Papież modlił się za zmarłego wolontariusza ŚDM
Takie jest życie, musimy się przyzwyczaić do dobrych i do złych rzeczy - mówił papież Franciszek z okna papieskiego na Franciszkańskiej 3 wspominając zmarłego na początku lipca wolontariusza, autora graficznej oprawy ŚDM Macieja Szymona Cieślę. Wraz z młodzieżą modlił się za niego.
"A teraz idźcie i RÓBCIE RABAN I HAŁAS PRZEZ CAŁĄ NOC, bo taki jest Wasz obowiązek! Aby pokazać Waszą radość chrześcijańską, radość jaką dostaliście od Pana, aby stać się wspólnota idącą za Jezusem"" - powiedział papież Franciszek kończąc spotkanie.
Następnie pobłogosławił zebranych i modlił się z nimi prosząc, by każdy w swoim języku odmówił modlitwę do Matki Bożej.
Na zakończenie Franciszek życzył zebranym dobrej nocy. "Dobrej nocy. I módlcie się za mnie" - poprosił. Pielgrzymi przyjęli słowa papieża okrzykiem: "Zostań z nami".
Skomentuj artykuł