Dzieło św. Cyryla i Metodego wciąż aktualne

KAI / drr

Dzieło św. Cyryla i Metodego jest wciąż aktualne - powiedział 5 lipca w słowackiej Nitrze abp Stanisław Budzik. Na zaproszenie tamtejszego arcybiskupa Wiliama Judaka metropolita lubelski przewodniczył uroczystej Mszy św. i wygłosił kazanie z okazji Narodowej Pielgrzymki Słowaków, która uczciła 1151. rocznicę przybycia do Nitry Apostołów Słowian.

W kazaniu abp Budzik nawiązał do czytania z Księgi Mądrości, która wzywa do wspominania ludzi, którzy przekazali nam wiarę. Bracia Cyryl i Metody odegrali ważną rolę nie tylko w przekazywaniu wiary w swoich czasach, ich dzieło miało też wielkie i wciąż aktualne znaczenie dla potomnych.

Metropolita lubelski cytował encyklikę Jana Pawła II "Slavorum Apostoli", w której zostało podsumowane dzieło braci z Sołunia. To papież Wojtyła dostrzegł wagę ich dokonań i ogłosił ich współpatronami Europy. W historii i kulturze narodów słowiańskich ich działalność ma olbrzymie znaczenie - to oni położyli fundamenty kultury tych narodów, dali im pismo - mówił abp Budzik. Jan Paweł II podkreślał, że ich dokonania są dalej aktualne, bo zachowywali i szukali jedności świata chrześcijańskiego z Konstantynopolem i Rzymem. Mieli świadomość, że Kościół powinien być sakramentem jedności, nie tylko w perspektywie chrześcijańskiej, ale też w perspektywie, jaką nakreślił II Sobór Watykański. Kościół powinien być znakiem i sakramentem jedności całego rodzaju ludzkiego i dawać przykład jak jej szukać i jak ją budować.

Metropolita lubelski przypomniał też, że święci bracia z Sołunia mieli szacunek dla miejscowej kultury. Wprowadzenie słowiańskiego języka do liturgii było z ich strony bardzo odważnym rozwiązaniem. Dopiero Sobór Watykański II potwierdził słuszność ich intuicji. Mimo trudności mieli oni odwagę takie dzieło rozpocząć i pozostało bardzo wiele śladów ich dokonań w kulturze narodów, które ewangelizowali. To była pierwsza i udana próba inkulturacji Dobrej Nowiny wśród narodów słowiańskich - powiedział abp Budzik.

Uroczystość odbyła się na głównym placu im. Księcia Świętopełka z udziałem przedstawicieli władz centralnych i samorządowych, wiceprzewodniczącego parlamentu i kilku tysięcy pielgrzymów.

Nitra jest najstarszą kolebką chrześcijaństwa w Europie środkowowschodniej. W 828 r. tamtejszy książę, w sześć lat po przyjęciu chrztu postawił tam pierwszy kościół. W latach 833-836 Księstwo Nitrzańskie zostaje włączone do Państwa Wielkomorawskiego.

Akcję ewangelizacyjną kontynuowali na jego terenach święci Cyryl i Metody, którzy przybyli tam w 863 r. W 880 r. Metody utworzył w Nitrze biskupstwo, najstarsze w tej części Europy.

W podziemiach katedry w Nitrze znajdują się relikwie św. Cyryla oraz św. Andrzeja Świerada, uznawanego za pierwszego polskiego misjonarza (kanonizowanego w 1083 r.), a także jednego z jego uczniów św. Benedykta. Patronem diecezji jest św. Andrzej Świerad.

Na nitrzańskiej ziemi pochodzący z Małopolski św. Świerad, prowadził działalność misyjną. Najpierw wstąpił do klasztoru, gdzie przyjął habit i zakonne imię Andrzej, potem podjął życie pustelnicze. Początkowo w grocie skalnej niedaleko klasztoru, a później w jaskini na Skałce koło Terenczyna. Ostatni okres życia świętego, jego śmierć oraz pośmiertne cuda zostały w 1064 r. opisane dla celów kanonizacyjnych przez biskupa węgierskiego miasta Pecs, bł. Maurusa. Ten jeszcze jako młodzieniec osobiście widział Świerada, zaś szczegóły jego pustelniczego życia poznał z opowiadań ucznia pustelnika - św. Benedykta.

Około 1064 roku ciała pustelników przeniesiono z klasztoru na górze Zobor, do katedry w Nitrze. Święty Andrzej Świerad jest także patronem młodzieży chorwackiej, słowackiej i węgierskiej.

Wielką współczesną postacią historii diecezji nitrzańskiej jest jej biskup-senior kard. Ján Chryzostom Korec SJ, który 22 stycznia br. skończył 90 lat. Jest on jedną z najwybitniejszych postaci życia kościelnego i publicznego Słowacji drugiej połowy XX wieku i początku nowego tysiąclecia. Był potajemnie wyświęcony na biskupa, przez wiele lat wykonywał swą posługę w podziemiu i spędził 8 lat w więzieniu. Ale też doczekał pełnej rehabilitacji, mógł jawnie pełnić swą posługę, a w 1995 witał w swej diecezji papieża Jana Pawła II.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dzieło św. Cyryla i Metodego wciąż aktualne
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.