Norwegia: Powstanie nowa katolicka katedra Trondheim

(fot. shutterstock.com)
KAI/mc

Stara katedra św. Olafa w Trondheim okazała się zbyt ciasna dla szybko rozwijającej się tam społeczności katolickiej. Kiedy budowano ją w 1973 r.wspólnota katolicka w tym trzecim co do wielkości mieście Norwegii liczyła 500 osób, a dziś ponad 6 tys. Miesiąc temu rozpoczęto budowę nowej katedry, z której korzystać będzie wspólnota katolicka składająca się ze stu narodowości, w tym w połowie z Polaków.

Jesienią br. - przy aktywnym wsparciu miejscowego magistratu - rozpoczęto budowę nowej katedry, która zostanie otwarta wiosną 2017 r. Burmistrz Trondheim Rita Otterik z Partii Pracy przyznała, że nowa katedra będzie "symbolem integracji" dla miejscowej wspólnoty katolickiej, liczącej 180 tys. osób, składającej się z niemal stu narodowości, wśród których najwięcej jest Polaków. Rdzenni Norwegowie znajdują się na drugim miejscu, wśród katolików w Trondheim jest ich 24 %. Swój boom Trondheim zawdzięcza szybko rozwijającemu się w tej okolicy przemysłowi petrochemicznemu.

W nowej katedrze, która podobnie jak dawna nosić będzie imię św. Olafa, pierwszego króla Norwegii, który przyniósł tu chrześcijaństwo, sprawowane będą msze w 8 językach, a samych miejsc siedzących będzie ponad 500. Jej na wskroś nowoczesna architektura nawiązuje do pierwszych świątyń romańskich, a czasów chrystianizacji kraju.

Nowa katedra św. Olafa znajduje się o kilkaset metrów od katedry luterańskiej Nidaros. Jest to przepiękny gotycki kościół, z czasów przedreformacyjnych, kiedy Norwegia była krajem katolickim. "Ta bliskość obu katedr ma znaczenie nie tylko geograficzne, ale symbolizuje dobre relacje katolicko-luterańskie, które zapanowały w Norwegii jednak dopiero po pielgrzymce Jana Pawła II z 1989 r. Wcześniej, od czasów reformacji były bardzo napięte" - wyjaśnia ks. Mogstad, proboszcz katedry luterańskiej.

Budowa nowej katedry kosztować będzie 11 mln. euro, z czego jedną trzecią ofiarowały władze miasta, jedną trzecią niemiecka fundacja Bonifiatiuswerk a resztę miejscowi katolicy.

W ostatnim dziesięcioleciu liczba katolików w Norwegii potroiła się z 42 do 110 tys. - informuje biskup Oslo Bernt Ivar Eidsvig. Co piąty z nich regularnie uczęszcza na Msze św. Z tego powodu wiele świątyń zostało na nowo otwartych. Bp Eidsvig zwrócił uwagę, że katolicy stanowiąc 4 proc. mieszkańców Norwegii choć są małą wspólnotą, to znacząco wyróżniają się w społeczeństwie: działają liczne szkoły katolickie i klasztory. "Kościół katolicki pełni ważną rolę w integracji migrantów z norweskim społeczeństwem" - podkreślił.

Migranci i uciekinierzy stanowią 90 proc. wiernych. "Nie należą oni do najlepiej zarabiających, wielu z nich żyje ze wsparcia pomocy socjalnej" - zaznaczył biskup Oslo. Zwrócił także uwagę, że prawdopodobnie w Norwegii jest dwukrotnie więcej katolików niż tych zarejestrowanych. "Ich nazwisk i adresów nie znamy. Ale największym problemem jest brak księży i zbyt mało pieniędzy" - powiedział.

"Taka sytuacja stawia władze Kościoła przed wielkimi wyzwaniami. W każdej parafii stworzyliśmy różnoraką ofertę duszpasterską, aby wyjść na przeciw oczekiwaniom migrantów pochodzących z różnych krajów i kultur. Na przykład katolicy, którzy pochodzą z Polski życzą sobie Mszy św. po polsku. I tak jest w prawie każdej parafii. Z podobnymi oczekiwaniami występują inne grupy" - powiedział bp Eidsvig.

Za najważniejsze zadania przed jakim stoi biskup uznał: zapewnienie migrantom przestrzeni do modlitwy, opieki duszpasterskiej i koniecznych materialnych środków do jej prowadzenia.

Biskup Oslo uważa, że w najbliższych latach utrzyma się dynamiczny wzrost Kościoła katolickiego w Norwegii. "Patrząc czysto statystycznie będziemy dalej się rozwijać, jeśli utrzyma się ekonomiczny wzrost w Norwegii, która będzie potrzebować nowych pracowników z takich krajów jak choćby Polska czy Litwa. Wtedy w najbliższych pięciu latach będziemy otwierać kolejne kościoły, z których niektóre są odkupywane od Kościoła luterańskiego. Mamy relatywnie dużo powołań kapłańskich. Każdego roku wyświęcamy dwóch, trzech nowych księży" - poinformował.

Religia w Norwegii zdominowana jest przez luteranizm. Około 75% populacji należy do luterańskiego Kościoła Norweskiego, który do niedawna korzystał z przywilejów oficjalnej religii państwowej. Frekwencja w świątyniach protestanckich wynosi 10%, w katolickich jest znacznie wyższa. Członkami innych wspólnot religijnych jest około 10% ludności, a 16% ludności nie należy do żadnej wspólnoty religijnej. Największymi mniejszościami religijnymi w Norwegii są: katolicy, muzułmanie i zielonoświątkowcy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Norwegia: Powstanie nowa katolicka katedra Trondheim
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.