Po Zebraniu Plenarnym KEP biskupi odpowiadali na pytania dziennikarzy

Po 388. Zebraniu Plenarnego KEP, biskupi odpowiadali na pytania dziennikarzy m. in. o kwestię prewencji przed wykorzystywaniem seksualnym dzieci i młodzieży na etapie formacji seminaryjnej.

Pytany o formację kandydatów do święceń kapłańskich bp Damian Bryl przypomniał, że polski dokument przegłosowany dziś przez biskupów i czekający na zatwierdzenie Stolicy Apostolskiej jest odpowiedzią na ogólny watykański dokument o formacji z 2016 r., który poszczególne konferencje episkopatów miały dostosować do realiów danego kraju.

Zaznaczył, że w pracach nad „Ratio institutionis sacerdotalis pro Polonia” brało udział wiele osób zaangażowanych w formację kandydatów do kapłaństwa. Podkreślił również, że zasady formacji będą się zmieniały ze względu na dynamiczną sytuację.

Bp Bryl omówił etapy formacji, rozpoczynające się od rocznego okresu propedeutycznego, dalej ma mieć miejsce okres pogłębiania więzi i relacji z Jezusem Chrystusem, kolejny etap to naśladowanie Chrystusa i przygotowanie do misji, a czwartym, pastoralnym etapem jest już konkretne przygotowanie do duszpasterstwa. Podkreślił, że na formację patrzy się w perspektywie całego życia kandydata. 

„Chcemy poznać jego historię i towarzyszyć mu przez całe życie. Na razie pytamy o towarzyszenie na początku drogi, a z czasem też w ich kapłańskim posługiwaniu, by się rozwijali stale i mogli jak najlepiej służyć w duszpasterstwie” – mówił hierarcha. Formacja ma być indywidualna, we współpracy z psychologami i pedagogami.

Odpowiadając na pytanie o to, w jaki sposób w formacji kandydatów do kapłaństwa można przeciwdziałać przed wykorzystywaniem seksualnym dzieci i młodzieży, bp Bryl wskazał najpierw na konieczność dobrej weryfikacji kandydatów. Będą oni musieli zgłosić się z zaświadczeniami o niekaralności i o tym, że nie widnieją w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym.

Przewiduje się też badania psychologiczne, a także w trakcie formacji zajęcia mające na celu rozwój osobowościowy oraz przy okazji pozwalające zweryfikować ewentualne zaburzenia. Planuje się także warsztaty o zasadach pracy z małoletnimi i o ich ochronie. Przed samymi święceniami będzie miała miejsce kolejna weryfikacja zdatności do pełnienia posługi kapłańskiej.

Abp Wojciech Polak, delegat KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży w odpowiedzi na pytanie, czy biskupi wezwani przez prokuraturę będą stawiali się na przesłuchaniach stwierdził, że oczywiście tak, gdyż są, jak inni, obywatelami państwa. Przypomniał, że gdy jakiś czas temu na niego Partia Razem złożyła doniesienie do prokuratury, stawił się na przesłuchaniu.

Na pytanie o to, czy episkopat zwróci się do władz o zmniejszenie ograniczeń ilości wiernych w kościołach, bp Artur Miziński przypomniał, że takie pytanie jeszcze przed trzecią falą pandemii już zostało skierowane. Aktualnie obowiązuje limit 1 osoby na 15 metrów kwadratowych. Biskup dostrzega, że dziś sytuacja jest trudniejsza.

Zapewnił, że hierarchom zależałoby na umożliwieniu jak największej ilości wiernych uczestnictwa w nabożeństwach, zwłaszcza w okresie Wielkiego Postu i Wielkanocy, jednak odpowiedzialność nakazuje stosowanie się do obostrzeń sanitarnych, pozostając w dialogu z Głównym Inspektorem Sanitarnym i władzami państwowymi. Przypomniał, że korzystanie z transmisji nabożeństw nie zastępuje realnego w nich uczestnictwa.

Na pytanie o przesłanie sł. Bożego prymasa Stefana Wyszyńskiego, abp Polak odpowiedział, przywołując jego biskupie hasło „Soli Deo per Mariam” – Jedynemu Bogu przez Maryję. „Myślę, że to jest aktualne w każdym czasie i bardzo potrzebne również w życiu i misji Kościoła – być dla Boga, przez Maryję i dla człowieka; w tym świecie tak oddanym we wszystkim i do końca drugiemu człowiekowi, nawet za wysoką cenę, jak aresztowanie, odosobnienie, jaką zapłacił przecież Prymas Tysiąclecia” – powiedział metropolita gnieźnieński.

Źródło: KAI / kb