Monstra te esse Matrem

Fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl
Libreria Editrice Vaticana

Drodzy pielgrzymi, drodzy bracia i siostry!

Modlitwa «Anioł Pański» każdego dnia daje nam sposobność, byśmy pośród naszych zajęć poświęcili chwilę rozważaniom tajemnicy wcielenia Syna Bożego. W południe, kiedy daje o sobie znać zmęczenie pierwszymi godzinami dnia, dzięki kontemplacji wypowiedzianego przez Maryję «tak» odnowiona zostaje nasza gotowość i wola czynienia dobra. Owo «tak», wyraźne i bezwarunkowe, wpisuje się w tajemnicę wolności Maryi, wolności pełnej i całkowicie otwartej na Boga, nie mającej jakiegokolwiek związku z grzechem, dzięki Jej przywilejowi niepokalanego poczęcia.

Ten udzielony Maryi przywilej, wyróżniający Ją spośród wszystkich ludzi, nie oddala Jej, lecz przeciwnie — zbliża Ją do nas. Podczas gdy grzech stwarza podziały i oddala nas od siebie wzajemnie, czystość Maryi sprawia, że jest Ona nieskończenie bliska naszym sercom, troszczy się o każdego z nas i pragnie naszego prawdziwego dobra. Widać to tutaj w Lourdes, gdzie podobnie jak we wszystkich sanktuariach maryjnych ogromne tłumy przybywają do stóp Maryi, by powierzyć Jej najbardziej osobiste sprawy, te, które każdemu w sposób szczególny leżą na sercu. To, z czego wielu ludzi, skrępowanych lub zawstydzonych, nie śmie zwierzyć się niekiedy nawet swoim bliskim, zostaje wyznane Tej, która jest cała czysta, Jej Niepokalanemu Sercu z prostotą, szczerością i w prawdzie. Przed Maryją, właśnie ze względu na Jej czystość, człowiek nie waha się odkryć swej słabości, wyjawić swych pytań i wątpliwości, wyrazić najskrytszych nadziei i pragnień. Matczyna miłość Najświętszej Maryi Panny pokonuje wszelką pychę i powoduje, że człowiek staje się zdolny zobaczyć siebie takim, jaki jest, a także wzbudza w nim pragnienie nawrócenia, by oddać chwałę Bogu.

Maryja ukazuje nam zatem właściwy sposób zbliżania się do Boga. Uczy nas zbliżać się do Niego w prawdzie i z prostotą. Dzięki Niej odkrywamy, że wiara chrześcijańska nie jest ciężarem, lecz że jest niczym skrzydło, dzięki któremu możemy wznosić się wyżej, by schronić się w ramionach Boga.

Życie i wiara ludzi wierzących pokazuje, że łaska niepokalanego poczęcia, której dostąpiła Maryja, nie jest tylko łaską osobistą, lecz łaską dla wszystkich, daną całemu ludowi Bożemu. W Maryi Kościół może już kontemplować to, czym ma się stawać. Każdy wierzący może już teraz kontemplować doskonałe wypełnienie swojego osobistego powołania. Oby każdy z was trwał zawsze w postawie dziękczynienia Bogu za to, co ze swego zbawczego planu zechciał objawić przez tajemnicę Maryi. W tę tajemnicę jesteśmy włączeni w najpiękniejszy sposób, ponieważ z wysokości krzyża, który w dniu dzisiejszym czcimy i wielbimy, sam Jezus objawia nam, że Jego Matka jest naszą Matką. Jako synowie i córki Maryi korzystamy z wszystkich łask, którymi Ona została obdarzona, a niezrównana godność, jaką nadaje Maryi niepokalane poczęcie, opromienia nas, Jej dzieci.

Tutaj, blisko groty, w poczuciu szczególnej jedności ze wszystkimi pielgrzymującymi do sanktuariów maryjnych oraz ze wszystkimi chorymi na duszy i na ciele, szukającymi pokrzepienia, błogosławimy Boga za obecność Maryi pośród Jego ludu i z wiarą zwracamy się do Niej w modlitwie:

«Święta Maryjo, która 150 lat temu ukazałaś się tutaj małej Bernadetcie, 'Jesteś nadziei żywiącym napojem' (Dante, Raj, XXXIII, 12, przeł. Edward Porębowicz).

Jako pielgrzymi z ufnością przychodzimy ze wszystkich stron świata, by raz jeszcze zaczerpnąć wiary, pokrzepić się i napełnić radością, miłością, nadzieją i pokojem u źródła Twego Niepokalanego Serca. 'Monstra te esse Matrem'. O Maryjo, okaż, że jesteś Matką dla wszystkich! I daj nam Chrystusa, nadzieję świata! Amen».

Po polsku:

Wśród pielgrzymów przybyłych na dzisiejszą uroczystość pozdrawiam również Polaków. Tutaj w Lourdes Niepokalana Dziewica uczy nas miłości i zawierzenia Jezusowi. Bądźmy posłuszni Jej wezwaniu do modlitwy, pokuty i nawrócenia. Dziękuję za waszą obecność i z serca wam błogosławię.

Benedykt XVI

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Monstra te esse Matrem
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.