Papież modlił się za ofiary zamachów w Syrii
Papież Franciszek podczas środowej audiencji generalnej modlił się za ofiary niedawnych zamachów w Syrii, w których zginęło ponad 180 osób i o nawrócenie sprawców tej przemocy, siejących "śmierć i zniszczenie".
Zwracając się do tysięcy wiernych na zakończenie audiencji na placu Świętego Piotra papież powiedział: "W zeszły poniedziałek w Syrii doszło do zamachów terrorystycznych, które spowodowały śmierć ponad 100 bezbronnych cywilów.
Wzywam wszystkich do modlitwy do Miłosiernego Ojca o wieczny odpoczynek dla ofiar, pocieszenie dla rodzin i o to, by nawrócił serce tych, którzy sieją śmierć i zniszczenie".
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w serii ataków, przeprowadzonych przez tzw. Państwo Islamskie w miastach Dżabla i Tartus na zachodzie kraju zginęły 184 osoby.
Franciszek mówił też w czasie audiencji o przypadającym w środę Międzynarodowym Dniu Dziecka Zaginionego. "Obowiązkiem wszystkich jest ochrona dzieci, zwłaszcza tych narażonych na wysokie ryzyko wyzysku, handlu i dewiacyjnych zachowań" - oświadczył papież.
Zaapelował do przedstawicieli władz cywilnych i Kościoła o "uwrażliwienie sumień", by nie dopuścić do obojętności wobec "dzieci samotnych, wykorzystywanych i odrzuconych przez rodziny; dzieci, które nie mogą spokojnie rosnąć i z nadzieją patrzeć w przyszłość".
W przemówieniu do Polaków Franciszek pozdrowił obecnych na placu Św. Piotra uczniów jezuickiego gimnazjum z Krakowa oraz z innych szkół. "Drodzy pielgrzymi, prośmy Pana o łaskę wiary, która staje się modlitwą nieustanną i wytrwałą. Prośmy o wiarę, która pozwala nam ufnie zawierzać siebie dobroci Boga we wszelkich okolicznościach życia" - mówił papież do Polaków.
Skomentuj artykuł