"Prawo stanowione nie może gwałcić Bożego"

- Współczesny człowiek musi często wybierać między tym, co powiedział Chrystus, a prawem stanowionym. Ale żadne prawo stanowione nie może być prawem, które gwałci i znosi prawo Boże, bo ono jest zawsze prawem fundamentalnym – mówił Prymas Polski abp Henryk Muszyński podczas liturgii Wigilii Paschalnej sprawowanej w katedrze gnieźnieńskiej.

W homilii arcybiskup gnieźnieński przypomniał, że zmartwychwstały Chrystus – prawdziwa światłość ma być jedynym i najważniejszym kryterium naszego życia. Współczesny człowiek często jednak o tym zapomina. Nie czyta swojego życia w świetle Tego, który jest światłością i stąd w świecie tyle ciemności, nieporozumień i tragedii.

- Chrystus pragnie nas prowadzić do wolności. A jak wygląda dzisiaj nasza wolność? Jakże często ta wolność jest mylona ze swawolą! Jakże często człowiek traci swoje najważniejsze odniesienie do Boga i stawia się w miejsce Boga! Powie nasz poeta: Człowiek to urzędnik wysokiego stanu, wszystko służy jemu, a on tylko Panu. A dziś? Człowiek pragnie być panem życia, decydować o tym, kto ma prawo żyć, a kto musi umierać – mówił abp Muszyński.

- Dzisiaj często legalizuje się zabójstwo, słyszy się o związkach jednopłciowych, które nazywa się małżeństwem, często musimy wybierać między tym, co powiedział Chrystus, który jest światłością, a prawem stanowionym. Ale żadne prawo stanowione nie może być prawem, które gwałci i znosi fundamentalne prawo Boże, bo takie prawo stanowione prędzej, czy później zwróci się przeciwko człowiekowi – przestrzegał hierarcha.

Przypomniał również, że tego, co życiu ludzkim najważniejsze, nie da się kupić za pieniądze. Nie da się za nie kupić miłości, zaufania, bliskości drugiego człowieka potrzebnej do wzrastania w człowieczeństwie. Za pieniądze nie można też kupić wspólnoty z Bogiem. Ale Bóg wychodzi nam naprzeciw, Bóg sam się ofiaruje.