Papież przyjął na audiencji Króla Tonga
Na specjalnej audiencji Franciszek przyjął króla Tonga Tupou VI. Władca tego wyspiarskiego państwa Polinezji przybył wraz z małżonką Nanasipau’u do Watykanu na uroczystość wręczenia insygniów kardynalskich tamtejszemu biskupowi Soane Patita Paini Mafiemu. Jest on pierwszym w historii przedstawicielem tego niewielkiego narodu Oceanii włączonym do Kolegium Kardynalskiego.
Król Tupou VI wziął wcześniej udział w dorocznym spotkaniu Międzynarodowego Funduszu Rozwoju Rolnictwa, który ma siedzibę w Rzymie. Sam władca Tonga jest chrześcijaninem metodystą, podobnie jak jego nieżyjący już ojciec George Tupou V, który również jako król gościł w Watykanie niemal dokładnie przed trzema laty (24 lutego 2012).
Tupou VI wyraził Papieżowi wdzięczność za mianowanie jego rodaka kardynałem, zapewniając o entuzjazmie mieszkańców Tonga, których wielu osobiście przybyło do Rzymu na konsystorz. Król odwiedził też watykański Sekretariat Stanu. Rozmawiano m.in. o przemianach politycznych, gospodarczych i społecznych archipelagu i całego regionu, w tym o pozytywnym wkładzie społecznym Kościoła katolickiego. Gdy chodzi o region, podjęto kwestie związane ze środowiskiem naturalnym, których szczególnie mocno doświadczają niektóre wyspiarskie kraje Oceanii.
Charakterystycznym rysem spotkania Tupou VI z Franciszkiem było przekazanie przez Ojca Świętego królowi pamiątki w postaci medalu z wizerunkiem św. Marcina z Tours okrywającego żebraka połową swojego żołnierskiego płaszcza. "Lubię robić prezent z tego medalu wszystkim rządzącym, aby się nie zniechęcali we wspieraniu najbardziej potrzebujących" - stwierdził Papież. Podarował też królowi egzemplarz swojej adhortacji apostolskiej Evangelii gaudium wyjaśniając, że jest to tekst przeznaczony "dla wszystkich chrześcijan w odniesieniu do problemów społecznych i gospodarczych".
Skomentuj artykuł