Piotrków Trybunalski: w Oknie życia znaleziono dziewczynkę

fot. Fé Ngô on Unsplash
Informacja prasowa / pk

- Znalazłyśmy zawiniątko (...). Okazało się, że w środku jest nowo narodzone dziecko, dziewczynka - opowiada s. Anna Siara, przełożona domu sióstr salezjanek. - Musiała urodzić się chwilę wcześniej, bo pępowina była świeża, a na całym ciele były ślady krwi. Ochrzciłyśmy ją "z wody", nadając jej imię Anna - dodaje siostra przełożona.

Dziecko zawinięte zostało w koc termiczny i w drugi - wełniany. Siostry natychmiast powiadomiły pogotowie ratunkowe i policję. Lekarz ocenił stan zdrowia dziewczynki na dobry i została zabrana do szpitala. Zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół.

Piąte dziecko w Oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim

To już piąte dziecko w Oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim i pierwsza w historii piotrkowskiego okna dziewczynka. Ostatni chłopiec pojawił się październiku 2016 roku. W styczniu 2013 roku, do okna trafił 1,5-roczny chłopiec, który wcześniej został porwany. Kilka miesięcy po otwarciu okna, w odstępie miesiąca, siostry salezjanki znalazły dwóch pierwszych chłopców.

DEON.PL POLECA

Czym jest Okno życia?

Okno Życia to miejsce, w którym rodzic może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia. Okna życia powstają najczęściej przy domach żeńskich zgromadzeń zakonnych. Siostry czuwają cały rok, by podjąć natychmiastową opiekę nad dzieckiem. Okno otwiera się z zewnątrz i jest łatwo dostępne. Otwarte - uruchamia alarm w domu, w którym jest zainstalowane. Pozostawione w nim dziecko natychmiast otrzymuje pomoc. Zgodnie z procedurą powiadamiane jest pogotowie ratunkowe i policja. W następnej kolejności zawiadamiany jest sąd rodzinny, by można było uruchomić procedurę adopcji. Konieczne procedury trwają kilka tygodni. W tym czasie sąd musi nadać dziecku dane personalne, ustanowić dla niego opiekuna prawnego, a następnie orzec adopcję.

Rodzice, którzy przeżywają jakikolwiek kryzys w związku z pojawieniem się dziecka mogą zawsze uzyskać wsparcie w Archidiecezjalnym Ośrodku Adopcyjnym, pod numerem telefonu: 607 161 580.

Caritas Archidiecezji Łódzkiej utworzyła trzy Okna życia: w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi i Pabianicach. Oprócz Okien życia Caritas w Łodzi działa jeszcze Okno życia w Centrum Medycznym im. L. Rydygiera, przy ul. Sterlinga 13. Dzięki funkcjonującym w naszej archidiecezji oknom uratowano życie 15 dzieci.

Idea utworzenia dwóch Okien Życia - w Łodzi i w Piotrkowie Trybunalskim zrodziła się w środowisku organizującym majowy Marsz wdzięczności za dar życia. Patronat nad Oknem objęła łódzka Caritas, która podjęła się przeprowadzenia całości działań organizacyjnych i formalnych.

Caritas Archidiecezji Łódzkiej utworzyła trzy Okna Życia:

  • w Piotrkowie Trybunalskim - przy parafii Najświętszego Serca Jezusowego (ul. Armii Krajowej 9),otwarte 12 września 2009 r. podczas inauguracji peregrynacji obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w archidiecezji łódzkiej. Opiekę nad nim sprawują siostry salezjanki (Zgromadzenie Sióstr Maryi wspomożycielki),
  • w Łodzi - przy parafii św. Urszuli Ledóchowskiej (ul. Obywatelska 60), otwarte 19 marca 2010 roku. Opiekę nad oknem sprawują siostry urszulanki,
  • w Pabianicach - przy Pabianickim Centrum Medycznym (ul. Jana Pawła II 68), otwarte 31 maja 2011 roku.

W Oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim uratowano pięcioro dzieci. Do Okna życia w Pabianicach trafiło troje dzieci. Pięcioro dzieci znalazły siostry urszulanki w Oknie życia w Łodzi. Kolejne dwoje dzieci pozostawiono w Oknie w II Szpitalu Miejskim im. L. Rydygiera, przy ul. Sterlinga 13.

Pierwsze Okno życia powstało 19 marca 2006 roku w Krakowie. Obecnie w całym kraju funkcjonuje prawie 70 okien w 65 miejscowościach. 90% Okien życia w Polsce prowadzonych jest pod patronatem Caritas. Do tej pory w Oknach Życia pozostawiono ponad 150 niemowląt, z czego 118 w oknach Caritas.

Źródło: Informacja prasowa / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Piotrków Trybunalski: w Oknie życia znaleziono dziewczynkę
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.