Polonia w USA po raz 36. pielgrzymowała do sanktuarium Matki Bożej w Merrillville

W tym roku z Chicago do Merrillville w stanie Indiana pielgrzymowało około 5 tys. wiernych. Po pandemii liczba pielgrzymów znowu wzrosła. Piękna atmosfera wspólnoty żywego Kościoła pełnego radości i otwartości! Ulice w stanie Illinois i Indiana, przez które przechodzili pątnicy zostały wypełnione polskimi śpiewami, obrazami MB Częstochowskiej i niebieskimi chustami.

Trasa pielgrzymki na te dwa dni przypominała polskie ulice wypełnione wiernymi zmierzającymi do Częstochowy. Jako pielgrzymi spotkaliśmy się z wielka życzliwością i wsparciem policjantów, którzy kierowali ruchem oraz lokalnych mieszkańców, którzy wychodzili przed swe domy, by nas przywitać, ulżyć w upale schładzając nas na różne sposoby i zapłakać widząc takie poruszające świadectwo wiary.

Pielgrzymka odbyła się pod hasłem „Przyjdź, zaprowadzę cię do Jezusa”, odsłaniając nam prawdę, że zbliżając się do Maryi odnajdziemy naszą drogę do Pana. Rozpoczęła się ona Mszą św. o godz. 7:30 w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Chicago, przewodniczył jej biskup pomocniczy diecezji Brooklyn, NY Witold Mroziewski, który przypomniał, że Kościół to my wszyscy i zachęcił każdego do zaangażowanego budowania go w swojej parafii i wspólnotach.

W sobotę wieczorem doszliśmy do Munster do kościoła ojców karmelitów, do Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej. Tam w pięknej grocie późnym wieczorem Mszę św. odprawił nam biskup diecezji Gary, Robert J. McClory, który bardzo dopiero co wrócił ze spotkania z Papieżem Franciszkiem w Lizbonie. Bardzo ciepło przyjął nas wszystkich i potwierdził, że Maryja jest najpewniejszą drogą do Jezusa. Z kolei przeor oo. karmelitów przypomniał, że ta pielgrzymka jest nie tyle wydarzeniem kościoła polskiego czy amerykańskiego, ale Kościoła katolickiego. Dowodem tego jest fakt, że wiele przygotowań do pielgrzymki zostało poczynionych przez Latynosów i Amerykanów, a wśród uczestników można było znaleźć także nie Polaków.

W niedziele wczesnym popołudniem doszliśmy do sanktuarium w Merrillville. Tam 40 lat temu Księża Salwatorianie wznieśli kościół pw. Matki Boskiej Częstochowskiej. Niemal od razu, bo już po czterech latach od powstania kościoła, rozpoczęły się tam pielgrzymki Polonii. W tym roku była to 36. edycja pieszej pielgrzymki Polaków do sanktuarium Matki Bożej w Merrillville. Mszę św. na zakończenie pielgrzymki odprawiał także bp Witold Mroziewski. Z pielgrzymami aż do samego końca był też bp Robert McClory, ordynariusz diecezji Gary. Było to niezapomniane przeżycie wiary we wspólnocie dla uczestników i świadectwo dla wszystkich wokół.