Vaticannews / jk
„Z całą radością: pokój niech będzie z wami, jestem bardzo szczęśliwy” – tak zaczyna się ostatnie opublikowane nagranie o. Paola Dall’Oglio, stworzone wieczór przed jego zniknięciem. Dziś mija dokładnie 10 lat od porwania pracującego w Syrii włoskiego jezuity. Wiadomo jedynie, że trafił on w ręce fundamentalistów z tzw. Państwa Islamskiego. Przez minione lata nie udało się ustalić, czy wciąż żyje i ewentualnie gdzie przebywa.
„Z całą radością: pokój niech będzie z wami, jestem bardzo szczęśliwy” – tak zaczyna się ostatnie opublikowane nagranie o. Paola Dall’Oglio, stworzone wieczór przed jego zniknięciem. Dziś mija dokładnie 10 lat od porwania pracującego w Syrii włoskiego jezuity. Wiadomo jedynie, że trafił on w ręce fundamentalistów z tzw. Państwa Islamskiego. Przez minione lata nie udało się ustalić, czy wciąż żyje i ewentualnie gdzie przebywa.
Biuro Prasowe PKWP Polska/dm
Syryjscy biskupi mówią o konsekwencjach sankcji wobec ich kraju. Pogłębiają one biedę, pozbawiają chorych leków i ograniczają pomoc humanitarną. Apel w tej sprawie przekazali w trakcie spotkania z przedstawicielem rządu Włoch, zorganizowanego przy udziale Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Syryjskich chrześcijan reprezentował m.in. arcybiskup Homs Jacques Mourad, przed laty więzień terrorystów.
Syryjscy biskupi mówią o konsekwencjach sankcji wobec ich kraju. Pogłębiają one biedę, pozbawiają chorych leków i ograniczają pomoc humanitarną. Apel w tej sprawie przekazali w trakcie spotkania z przedstawicielem rządu Włoch, zorganizowanego przy udziale Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Syryjskich chrześcijan reprezentował m.in. arcybiskup Homs Jacques Mourad, przed laty więzień terrorystów.
KAI / pzk
„Tak wzrusza ponowne odczytanie niektórych prorockich fragmentów tekstu, który bardzo przypomina duchowy testament” – pisze papież Franciszek we wprowadzeniu do wydawanej właśnie książki o. Paola Dall’Oglio. Chodzi o komentarze włoskiego jezuity do reguły, jaką ułożył on dla założonej przez siebie wspólnoty monastycznej w starożytnym klasztorze Mar Musa al-Habashi w Syrii. Pod koniec lipca minie dokładnie 10 lat od zaginięcia zakonnika, do czego doszło podczas tamtejszej wojny domowej.
„Tak wzrusza ponowne odczytanie niektórych prorockich fragmentów tekstu, który bardzo przypomina duchowy testament” – pisze papież Franciszek we wprowadzeniu do wydawanej właśnie książki o. Paola Dall’Oglio. Chodzi o komentarze włoskiego jezuity do reguły, jaką ułożył on dla założonej przez siebie wspólnoty monastycznej w starożytnym klasztorze Mar Musa al-Habashi w Syrii. Pod koniec lipca minie dokładnie 10 lat od zaginięcia zakonnika, do czego doszło podczas tamtejszej wojny domowej.
BP PKWP Polska/dm
Stracili wszystko. Najbliższych, dach nad głową, często nadzieję. O ofiary trzęsienia ziemi w Syrii upomniała się Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Ks. prof. Waldemar Cisło podsumował wsparcie, jakie dotarło do potrzebujących. Zapowiedział kolejne działania humanitarne, rozszerzone o Liban i dzieci, które przez kryzys ekonomiczny coraz więcej czasu spędzają poza szkołą.
Stracili wszystko. Najbliższych, dach nad głową, często nadzieję. O ofiary trzęsienia ziemi w Syrii upomniała się Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Ks. prof. Waldemar Cisło podsumował wsparcie, jakie dotarło do potrzebujących. Zapowiedział kolejne działania humanitarne, rozszerzone o Liban i dzieci, które przez kryzys ekonomiczny coraz więcej czasu spędzają poza szkołą.
PAP / tk
Papież Franciszek wysłał pomoc ludności Turcji i Syrii, dotkniętej 6 lutego przez katastrofalne trzęsienie ziemi. Portal Vatican News poinformował, że za pośrednictwem urzędu papieskiego jałmużnika kardynała Konrada Krajewskiego wysłano do Turcji 10 tys. koszulek termicznych, a do Syrii - pomoc finansową.
Papież Franciszek wysłał pomoc ludności Turcji i Syrii, dotkniętej 6 lutego przez katastrofalne trzęsienie ziemi. Portal Vatican News poinformował, że za pośrednictwem urzędu papieskiego jałmużnika kardynała Konrada Krajewskiego wysłano do Turcji 10 tys. koszulek termicznych, a do Syrii - pomoc finansową.
PAP
W zniszczonych przez trzęsienie ziemi miastach na północnym-zachodzie Syrii gaśnie nadzieja na odnalezienie żywych ludzi pod gruzami zawalonych budynków - pisze w niedziele agencja AFP. Tragizm sytuacji pogłębia brak odpowiedniego sprzętu ratowniczego w kraju, zrujnowanym przez trwającą od ponad dekady wojnę domową.
W zniszczonych przez trzęsienie ziemi miastach na północnym-zachodzie Syrii gaśnie nadzieja na odnalezienie żywych ludzi pod gruzami zawalonych budynków - pisze w niedziele agencja AFP. Tragizm sytuacji pogłębia brak odpowiedniego sprzętu ratowniczego w kraju, zrujnowanym przez trwającą od ponad dekady wojnę domową.
PAP / pk
Caritas Polska przekazał na rzecz poszkodowanych w Syrii i w Turcji - krajach, które najbardziej ucierpiały w poniedziałkowym trzęsieniu ziemi, pierwszą transzę pomocy w wysokości 100 tys. dolarów. Z kwoty tej zakupiono m.in. 1200 materaców - poinformowało biuro prasowe Caritasu Polska.
Caritas Polska przekazał na rzecz poszkodowanych w Syrii i w Turcji - krajach, które najbardziej ucierpiały w poniedziałkowym trzęsieniu ziemi, pierwszą transzę pomocy w wysokości 100 tys. dolarów. Z kwoty tej zakupiono m.in. 1200 materaców - poinformowało biuro prasowe Caritasu Polska.
PAP / tk
Liczba ofiar śmiertelnych katastrofalnego trzęsienia ziemi, które w poniedziałek dotknęło południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię przekroczyła 16 tys. - poinformowała AFP, opierając się na oficjalnych danych. Cały czas trwa akcja ratunkowa.
Liczba ofiar śmiertelnych katastrofalnego trzęsienia ziemi, które w poniedziałek dotknęło południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię przekroczyła 16 tys. - poinformowała AFP, opierając się na oficjalnych danych. Cały czas trwa akcja ratunkowa.
PAP / tk
7-letnia dziewczynka spędziła wraz z młodszym bratem 17 godzin pod gruzami w północnej Syrii, osłaniając jego głowę; wzruszające zdjęcie dzieci obiega świat - poinformował portal indiatimes.com
7-letnia dziewczynka spędziła wraz z młodszym bratem 17 godzin pod gruzami w północnej Syrii, osłaniając jego głowę; wzruszające zdjęcie dzieci obiega świat - poinformował portal indiatimes.com
Papież Franciszek wystosował telegramy kondolencyjne na ręce nuncjusza apostolskiego w Turcji abpa Marka Solczyńskiego oraz nuncjusza apostolskiego w Syrii kard. Mario Zenariego, w związku z tragicznym trzęsieniem ziemi, które nawiedziło południową Turcję i północną Syrię. Pociągnęło ono za sobą co najmniej 1,7 tys. ofiar śmiertelnych.
Papież Franciszek wystosował telegramy kondolencyjne na ręce nuncjusza apostolskiego w Turcji abpa Marka Solczyńskiego oraz nuncjusza apostolskiego w Syrii kard. Mario Zenariego, w związku z tragicznym trzęsieniem ziemi, które nawiedziło południową Turcję i północną Syrię. Pociągnęło ono za sobą co najmniej 1,7 tys. ofiar śmiertelnych.
PAP / tk
Do co najmniej 668 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, które w poniedziałek nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię. W dziesięciu tureckich prowincjach zginęły 284 osoby, 2323 jest rannych, zawaliło się 1,7 tys. budynków - przekazał wiceprezydent tego kraju Fuat Oktay.
Do co najmniej 668 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, które w poniedziałek nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię. W dziesięciu tureckich prowincjach zginęły 284 osoby, 2323 jest rannych, zawaliło się 1,7 tys. budynków - przekazał wiceprezydent tego kraju Fuat Oktay.
PAP / mł
Allison Fluke-Ekren ma 42 lata i dwanaścioro dzieci. Na zajętych przez islamistów obszarach Syrii prowadziła obóz szkoleniowy dla kobiet i dziewcząt z posługiwania się bronią i tzw. pasami samobójców. Niektóre z dziewczynek miały jedynie 10 lat, a jedną ze szkolonych była jej własna córka.
Allison Fluke-Ekren ma 42 lata i dwanaścioro dzieci. Na zajętych przez islamistów obszarach Syrii prowadziła obóz szkoleniowy dla kobiet i dziewcząt z posługiwania się bronią i tzw. pasami samobójców. Niektóre z dziewczynek miały jedynie 10 lat, a jedną ze szkolonych była jej własna córka.
KAI / tk
- Idźcie naprzód. Żeby chorzy mogli być leczeni, aby odradzała się nadzieja i pustynia mogła rozkwitnąć! – powiedział Papież podczas spotkania z przedstawicielami inicjatywy „Szpitale otwarte”, działającej w Syrii. W obliczu ogromnego cierpienia narodu syryjskiego Kościół jest wezwany do bycia „szpitalem polowym”, aby leczyć rany duchowe i fizyczne.
- Idźcie naprzód. Żeby chorzy mogli być leczeni, aby odradzała się nadzieja i pustynia mogła rozkwitnąć! – powiedział Papież podczas spotkania z przedstawicielami inicjatywy „Szpitale otwarte”, działającej w Syrii. W obliczu ogromnego cierpienia narodu syryjskiego Kościół jest wezwany do bycia „szpitalem polowym”, aby leczyć rany duchowe i fizyczne.
KAI / kb
- Boimy się, że z powodu wojny na Ukrainie ludzie zapomną o Syrii – powiedział melchicki arcybiskup Homsu – Jean-Abdo Arbach. Przebywa on w Hiszpanii, by w ramach papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zbierać fundusze dla syryjskich katolików i uwrażliwiać na problemy kraju zniszczonego przez wojnę.
- Boimy się, że z powodu wojny na Ukrainie ludzie zapomną o Syrii – powiedział melchicki arcybiskup Homsu – Jean-Abdo Arbach. Przebywa on w Hiszpanii, by w ramach papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zbierać fundusze dla syryjskich katolików i uwrażliwiać na problemy kraju zniszczonego przez wojnę.
PAP / tk
Średnio co trzeci rosyjski wojskowy z brygady "buczańskich katów" walczył wcześniej w Syrii, broniąc reżimu Baszara el-Asada - pisze ukraiński portal Slidstwo.Info.
Średnio co trzeci rosyjski wojskowy z brygady "buczańskich katów" walczył wcześniej w Syrii, broniąc reżimu Baszara el-Asada - pisze ukraiński portal Slidstwo.Info.
KAI/vaticannews.va/mk
Mieszkańcy uwolnionych od ISIS terenów Syrii i Iraku z niepokojem patrzą na odradzające się bojówki tzw. państwa islamskiego.
Mieszkańcy uwolnionych od ISIS terenów Syrii i Iraku z niepokojem patrzą na odradzające się bojówki tzw. państwa islamskiego.
Caritas Archidiecezji Łódzkiej / tk
Ponad 20 tysięcy złotych udało się zebrać w trwającej od tygodnia zbiórce pod hasłem „Ciepło dla Syrii”. Zbiórkę zorganizowały wspólnie Caritas Archidiecezji Łódzkiej i Stowarzyszenie #Dom Wschodni – Domus Orientalis”.
Ponad 20 tysięcy złotych udało się zebrać w trwającej od tygodnia zbiórce pod hasłem „Ciepło dla Syrii”. Zbiórkę zorganizowały wspólnie Caritas Archidiecezji Łódzkiej i Stowarzyszenie #Dom Wschodni – Domus Orientalis”.
Marek Krzysztofiak SJ / vaticannews.va / KAI / tk
Konflikt w Syrii, który trwa już od dziesięciu lat zdewastował kraj i przyczynił się do pozbawienia młodych ludzi nadziei na lepsze czasu. Pomoc syryjskiej młodzieży niosą jezuici. - Musimy głębiej docierać do młodych ludzi w codzienności. Przez naszą działalność chcemy dać im choć odrobinę nadziei – mówi o. Vincent de Beaucoudrey SJ.
Konflikt w Syrii, który trwa już od dziesięciu lat zdewastował kraj i przyczynił się do pozbawienia młodych ludzi nadziei na lepsze czasu. Pomoc syryjskiej młodzieży niosą jezuici. - Musimy głębiej docierać do młodych ludzi w codzienności. Przez naszą działalność chcemy dać im choć odrobinę nadziei – mówi o. Vincent de Beaucoudrey SJ.
KAI / pk
- Wyjeżdża mnóstwo młodych ludzi, szukają lepszego życia. Kiedy mówią o swojej przyszłości wszyscy są zgodni: chcemy wyjechać za granicę - stwierdził w wywiadzie dla papieskiej rozgłośni abp Joseph Tobji, maronicki arcybiskup Aleppo, opisując aktualną sytuację chrześcijan w Syrii. W samym Aleppo, przez wojnę liczba chrześcijan spadła ze 150 tys. do 30 tys.
- Wyjeżdża mnóstwo młodych ludzi, szukają lepszego życia. Kiedy mówią o swojej przyszłości wszyscy są zgodni: chcemy wyjechać za granicę - stwierdził w wywiadzie dla papieskiej rozgłośni abp Joseph Tobji, maronicki arcybiskup Aleppo, opisując aktualną sytuację chrześcijan w Syrii. W samym Aleppo, przez wojnę liczba chrześcijan spadła ze 150 tys. do 30 tys.
Vaticannews/Łukasz Sośniak SJ/dm
W Aleppo chrześcijanie różnych wyznań solidarnie pomagają najbardziej potrzebującym. Dzieje się tak przez cały rok, jednak w czasie świąt Bożego Narodzenia mobilizacja jest większa. Wspólnoty znajdują nowych wolontariuszy, rozdają żywność, ubrania, a nawet pieniądze na zapłacenie rachunków. Ta postawa pozwala tysiącom ludzi, przygniecionych latami wojny, przetrwać i odzyskać nadzieję na lepsze jutro.
W Aleppo chrześcijanie różnych wyznań solidarnie pomagają najbardziej potrzebującym. Dzieje się tak przez cały rok, jednak w czasie świąt Bożego Narodzenia mobilizacja jest większa. Wspólnoty znajdują nowych wolontariuszy, rozdają żywność, ubrania, a nawet pieniądze na zapłacenie rachunków. Ta postawa pozwala tysiącom ludzi, przygniecionych latami wojny, przetrwać i odzyskać nadzieję na lepsze jutro.