Franciszek: z tego powodu przyszliśmy na świat

(fot. PAP / EPA / DANIEL DAL ZENNARO)
PAP / ml

Kochani młodzi, nie przyszliśmy na świat, aby "wegetować", aby wygodnie spędzić życie, żeby uczynić z życia kanapę, która nas uśpi; przeciwnie, przyszliśmy z innego powodu, aby zostawić ślad - mówił do zgromadzonej na Campus Misericordiae w Brzegach młodzieży papież Franciszek.

"To bardzo smutne, kiedy przechodzimy przez życie nie pozostawiając śladu. A gdy wybieramy wygodę, myląc szczęście z konsumpcją, wówczas cena, którą płacimy, jest bardzo i to bardzo wysoka: tracimy wolność" - podkreślił Franciszek.
"Właśnie tutaj mamy do czynienia z wielkim paraliżem, kiedy zaczynamy myśleć, że szczęście jest synonimem wygody, że być szczęśliwym to iść przez życie w uśpieniu albo narkotycznym odurzeniu, że jedynym sposobem, aby być szczęśliwym jest trwanie jakby w otępieniu" - mówił do młodych papież.
"To pewne, że narkotyki szkodzą, ale jest wiele innych narkotyków społecznie akceptowanych, które w ostateczności czynią nas bardzo, a przynajmniej bardziej zniewolonymi. Jedne i drugie ogałacają nas z naszego największego dobra: z wolności" - zauważył. 
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek: z tego powodu przyszliśmy na świat
Komentarze (2)
1 sierpnia 2016, 13:49
Mógł sobie publicznie wziąć łyka Kavy kavy cieakwe jak by policja zareagowała. JP2 sobie wypił w argentynie i nic mu się nie stało a w polska jedyny kraj gdzie można za nią 3 lata dostać. A z resztą dajcie spokój 4/5 narkotyków jest bezpieczniejsza i mniej uzależniająca od papierosów i alkoholu. Dalej sobie dawajcie wmawiać stek bzdur.
Oriana Bianka
30 lipca 2016, 23:04
Młodzi - radośni maszerują z Franciszkiem ku wolności zmieniać świat. A kto siedzi smutnie na wygodnej kanapie? Mam nadzieję, że to nie nasi biskupi i księża....