Proces jezuity, księdza Piotra Skargi

Zobacz galerię
(fot. br. Piotr Ślosarczyk SJ)
KAI / kn

W kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich uroczyście rozpoczął się dziś proces beatyfikacyjny ks. Piotra Skargi SJ.

"W imię Boże rozpoczynamy proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny wielkiego kapłana i zakonnika, jezuity" - mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie pierwszej sesji procesu beatyfikacyjnego wybitnego zakonnika. Metropolita krakowski dodał, że ks. Skarga jest "żywą ilustracją istoty i sensu życia konsekrowanego, będącego darem dla całego Kościoła i społeczeństwa".

Proces beatyfikacyjny ks. Piotra Skargi rozpoczyna się czterysta dwa lata po śmierci jezuity. "Ks. Piotr Skarga zajmuje poczesne miejsce w naszej historii, ale nie do tego ogranicza się jego rola. Jego życie i dzieło zapraszają nas do refleksji nad naszą teraźniejszością i przyszłością" - stwierdził kard. Dziwisz.

Hierarcha zaznaczył, że w postawie Sługi Bożego uderza głęboka duchowość, uformowana w szkole Ćwiczeń duchownych św. Ignacego Loyoli. "Żył słowem Bożym i ubogacał innych słowem Bożym jako płomienny kaznodzieja, niewątpliwe jeden z największych w dziejach przepowiadania Ewangelii na ziemiach polskich".

DEON.PL POLECA

Kard. Dziwisz podkreślił także patriotyzm Sługi Bożego: "Kochał Polskę. Kochał Naród polski, dlatego bolał nad jego przywarami, nad postawą rządzących, przewidując nieszczęścia, które miały spaść na kraj. Szkoda, że nie słuchano do końca naszego proroka".

Wielką zasługą Skargi jest także pomoc potrzebującym poprzez działalność Arcybractwa Miłosierdzia, które funkcjonuje do dziś.

"Mamy nadzieję, że wyniesienie do chwały ołtarzy Sługi Bożego ks. Piotra Skargi umocni naszą wiarę, pogłębi naszą nadzieję i rozpali jeszcze bardziej naszą miłość Boga, Kościoła i Ojczyzny" - przekonywał kard. Dziwisz.

Kard. Stanisław Dziwisz w marcu 2014 roku sprawę ewentualnego procesu beatyfikacyjnego ks. Piotra Skargi przedstawił Konferencji Episkopat Polski, która wyraziła pozytywną opinię. Podobnie w październiku zareagowała Kongregacja ds. Kanonizacyjnych. Także w październiku metropolita krakowski wydał edykt, którym "zwracam się do wszystkich, którzy posiadają jakiekolwiek dokumenty, pisma lub wiadomości dotyczące ks. Piotra Skargi, zarówno pozytywne jak i negatywne, alby zechcieli je przekazać do Kurii Metropolitalnej w Krakowie do dnia 31 grudnia 2014 roku".

Od dziś komisje historyczna i teologiczna będą badały zebrane materiały na temat Sługi Bożego a także przyjrzą się przejawom jego kultu.

Piotr Skarga SJ, wybitny kaznodzieja w dziejach dawnej Rzeczpospolitej urodził się w 1536 r. w Grójcu k.Warszawy. Święcenia kapłańskie przyjął w 1564 roku. Pięć lat później rozpoczął jezuicki nowicjat w Rzymie oraz studia w Kolegium Rzymskim. Po dwóch latach wrócił do Polski. Pracował w Pułtusku, we Lwowie, Jarosławiu, Warszawie, Płocku i Wilnie, gdzie w 1579 r. został pierwszym rektorem Akademii Wileńskiej. Pracę w Krakowie rozpoczął w 1584 r., gdzie założył Arcybractwo Miłosierdzia Bogarodzicy, Bank Pobożny, który udzielał bezprocentowych pożyczek i Skrzynkę św. Mikołaja gromadzącą posagi dla ubogich panien. Pisał skargi ubogim analfabetom; stąd uzyskał swój przydomek - Skarga.

Piotr Skarga zasłynął jako gorliwy kaznodzieja, obrońca wiary, patriota, filantrop. Umiłowanie Kościoła i ojczyzny oraz troska o dobro wspólne były tematem przewodnim jego działalności. Był autorem licznych dzieł religijnych, wśród których najwybitniejsze i najbardziej poczytne na przestrzeni wieków są czytane do dziś "Żywoty świętych" (1579 r.).

Kaznodzieja zmarł w 1612 roku w Krakowie. Został pochowany w kościele św. Piotra i Pawła.

Sejm Rzeczpospolitej w związku z 400. rocznicą śmierci wybitnego kaznodziei ogłosił rok 2012 Rokiem ks. Piotra Skargi.

Przytaczamy przemówienie o. Krystiana Biernackiego SJ, wicepostulatora procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego ks. Piotra Skargi.

Eminencjo, czcigodny Księże Kardynale!

Jako z dniem 21 stycznia 2013 r. prawnie ustanowiony wicepostulator w sprawie beatyfikacji i kanonizacji ks. Piotra Skargi, kapłana Towarzystwa Jezusowego, gorąco i pokornie proszę o wszczęcie, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, kanonicznego procesu, mającego dowieść na szczeblu diecezjalnym heroiczności cnót i świętości życia powszechnie w Kościele i Ojczyźnie naszej znanej postaci ks. Piotra Skargi. Proszę tez o wyznaczenie Trybunału Duchownego, przed którym mógłby się ten proces odbyć.

Niech mi wolno będzie przedstawić sylwetkę tego czcigodnego rodaka, kapłana i zakonnika.

Piotr Skarga urodził się 2 lutego 1536 r. w Grójcu. Był prawdopodobnie najmłodszym dzieckiem Michała i Anny z d. Swiątek. Od 12. roku życia stał sie sierotą, co wycisnęło piętno na dalszym jego życiu. Jako 17-letni młodzieniec zapisał się w 1552 r. na Akademię Krakowską, gdzie po 3 latach uzyskał stopień bakałarza na wydziale filozoficznym. Obdarzony zdolnościami nie poprzestał na ukończonym studium, ale wiedzę wciąż pogłębiał, jak sam pisze o sobie: "z przyrodzenia mamy tę chęć, iż zawżdy chcemy wiedzieć i umieć i te tajemne a niewiadome rzeczy poznać". W latach 1555-1564 parał się działalnością w szkolnictwie i pełnił obowiązki pedagoga w kraju i za granicą.

W latach 1562-1569, w tzw. okresie lwowskim, rozpoczyna sie jego życie w stanie duchownym. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1564 r. z rąk arcybiskupa lwowskiego Pawła Tarły. Odtąd główna działalnością ks. Skargi staje się kaznodziejstwo. W dowód uznania za apostolskie zaangażowanie zostaje kanonikiem kapituły lwowskiej oraz kanclerzem. Również we Lwowie pogłębia się wrażliwość ks. Skargi na niedolę ludzi ubogich, chorych, więźniów i skazańców. W tych latach też dojrzewa zakonne powołanie ks. Piotra.

2 lutego 1569 r. wstępuje do zakonu jezuitów i rozpoczyna nowicjat w Rzymie na Kwirynale. Studiuje teologię w Kolegium Rzymskim, będąc równocześnie spowiednikiem w Bazylice św. Piotra. Po złożeniu pierwszych ślubów zakonnych w 1571 wraca do Polski i podejmuje z zakonnego posłuszeństwa liczne, ważne dla polskiego Kościoła i Ojczyzny zadania. W latach 1571-1583 staje się gorliwym polemistą z działającymi w kraju różnymi odłamami reformacji polskiej XVI wieku - luteranizmu, kalwinizmu i arianizmu. Podejmuje też trudne apostołowanie na rzecz rekatolizacji krajów nadbałtyckich: Litwy, Łotwy i Prus. Zafascynowany jezuicką myślą o sile oddziaływania przez szkolnictwo, staje się organizatorem seminariów duchownych na Litwie i szkolnictwa katolickiego na kresach wschodnich, w tym jako pierwszy rektor Akademii Wileńskiej. Ks. Piotr działa jako rekolekcjonista dla osób prywatnych dotkniętych błędami reformacji, dla pozyskania ich dla Chrystusowego Kościoła. Ks. Skarga jest też inicjatorem urządzania pierwszych 40-godzinnych nabożeństw eucharystycznych na terenie Litwy i Polski, którymi pragnie ocalić i pogłębić wiarę Ludu Bożego.

Obdarzony talentem, staje się wybitnym pisarzem religijnym. W swych pismach wykłada i broni chrześcijańskie prawdy wiary, nawołuje do miłości Chrystusowego Kościoła, nawołuje do czci Najśw. Sakramentu i ukazuje niezwykłą rolę Maryi, Matki Zbawiciela, o której jest przekonany ,że jest Niepokalanie Poczęta. Niezwykle ważną apostolsko była Jego twórczość hagiograficzna. "Żywoty świętych" Sługi Bożego cieszyły się wielką poczytnością już za jego życia i pozostały trwałym dziedzictwem w kształtowaniu pobożności, moralności narodu i ojczystego języka.

W 1584 r. ks. Skarga z polecenia Przełożonych przybywa do Krakowa, zostaje Superiorem domu św. Barbary, podejmuje prace przebudowy i nowego wyposażenia kościoła. W 1584 r. zakłada w Krakowie Arcybractwo Miłosierdzia Bogarodzicy, a w 1588 powołuje kolejne dzieła dobroczynne - Skrzynkę Św. Mikołaja i Bank Pobożny.

W 1588 r. ks. Piotr zostaje powołany na urząd Kaznodziei królewskiego na dworze króla Zygmunta III Wazy, który to urząd piastuje przez ostatnie 24 lata swego pracowitego życia. Jako kaznodzieja królewski przemawiał na 18 sejmach i pozostał w historii jako najbardziej znany, wpływowy i cytowany kaznodzieja polski. Ks. Skarga uchodzi również za inicjatora unii kościelnej ze Wschodem chrześcijańskim i był uczestnikiem oraz obrońcą Synodu Brzeskiego w 1596 roku.

W 1597 r. opublikował swoje "Kazania na niedziele i Święta" oraz słynne "Kazania Sejmowe", w których nawoływał do porzucenia zgubnej i niemoralnej samowoli szlacheckiej, niesprawiedliwości społecznej, skłócenia narodowego i groźnej politycznie prywaty warstw decydenckich w Ojczyźnie. W 1600 r. Skarga opublikował jeszcze "Kazania o siedmiu sakramentach Kościoła" oraz "Kazania Przygodne". W 1610 r. wydrukował "Wzywanie do pokuty obywatelów Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego", które to pismo uchodzi za testament polityczny ks. Piotra Skargi.

Ks. Piotr Skarga umiera 12 września 1612 r. w Krakowie i zostaje pochowany w jezuickim kościele św. Piotra i Pawła przy ul. Grodzkiej. Pochowany został w krypcie pod głównym ołtarzem w kościele, o fundację którego starał się u króla Zygmunta III Wazy. Kamień węgielny pod budowę świątyni położono w 1596 r.

Już za życia ks. Skarga uważany był za męża Bożego, obdarzonego wielu zaletami i cnotami, realizowanymi w stopniu heroicznym, o czym świadczy też jego korespondencja oraz kazanie pogrzebowe O. Fabiana Birkowskiego OP. Po śmierci uważany był bez przerwy za Sługę Bożego. To przekonanie wyrażono napisem na jego Sarkofagu. Jego trumnę z doczesnymi szczątkami otaczano czcią i tak jest do dziś. Utarł się też zwyczaj składania na sarkofagu karteczek z podziękowaniami i prośbami o wstawiennictwo u Boga.

Eminencjo, Księże Kardynale, pokornie proszę o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Sługi Bożego ks. Piotra Skargi oraz o błogosławieństwo w pracach dla realizacji i dokończenia tego dzieła.

Bóg zapłać.

W odpowiedzi padły słowa kard. Stanisława Dziwisza na rozpoczęcie procesu:

1.Jesteśmy dziś świadkami ważnego wydarzenia. Czterysta dwa lata po śmierci świątobliwego kapłana i jezuity, księdza Piotra Skargi, rozpoczyna się jego proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny, w Królewskim i Stołecznym Mieście Krakowie, w którym żył i pracował, i z którego odszedł do wieczności 27 września 1612 roku.

Mijały wieki, a pamięć o tym człowieku utrzymywała się nieprzerwanie zarówno w Kościele, jak i w całym polskim społeczeństwie. Napisano już o nim wiele dzieł. Zbadano jego pisma. Podsumowano jego działalność na wielu polach. On sam zapisał ważną kartę w dziejach Kościoła i Narodu. Stajemy wobec ważnej postaci, obok której nie można przejść obojętnie. Ks. Piotr Skarga zajmuje poczesne miejsce w naszej historii, ale nie do tego ogranicza się jego rola. Jego życie i dzieło zapraszają nas do refleksji nad naszą teraźniejszością i przyszłością.

2. Co nas uderza w postawie tego Sługi Bożego? Uderza nas jego głęboka duchowość, uformowana w szkole Ćwiczeń duchownych św. Ignacego Loyoli. Już pierwsze jego portrety, namalowane po śmierci, przedstawiają go na modlitwie, przed krzyżem, z Pismem świętym w ręku. W centrum jego życia był ukrzyżowany i zmartwychwstały Pan. Jemu oddał do dyspozycji nieprzeciętne zalety swego umysłu i serca. Poruszał się w wielkim świecie, przemawiał do możnych tego świata, a jednocześnie żył prosto i ubogo. Największym dla niego skarbem był Jezus Chrystus.

Ponieważ był wiernym synem apostolskiego zakonu - Towarzystwa Jezusowego, jego mistyka wyrażała się w żarliwej służbie Chrystusowi w Kościele. Żył słowem Bożym i ubogacał innych słowem Bożym jako płomienny kaznodzieja, niewątpliwe jeden z największych w dziejach przepowiadania Ewangelii na ziemiach polskich. Apostołował również pisanym słowem. Jego Żywoty świętych kształtowały duchowość kolejnych pokoleń, a jednocześnie utrwalały i rozpowszechniały kulturę słowa polskiego.

3. Ks. Piotr Skarga był człowiekiem Kościoła. Nie był mu obojętny jego los. Przeżywał dramat podziału Kościoła w burzliwym XVI wieku, dlatego tak żarliwie walczył o jedność wspólnoty uczniów Jezusa, pamiętając o modlitwie ich Mistrza w Wieczerniku, "aby stanowili jedno", by świat uwierzył, że został On posłany przez Ojca (por. J 17, 21).

Sługa Boży był patriotą w najlepszym tego słowa znaczeniu. Kochał Polskę. Kochał Naród polski, dlatego bolał nad jego przywarami, nad postawą rządzących, przewidując nieszczęścia, które miały spaść na kraj. Szkoda, że nie słuchano do końca naszego proroka.

Zajmując się wielkimi sprawami Kościoła i Ojczyzny, ks. Piotr nie zapominał o konkretnym człowieku, o ubogich potrzebujących pomocy. To dla nich założył w Krakowie Arcybractwo Miłosierdzia, czynne do dnia dzisiejszego, oraz inne charytatywne instytucje. Chciał Kościoła ubogiego dla ubogich - jak dzisiaj pragnie tego Papież Franciszek.

4. Święty Jan Paweł II, z zamiłowania i wyboru polonista, cenił ks. Piotra Skargę. Inspirował się jego myślą w swoich wystąpieniach i dziełach. Droga mu była Modlitwa za Ojczyznę, ułożona przez Sługę Bożego i odmawiana do dziś w naszych kościołach.

Pamiętamy, że już podczas pierwszej podróży apostolskiej do Polski i pierwszej homilii wygłoszonej na Placu Zwycięstwa w Warszawie, Ojciec Święty przytoczył słowa ks. Piotra Skargi z jego Kazań sejmowych: "Ten stary dąb tak urósł, a wiatr go żaden nie obalił, bo korzeń jego jest Chrystus". Te słowa ilustrowały myśl Papieża, że "Kościół przyniósł Polsce Chrystusa - to znaczy klucz do zrozumienia tej wielkiej i podstawowej rzeczywistości, jaką jest człowiek". I przypominał dalej Jan Paweł II, że "tego, co Naród polski wniósł w rozwój człowieka i człowieczeństwa, co w ten rozwój również dzisiaj wnosi, nie sposób zrozumieć i ocenić bez Chrystusa" (homilia, 2 VI 1979, n. 3). Tak myślał i w tym duchu przemawiał, pisał i działał ks. Piotra Skarga.

5. Zatem w imię Boże rozpoczynamy proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny wielkiego kapłana i zakonnika, jezuity. Czynimy to na początku Roku Życia Konsekrowanego, ogłoszonego przez Papieża Franciszka. Ks. Piotr Skarga jest żywą ilustracją istoty i sensu życia konsekrowanego, będącego darem dla całego Kościoła i społeczeństwa. On "kochał i służył we wszystkim". Służył żarliwie i spalał się w tej służbie jak woskowe świece, które odlewał dla kościoła.

Mamy nadzieję, że wyniesienie do chwały ołtarzy Sługi Bożego ks. Piotra Skargi umocni naszą wiarę, pogłębi naszą nadzieję i rozpali jeszcze bardziej naszą miłość Boga, Kościoła i Ojczyzny.

Zatem, w imię Boże, przystąpmy do dzieła!

Stanisław kardynał Dziwisz,
Arcybiskup Metropolita Krakowski

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Proces jezuity, księdza Piotra Skargi
Komentarze (4)
H
historyk
9 grudnia 2014, 08:08
Drodzy historycy, nie chodziło o Płock, tylko Połock, kolegium na terenie obecnej Białorusi.
J
Johann
9 grudnia 2014, 00:47
Redakcjo, zmień tytuł, bo pierwsza refleksja: jaki proces? karny? Znacznie lepiej napisać: "Beatyfikacja jezuity" albo "Beatyfikacja Piotra Skargi".
P
pytek
8 grudnia 2014, 18:30
Mnie tez zawsze zastanawia dlaczego w takich mediach i w taki sposób piszą tam niektórzy jezuici? Czy mozna tu uzyskać na to pytanie odp. od kogoś kompetentnego, tj. piszącego do w/w redakcji?
A
alfik
8 grudnia 2014, 17:55
A czytaliście jak Wyborcza i onet zaatakowali Kard. Dziwisza, nie mówiąc już o Radiu Maryja . Były jezuita Obirek spadł na dno?