Franciszek o pedofilii: ohydne przestępstwa, które powinny być wymazane z powierzchni ziemi

(fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI)
KAI / sz

"Stanowczo apeluję o kompleksową walkę przeciwko wykorzystywaniu małoletnich, w dziedzinie seksualnej, a także w innych dziedzinach, ze strony wszystkich władz i poszczególnych osób, ponieważ mamy tu do czynienia z ohydnymi przestępstwami, które powinny być wymazane z powierzchni ziemi. Tego żąda wiele ofiar ukrytych w rodzinach i różnych środowiskach naszych społeczeństw" - powiedział papież na zakończenie watykańskiego spotkania przewodniczących episkopatów, poświęconego ochronie małoletnich w Kościele.

Ojciec Święty powołując się na dane ONZ oraz innych instytucji szeroko przedstawił problem wykorzystywania małoletnich nie tylko w Kościele, ale także w całym społeczeństwie. Zaznaczył, że przestępstw tych dopuszczają się osoby znane swym ofiarom, a do przemocy dochodzi nie tylko w środowisku domowym, ale także sąsiedzkim, w szkole, w sporcie i niestety także w środowisku kościelnym.

Przeczytaj całe przemówienie papieża na zakończenie szczytu o pedofilii w Kościele<<

DEON.PL POLECA

Wskazał na powiązanie tego zjawiska z ekspansją pornografii, turystyką seksualną, a sprawcy tych przestępstw, w większości przypadków, nie uznają, że to, co popełniają, jest karalne. "Mamy do czynienia z problemem uniwersalnym, o charakterze przekrojowym, który niestety występuje niemal wszędzie. Trzeba powiedzieć jasno: powszechność tej plagi, potwierdzając jej powagę w naszych społeczeństwach, nie umniejsza jej potworności w obrębie Kościoła" - powiedział Franciszek.

Papież podkreślił, że przestępstwa te są absolutnie sprzeczne z autorytetem moralnym i wiarygodnością etyczną Kościoła. Osoba konsekrowana staje się w ten sposób narzędziem szatana. "W wykorzystywaniu widzimy rękę zła, która nie oszczędza nawet niewinności dzieci... mamy do czynienia z tajemnicą zła, które zawzięcie atakuje najsłabszych, ponieważ są oni obrazem Jezusa" - stwierdził Ojciec Święty.

Franciszek stwierdził stanowczo: "Jeśli w Kościele wystąpiłby chociaż jeden przypadek wykorzystywania - który sam w sobie jest potwornością - to taki przypadek zostanie potraktowany z najwyższą powagą. Istotnie, w usprawiedliwionej złości ludzi Kościół widzi odzwierciedlenie gniewu Boga, zdradzonego i spoliczkowanego przez te nieuczciwe osoby konsekrowane".

Jednocześnie wskazał na powiązania tych przestępstw z nadużyciem władzy, wykorzystywania sytuacji niższości wykorzystywanego bezbronnego. Dodał, że wykorzystywanie władzy ma miejsce także w innych formach wyzysku: "dzieci-żołnierzy, prostytuujących się małoletnich, dzieci niedożywionych, dzieci uprowadzonych i często padających ofiarą potwornego handlu narządami ludzkimi lub zamienionymi w niewolników, dzieci będących ofiarami wojen, dzieci uchodźców, dzieci - ofiar aborcji".

Zastanawiając się nad przyczynami tego przestępczego zjawiska papież wskazał, że jest ono przejawem ducha zła. "W tych bolesnych przypadkach widzę rękę zła, które nie oszczędza nawet niewinności maluczkich" - powiedział papież. Wskazał na konieczność odwołania się do środków duchowych, takich jak pokora, oskarżanie samych siebie, modlitwa, pokuta, jako jedyny sposób na pokonanie ducha zła.

"Celem Kościoła będzie zatem wysłuchanie, otoczenie opieką, chronienie i leczenie małoletnich wykorzystywanych, wyzyskiwanych i zapomnianych, gdziekolwiek się znajdują. Aby osiągnąć ten cel, Kościół musi wznieść się ponad wszelką polemikę ideologiczną i polityki medialne, które często wykorzystują dla różnych interesów dramaty, jakie przeżywają maluczcy" - stwierdził Ojciec Święty.

Franciszek zapowiedział, że Kościół w swoich działaniach będzie koncentrował się na:

1. Ochronie dzieci, by nie padły ofiarą jakiegokolwiek wykorzystywania psychologicznego czy fizycznego. "Konieczna jest zatem zmiana mentalności w celu zwalczania postawy obronno- reaktywnej dla chronienia instytucji, na rzecz szczerego i zdecydowanego poszukiwania dobra wspólnoty, dając pierwszeństwo ofiarom nadużyć w każdym znaczeniu" - powiedział papież.

2. Nieskazitelnej stanowczości w powierzeniu każdego winnego tych zbrodni wymiarowi sprawiedliwości, tym bardziej że także Kościół jest ofiarą tych niewierności.

3. Prawdziwym oczyszczeniu, akcentując odnowione i nieustanne dążenie do świętości pasterzy, których upodobnienie do Chrystusa Dobrego Pasterza jest prawem ludu Bożego. Konieczna jest w tym zdolność do oskarżania samych siebie jako osoby, instytucje, jako społeczeństwa.

4. Formacji kandydatów do kapłaństwa, by dążyli do świętości, w tym umacniali się w cnocie czystości.

5. Potwierdzeniu potrzeby jedności biskupów w stosowaniu kryteriów, by nigdy nie ukrywano jakiegokolwiek wykorzystywania a także wypracowaniu nowego, skutecznego podejścia do zapobiegania we wszystkich instytucjach i środowiskach działalności kościelnej.

6. Towarzyszeniu osobom pokrzywdzonym, by zostały one wysłuchane.

7. Zwalczaniu nowych form wykorzystywania seksualnego oraz wszelkiego rodzaju nadużyć, dokonujących się za pośrednictwem internetu.

8. Współpracy z władzami różnych szczebli w zwalczaniu turystyki seksualnej.

Papież podziękował wszystkim kapłanom i osobom konsekrowanym wiernie służącym Bogu oraz wiernym, którzy modlą się za swoich księży. Wyraził przekonanie, że to zło, może przekształcić się w szansę oczyszczenia, by ujawniła się świętość i bujne życie mistyczne Kościoła. Podkreślił potrzebę nawrócenia osobistego i wspólnotowego, pokory, uczenia się, słuchania, pomagania i chronienia najbardziej bezbronnych.

"Stanowczo apeluję o kompleksową walkę przeciwko wykorzystywaniu małoletnich, w dziedzinie seksualnej, a także w innych dziedzinach, ze strony wszystkich władz i poszczególnych osób, ponieważ mamy tu do czynienia z ohydnymi przestępstwami, które powinny być wymazane z powierzchni ziemi. Tego żąda wiele ofiar ukrytych w rodzinach i różnych środowiskach naszych społeczeństw" - powiedział na zakończenie swego przemówienia Ojciec Święty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek o pedofilii: ohydne przestępstwa, które powinny być wymazane z powierzchni ziemi
Komentarze (1)
Ewa Zawadzka
24 lutego 2019, 14:03
Kościół zawiódł w tej sprawie. Księża pedofile dalej są duchownymi, księża homoseksualiści (jak abp. Paetz) dalej sprawują liturgię. Tu już żadne obietnice nie pomogą. Albo nastąpią drastyczne ruchy i usunięcie sprawców z Kościoła albo nastąpi lawinowy odpływ wiernych nietolerujących już przestępstw seksualnych dokonywanych przez duchownych.