Prawosławni świętowali nad Jordanem

Kilka tysięcy chrześcijan prawosławnych zgromadziło się wczoraj wieczorem nad brzegiem Jordanu w pobliżu Jerycha, aby upamiętnić chrzest Jezusa w wodach tej rzeki. Ponieważ Jordan jest rzeką graniczną między Zachodnim Brzegiem i Jordanią, wierni nie mogli się w niej zanurzyć na znak obmycia z grzechów. Uczynili to wchodząc do plastikowych basenów, wypełnionych wodą z Jordanu, lub oblewając się nią w miejscu, gdzie stali.

Ceremonii przewodniczył patriarcha jerozolimski Teofil III, który poświęcił nurt rzeki wrzucając do niej krzyż, a także wypuścił w niebo gołębice. Nad Chrystusem przyjmującym chrzest z rąk Jana Chrzciciela ukazała się bowiem gołębica, symbolizująca Ducha Świętego.

Izraelskie służby bezpieczeństwa nie dopuściły prawosławnych nad Jordan, gdyż od czasu drugiej intifady palestyńskiej w 2000 r. prawosławny klasztor stojący w domniemanym miejscu chrztu Jezusa znajduje się w izraelskiej strefie zmilitaryzowanej.