przypominać o konieczności życia wolnego od nałogów. Duszpasterstwo zachęca do podejmowania abstynencji i udziału w inicjatywach promujących trzeźwość.
Sierpień, który w Kościele w Polsce jest miesiącem trzeźwości, ma przypominać o konieczności życia wolnego od nałogów. Duszpasterstwo zachęca do podejmowania abstynencji i udziału w inicjatywach promujących trzeźwość.
pl.aleteia.org / tk
Był francuskim jezuitą, pieśniarzem i poetą. Zmagał się z alkoholizmem, który udało mu się przezwyciężyć. Aimé Duval, bo o nim mowa, jest przykładem tego, że idąc z Bogiem, możemy podnieść się nawet z najcięższych upadków.
Był francuskim jezuitą, pieśniarzem i poetą. Zmagał się z alkoholizmem, który udało mu się przezwyciężyć. Aimé Duval, bo o nim mowa, jest przykładem tego, że idąc z Bogiem, możemy podnieść się nawet z najcięższych upadków.
KAI/dm
Kiedyś byłem pijakiem, a dziś jestem szczęśliwym alkoholikiem i to muzykującym. Mam zadanie, by wszystkich bawić. Ten czas jest potrzebny do wyciszenia się. To są chwile dla mnie – mówił Zenon z Warlubia, uczestnik trwających w Górce Klasztornej rekolekcji dla osób uzależnionych od alkoholu i ich rodzin.
Kiedyś byłem pijakiem, a dziś jestem szczęśliwym alkoholikiem i to muzykującym. Mam zadanie, by wszystkich bawić. Ten czas jest potrzebny do wyciszenia się. To są chwile dla mnie – mówił Zenon z Warlubia, uczestnik trwających w Górce Klasztornej rekolekcji dla osób uzależnionych od alkoholu i ich rodzin.
Świadectwo anonimowe / pk
Pierwsze godziny bez alkoholu to czas pełen wstydu, bólu i trudnych refleksji. Jak zacząć od nowa, kiedy upadek wydaje się tak głęboki? Poznaj historię, która pokazuje, że nawet w najciemniejszych momentach można odnaleźć siłę, by wrócić na ścieżkę trzeźwości i wiary.
Pierwsze godziny bez alkoholu to czas pełen wstydu, bólu i trudnych refleksji. Jak zacząć od nowa, kiedy upadek wydaje się tak głęboki? Poznaj historię, która pokazuje, że nawet w najciemniejszych momentach można odnaleźć siłę, by wrócić na ścieżkę trzeźwości i wiary.
W świetle raportów OECD Polska zmaga się z poważnym problemem alkoholowym. Statystyki nie pozostawiają złudzeń – przeciętny dorosły mieszkaniec naszego kraju konsumuje rocznie 11,7 l czystego alkoholu. Co więcej, badania wskazują, że aż 35 procent dorosłej populacji doświadcza epizodów upojenia alkoholowego co najmniej raz w miesiącu — informuje Medonet.
W świetle raportów OECD Polska zmaga się z poważnym problemem alkoholowym. Statystyki nie pozostawiają złudzeń – przeciętny dorosły mieszkaniec naszego kraju konsumuje rocznie 11,7 l czystego alkoholu. Co więcej, badania wskazują, że aż 35 procent dorosłej populacji doświadcza epizodów upojenia alkoholowego co najmniej raz w miesiącu — informuje Medonet.
Mateusz
Jestem alkoholikiem. Jako dziecko zawsze myślałem, że dom to mama, tata oraz dzieci. W dzieciństwie nigdy nie zaznałem miłości. Moja mama pokochała mnie dopiero w późniejszym wieku, za co jestem jej wdzięczny. Tato nigdy mi nie powiedział: "Kocham cię, synu, jestem z ciebie dumny". Wciąż byłem karcony i poniżany. Przyglądałem się, jak tato bije mamę i ją też poniża.
Jestem alkoholikiem. Jako dziecko zawsze myślałem, że dom to mama, tata oraz dzieci. W dzieciństwie nigdy nie zaznałem miłości. Moja mama pokochała mnie dopiero w późniejszym wieku, za co jestem jej wdzięczny. Tato nigdy mi nie powiedział: "Kocham cię, synu, jestem z ciebie dumny". Wciąż byłem karcony i poniżany. Przyglądałem się, jak tato bije mamę i ją też poniża.
KAI
Z Jarosławic koło Radomia wyruszyła 11 sierpnia III Trzeźwościowa Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę. W wyprawie uczestniczy 40 osób.
Z Jarosławic koło Radomia wyruszyła 11 sierpnia III Trzeźwościowa Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę. W wyprawie uczestniczy 40 osób.
PAP / pk
- Małe buteleczki to wynalazek diabła stworzony po to, żeby pomóc ludziom pić. (...) To jest arcyniemoralne, jeżeli prezenter sportowy, o którym wiedzą wszyscy, że pije, jeszcze reklamuje alkohol. Przepraszam, jak się ma sport do picia? Albo jeżeli robi to aktor, który opowiada o sobie, jaki to on jest wierzący. Widać zapomniał o dziesięciu przykazaniach, z których jedno mówi o tym, żeby nie zabijać - powiedziała Anna Biskot, psychoterapeuta uzależnień. Dodała, że elegancki pan w garniturze spokojnie wnosi do pracy w kieszonkach cztery płaskie flaszki, nic nie widać, może sobie spokojnie popijać.
- Małe buteleczki to wynalazek diabła stworzony po to, żeby pomóc ludziom pić. (...) To jest arcyniemoralne, jeżeli prezenter sportowy, o którym wiedzą wszyscy, że pije, jeszcze reklamuje alkohol. Przepraszam, jak się ma sport do picia? Albo jeżeli robi to aktor, który opowiada o sobie, jaki to on jest wierzący. Widać zapomniał o dziesięciu przykazaniach, z których jedno mówi o tym, żeby nie zabijać - powiedziała Anna Biskot, psychoterapeuta uzależnień. Dodała, że elegancki pan w garniturze spokojnie wnosi do pracy w kieszonkach cztery płaskie flaszki, nic nie widać, może sobie spokojnie popijać.
Sierpień już od lat, a dokładnie od roku 1984, jest przeżywany w Kościele jako miesiąc trzeźwości. Czytałam kilka dni temu słowa przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, bpa Tadeusza Bronakowskiego (całość dostępna jest tutaj) i zatrzymał mnie szczególnie jeden akapit z apelu hierarchy.
Sierpień już od lat, a dokładnie od roku 1984, jest przeżywany w Kościele jako miesiąc trzeźwości. Czytałam kilka dni temu słowa przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, bpa Tadeusza Bronakowskiego (całość dostępna jest tutaj) i zatrzymał mnie szczególnie jeden akapit z apelu hierarchy.
DEON.pl / pk
Zachęcamy cię do wysłania świadectwa twojego uzdrowienia z nałogu alkoholowego. Być może stanie się ono impulsem dla tych, którzy nie potrafią przestać pić, niszcząc w ten sposób siebie i swoich najbliższych.
Zachęcamy cię do wysłania świadectwa twojego uzdrowienia z nałogu alkoholowego. Być może stanie się ono impulsem dla tych, którzy nie potrafią przestać pić, niszcząc w ten sposób siebie i swoich najbliższych.
Większość chrześcijan przyjęła założenie, iż to wielkie wyzwolenie nastąpi dopiero na tamtym świecie, a znaczna część Dwunastokrokowców zadowala się jedynie samą trzeźwością i powstrzymaniem od uzależniającej substancji, zamiast podjąć trud prawdziwej przemiany własnego „ja” - pisze Richard Rohr w książce "Oddychając pod wodą. Duchowość i Program Dwunastu Kroków".
Większość chrześcijan przyjęła założenie, iż to wielkie wyzwolenie nastąpi dopiero na tamtym świecie, a znaczna część Dwunastokrokowców zadowala się jedynie samą trzeźwością i powstrzymaniem od uzależniającej substancji, zamiast podjąć trud prawdziwej przemiany własnego „ja” - pisze Richard Rohr w książce "Oddychając pod wodą. Duchowość i Program Dwunastu Kroków".
PAP / tk
To wielki narodowy dramat, bo przecież alkohol jest niebezpiecznym środkiem psychoaktywnym, który łatwo uzależnia i prowadzi do innych zniewoleń - wskazał przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych bp Tadeusz Bronakowski.
To wielki narodowy dramat, bo przecież alkohol jest niebezpiecznym środkiem psychoaktywnym, który łatwo uzależnia i prowadzi do innych zniewoleń - wskazał przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych bp Tadeusz Bronakowski.
Alkoholiczka / Vis Salutis / WHO
W Polsce każdego roku z powodu nadużywania alkoholu umiera blisko 10 tysięcy osób. Alkoholizm to nie tylko problem zdrowotny, ale również społeczny, który niesie za sobą poważne konsekwencje. Mimo że świadomość negatywnych skutków picia rośnie, to wciąż tysiące Polaków nałogowo sięga po kieliszek. Sierpień, jako miesiąc trzeźwości, to doskonały moment, by przyjrzeć się temu problemowi i poszukać sposobów na jego rozwiązanie.
W Polsce każdego roku z powodu nadużywania alkoholu umiera blisko 10 tysięcy osób. Alkoholizm to nie tylko problem zdrowotny, ale również społeczny, który niesie za sobą poważne konsekwencje. Mimo że świadomość negatywnych skutków picia rośnie, to wciąż tysiące Polaków nałogowo sięga po kieliszek. Sierpień, jako miesiąc trzeźwości, to doskonały moment, by przyjrzeć się temu problemowi i poszukać sposobów na jego rozwiązanie.
Czy jest z nami dziś ktoś, kto jest tu pierwszy raz? - pada pytanie. Mężczyzna w średnim wieku nieśmiało podnosi rękę. - Mam na imię Michał. Alkohol to centrum mojego życia. Nie piję o kilku tygodni - mówi niepewnie. Z sali słychać brawa, a na twarzach zgromadzonych widać autentyczny uśmiech: witamy na pokładzie.
Czy jest z nami dziś ktoś, kto jest tu pierwszy raz? - pada pytanie. Mężczyzna w średnim wieku nieśmiało podnosi rękę. - Mam na imię Michał. Alkohol to centrum mojego życia. Nie piję o kilku tygodni - mówi niepewnie. Z sali słychać brawa, a na twarzach zgromadzonych widać autentyczny uśmiech: witamy na pokładzie.
rmf24.pl / mł
Ksiądz miał najpierw długo nie pojawiać się na miejscu, a gdy w końcu przywiozła go parafianka, okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Rodzice małego chłopczyka, którego pogrzeb odbywał się na cmentarzu w Nowej Wsi Lęborskiej, aż zaniemówili. 
Ksiądz miał najpierw długo nie pojawiać się na miejscu, a gdy w końcu przywiozła go parafianka, okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Rodzice małego chłopczyka, którego pogrzeb odbywał się na cmentarzu w Nowej Wsi Lęborskiej, aż zaniemówili.