Nawrócona pomaga innym zaprzestać aborcji

(fot. Steve Rhodes / flickr.com / CC BY-ND 2.0)
KAI / wm

Nawrócona na katolicyzm aborcjonistka, Abby Johnson, która jeszcze niedawno kierowała jedną z największych amerykańskich klinik aborcyjnych, zamierza nieść pomoc innym przeżywającym traumę byłym pracownikom "fabryk śmierci". W tym celu była szefowa teksańskiej kliniki Planned Parenthood założyła organizację "And Then There Were None" (I nie było już nikogo), a niebawem wystartuje ze specjalnym portalem internetowym.

Johnson chce pomagać byłym pracownikom klinik aborcyjnych w trudnym procesie przejścia z pracy dla "przemysłu aborcyjnego" do normalnego funkcjonowania na co dzień. Zauważa, że o ile formy pomocy adresowane do kobiet, które dokonały aborcji są już dobrze rozwinięte, o tyle byłym pracownikom klinik brakuje takiego wsparcia.

DEON.PL POLECA


Co więcej, organizacja ma zapewnić także pomoc prawną i finansową tym, którzy zdecydują się odejść z pracy w klinikach aborcyjnych. Osobom takim zapewniona będzie także duchowa opieka ze strony kapłanów, pastorów czy duchownych różnych wyznań i religii.

Na portalu internetowym będzie można wysłuchać już niedługo specjalnych świadectw byłych pracowników klinik, którzy opowiedzą, na czym polega praca w tego typu placówkach.

31-letnia Johnoson przeszła niemal wszystkie szczeble kariery w największej proaborcyjnej organizacji na świecie. Po ośmiu latach zrezygnowała z pracy dla Planned Parenthood i stała się gorącą obrończynią życia. Przełom nastąpił w chwili, gdy na obrazach ultrasonograficznych zobaczyła, jak nienarodzone trzynastotygodniowe dziecko broni się przed aborcją. Jej dawni zwierzchnicy bezskutecznie próbowali w sądzie zabronić swej byłej pracownicy mówienia o jej doświadczeniach na stanowisku dyrektorskim.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nawrócona pomaga innym zaprzestać aborcji
Komentarze (5)
Marta Staniszewska
1 czerwca 2012, 08:18
Chwała Panu! :) +
31 maja 2012, 22:33
dajcie już spokój z tą aborcją, zajmijcie się tymi żyjącym dziećmi, glodnymi, chorymi, sierotami i żyjącymi w biedzie. Tu jest wieeeeeelkie pole do działania.Ale w tym temacie cicho sza. Achaaaaaa... czyli nie zajmować się morderstwami, bo istnieje bieda? ciekawa logika.
T
Tomek
31 maja 2012, 22:30
 Przepraszam nie, należy mówić, przestrzegać i krzyczeć czym jest aborcja. Oczywiście trzeba też jak najbardziej otoczyć troską głodne, chore, pozostawione samym sobie dzieci. I jedno i drugie bardzo ważne.
R
realizm
31 maja 2012, 19:07
 dajcie już spokój z tą aborcją, zajmijcie się tymi żyjącym dziećmi, glodnymi, chorymi, sierotami i żyjącymi w biedzie. Tu jest wieeeeeelkie pole do działania.Ale w tym temacie cicho sza.
T
tak
31 maja 2012, 13:23
Wspaniała kobieta