Papież spotkał się z władzami Ugandy

(fot. PAP / EPA / DANIEL DAL ZENNARO)
KAI / ml

Papież spotkał się z władzami Ugandy. W rezydencji prezydenta State House w Entebbe złożył najpierw kurtuazyjną wizytę szefowi państwa, a następnie przemówił do przedstawicieli świata polityki, gospodarki, kultury i życia społecznego tego kraju. Podkreślił, że "świat patrzy na Afrykę jako na kontynent nadziei".

Po prywatnej rozmowie z prezydentem Yowerim Kagutą Musevenim, papież przywitał się z jego rodziną, po czym wpisał się do złotej księgi. Podarował prezydentowi kopię XVIII-wiecznej litografii przedstawiającej bazylikę św. Piotra.

Następnie rozpoczęło się spotkanie Franciszka z władzami Ugandy i korpusem dyplomatycznym. Na sali obecne były osobistości ze świata polityki, gospodarki, kultury i życia społecznego tego kraju.

Witając zebranych prezydent Museveni powiedział, że jego praca jest bardzo prosta: zapowiedzieć papieża Franciszka, bo to na jego przemówienie wszyscy czekają.

W swoim wystąpieniu Ojciec Święty przypomniał, że jego wizyta ma przede wszystkim uczcić pięćdziesiątą rocznicę kanonizacji męczenników z Ugandy przez Pawła VI.

- Męczennicy, zarówno katoliccy jak i anglikańscy są prawdziwymi bohaterami narodowymi. Dali oni świadectwo przewodnim zasadom wyrażonym w dewizie Ugandy - "Dla Boga i mojego kraju". Przypominają nam o znaczeniu, jakie wiara, prawość moralna i zaangażowanie na rzecz dobra wspólnego odegrały i nadal odgrywają w kulturalnym, gospodarczym i politycznym życiu tego kraju. Przypominają nam również, że pomimo naszych różnych wyznań religijnych i przekonań, wszyscy są powołani do poszukiwania prawdy, do pracy na rzecz sprawiedliwości i pojednania, oraz poszanowania, ochrony i pomagania sobie nawzajem, jako członkowie naszej jednej rodziny ludzkiej - zaznaczył papież.

Dodał, że tych wzniosłych ideałów wymaga się szczególnie od tych, "którzy są odpowiedzialni za zapewnienie dobrego i przejrzystego zarządzania, integralnego rozwoju człowieka, szerokiego uczestnictwa w życiu narodu, a także mądrego i sprawiedliwego podziału dóbr, którymi Stwórca tak obficie obdarzył te ziemie".

- Moja wizyta ma także na celu zwrócenie uwagi na Afrykę jako całość, na związane z nią obietnice, nadzieje, jej zmagania i jej osiągnięcia. Świat patrzy na Afrykę jako na kontynent nadziei - zauważył Franciszek.

Przekonywał, że Uganda "ostała obdarzona przez Boga obfitymi zasobami naturalnymi", którymi trzeba administrować "jako odpowiedzialni rządcy". Ale "przede wszystkim naród został pobłogosławiony swym ludem: silnymi rodzinami, swą młodzieżą i osobami starszymi". Dlatego bardzo ważne jest, aby "ludzie młodzi otrzymali nadzieję, szanse kształcenia i pracy zarobkowej, a przede wszystkim szansę pełnego uczestnictwa w życiu społecznym". Z kolei błogosławieństwem są osoby w podeszłym wieku.

- Są one żywą pamięcią każdego narodu. Ich mądrość i doświadczenie zawsze powinny być doceniane jako kompas, który może umożliwić społeczeństwu odnalezienie właściwego kierunku, stawiając czoło uczciwie, mądrze i z wizją wyzwaniom współczesności - tłumaczył papież.

Przypomniał, że "Uganda okazała wyjątkową troskę o przyjmowanie uchodźców, umożliwiając im odbudowanie swojego życia w bezpieczeństwie i poczuciu godności, pochodzącym z zarabiania na życie dzięki uczciwej pracy".

- Nasz świat, uwikłany w wojny, przemoc i różne formy niesprawiedliwości jest świadkiem bezprecedensowego przepływu ludów. Sposób w jaki je traktujemy jest sprawdzianem naszego człowieczeństwa, naszego poszanowania godności osoby ludzkiej, a przede wszystkim naszej solidarności z naszymi potrzebującymi braćmi i siostrami - stwierdził Franciszek.

Wyraził nadzieję, że jego krótka wizyta będzie "wsparciem dla wielu cichych wysiłków podejmowanych, by zatroszczyć się o ubogich, chorych i przeżywających wszelkiego rodzaju trudności". - To właśnie w tych małych znakach widzimy prawdziwą duszę narodu. Nasz świat na wiele sposobów staje się coraz bliższy. Jednocześnie widzimy z niepokojem globalizację "kultury odrzucenia", która sprawia, że jesteśmy ślepi na wartości duchowe, nasze serca ulegają znieczuleniu na potrzeby ubogich a młodzi są ograbiani z nadziei - zaznaczył papież.

Na zakończenie zapewnił o swej modlitwie za "cały ukochany naród ugandyjski".

Ze State House Franciszek odjechał do Kampali, gdzie w dzielnicy Munyonyo spotka się z katechetami i nauczycielami, a także pobłogosławi kamień węgielny pod budowane tam sanktuarium ugandyjskich męczenników.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież spotkał się z władzami Ugandy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.