"Chrześcijanin, który niesie to światło jest świadkiem"
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / ml
O znaczeniu świadczenia o Bożym świetle oraz wielkoduszności w życiu chrześcijańskim mówił Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty. Wraz z papieżem koncelebrowali ją kapłani obchodzący 50. rocznicę swych święceń.
Komentując czytany dziś fragment Ewangelii (Mk 4,21-25) Franciszek podkreślił, że tajemnicą Boga jest światło. Cytując słowa Pana Jezusa zaznaczył, że światła nie wnosi się, by je postawić pod korcem lub pod łóżkiem, lecz aby je postawić na świeczniku, aby rozjaśniało. I to jest jedna z cech chrześcijanina, który otrzymał światło na chrzcie i musi je dawać innym. Oznacza to, że chrześcijanin jest świadkiem.
- Chrześcijanin, który niesie to światło, musi je ukazać, bo jest świadkiem. Kiedy chrześcijanin wolałby nie ukazywać Bożego światła, ale woli własne ciemności, to wkraczają one do jego serca, gdyż boi się światła, a bardziej się mu podobają bożki, będące ciemnością. Wówczas czegoś mu brakuje i nie jest prawdziwym chrześcijaninem. Chrześcijanin jest świadkiem Jezusa Chrystusa, Światła Boga i musi umieścić to światło na świeczniku życia - powiedział papież.
Następnie Ojciec Święty skomentował słowa Ewangelii: "Taką samą miarą, jaką wy mierzycie, odmierzą wam i jeszcze wam dołożą" i wskazał, że inną cechą chrześcijanina jest wielkoduszność. Jego serce jest zawsze otwarte, nie zamyka się we własnym egoizmie, czy wyrachowaniu.
- Kiedy wejdziesz w to światło Jezusa, nawiążesz przyjaźń z Jezusem, kiedy dasz się prowadzić Duchowi Świętemu, to twoje serce staje się otwarte, wielkoduszne... Chrześcijanin w tym momencie nie zyskuje: traci. Ale traci, by zdobyć coś innego i po przez tę «porażkę» interesów, zyskuje Jezusa, zyskuje stając się świadkiem Jezusa- stwierdził Franciszek.
Na zakończenie swojej homilii papież złożył gratulacje kapłanom obchodzącym 50. rocznicę swoich święceń, podkreślając ich wytrwałe dążenie do doskonałości chrześcijańskiej oraz ofiarność dla Jezusa i Jego Kościoła. Życzył im radości wynikającej ze satysfakcji dobrego zasiewu dokonanego w ciągu wielu lat posługi.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł